reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrześniowa mama znów spodziewa sie dzidziusia :-)

liczac od dnia miesiaczki? to rzeczywiscie wczesnie. ale widocznie trafilas na kompetentnego lekarza a nie na kretynke, ktora w osmym tygodniu stwierdzila, ze ciaza jest raczej blizniacza i ze drugiego serduszka nie widac. kazala mi przyjsc tydzien pozniej jesli ciaza bedzie jeszcze zywa. na koniec dodala, ze ona nie jest bogiem i ze mi niczego nie obiecuje.
 
reklama
wszystko i na temat. w srode m nie idzie do pracy wiec ja ide do lekarza.


:tak:

Iza przy pierwszej ciąży trafiłaś na jakiegoś konowała :crazy: jak pisałam zapisałam sie jakoś 2 stycznia czy jakoś tak a 5 stycznia miałam wizyte umówioną. Lekarz sam stwierdził po obejrzeniu usg, że dobrze że tak wcześnie przyszłam bo sprawa była na tyle poważna, że bez leczenia szpitalnego straciłabym dziecko.
 
ja tez bylam na 1 wizycie w 4/5 tygodniu, chodzilo w zasadzie o potwierdzenie ciazy, babeczka robila mi usg dowcipne,bo tylko na takim widac wczesna ciaze i nie uslyszalam nic glupiego,ani straszenia, pogratulowala mi i powiedziala,ze wszystko na pewno bedzie dobrze
 
ja tez bylam na 1 wizycie w 4/5 tygodniu, chodzilo w zasadzie o potwierdzenie ciazy, babeczka robila mi usg dowcipne,bo tylko na takim widac wczesna ciaze i nie uslyszalam nic glupiego,ani straszenia, pogratulowala mi i powiedziala,ze wszystko na pewno bedzie dobrze

Tak mnie również. :tak:
 
ja tez bylam na 1 wizycie w 4/5 tygodniu, chodzilo w zasadzie o potwierdzenie ciazy, babeczka robila mi usg dowcipne,bo tylko na takim widac wczesna ciaze i nie uslyszalam nic glupiego,ani straszenia, pogratulowala mi i powiedziala,ze wszystko na pewno bedzie dobrze
:tak::tak::tak::tak:

Ja poszłam w 8 tyg, bo niby najlepiej ................ a test robiłam 5 stycznia:-):-):-):-)
 
Ja z Łukaszem testowałam dopiero 20tego...

A zalogowałam się tutaj jak mnie "położyło" do łóżka z krwiakiem w 8 tc :-( a mąz przywiózł mi laptopa, bo przy stacjonarnym siedzieć nie mogłam...

No teraz i ja już na wylocie a dopiero znalazłam taki piekny wątek :-D
 
ja tez mialam usg dowcipne i na nim szanowna pani doktor niewyraznie widziala:wściekła/y: niewazne, bylo minelo.
wczoraj oczywiscie nie doszlam do lekarza. we wtorek juz ide na bank. w poniedzialek robilam test z krwi i wyszla ciaza: 3 lub 4 lub 5/6 tydzien :-D wg moich obliczen 5 (od dnia owulacji dodaje 2 tygodnie wstecz) wg OM 6 (mam ok 35 dniowe cykle). juz sie przywitalam z pazdziernikowymi mamusiami.
asiek na kiedy ty masz termin?
 
reklama
Gratulacje dziewczyny, bo nie miałam okazji jeszcze!

W 4 tyg widać kropeczkę na dowcipnym, w 8mym może (ale nie musi) być widoczne serduszko.
 
Do góry