WRZESIEŃ!!!!

[tunia]

witam!
no wiec bede sie chwalic :-)
22.12. przyszła na swiat Anielka, słusznych wymiarów 4190g i 60cm! w szoku byłam, ze taka wielka. kilogram ciezsza od Rozalki. karmie piersia i mam nadzieje ze tym razem damy rade jak najdłuzej. malutka wazy juz 4600 i narazie odpukac nic jej nie dolega, zadnych alergii, kolek, wysypek. zupełnie inaczej niz z Rozalka, Bóg mi wynagrodził ;-)
jedynie co nie poszło po mojej mysli to porod. kilka godzin piekielnych skurczy i 2cm rozwarcia, a ze po cesarce macica juz nie taka sprawna, to zrobili szybko druga. dobrze wlasciwie bo wody juz zielone byly. ale tym razem czuje sie rewelacyjnie.

fajnie, ze wiecej nas zaglada, ja obiecuje w miare mozliwosci.
a tak przede wszystkim zycze Wam wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Mamusiom oczekujacym, szczesliwego finalu.

 

[Luleczka]

Dzien dobry wieczorem ;-)

U nas powoli chorobsko sobie odpuszcza... mam nadzieje ze bedzie juz tylko lepiej

Tuniu gratulacje ogromne
Anielka - witaj na swiecie :-)

Duza ta twoja dziewczynka ;-)

Dobrze ze nie meczyli Cie naturalnie tylko to CC zrobili... zwlaszcza ze duza córa byla,
Napisz jak znioslas ciąze? jak sie teraz czujesz? Jak Rozalka? czy podoba Jej sie bycie Starsza Siostrą?
no i pochwal sie córeczkami jak bedziesz miala chwilke ;-)

Asiu mam nadzieje ze Julci te masci na usteczka pomoga
Moze Julcia powinna nosic ze soba pomadke taka dla dzieci, moja uwielbia sie maziac pomadka, zuzywa 1 w ciagu miesiaca, bardzo jej sie podoba ze moze sobie smarowac usta jak mama, moze Julcia tez by chetnie sobie smarowala usteczka

-10 stopni piszesz - brrr, to zima w pelni ;-) na pewno pieknie to wyglada, ale pewnei gorzej maja ci co musza isc w taki mróz

uciekam do Gwiazdy bo mi chalupe rozniesie, a dopiero co jako tako ogarnelam

 

[tunia]

Dziekuje za gratulacje!

Luleczko ta ciaza byla rewelacyjna, choc z incydentem szpitalnym, fenoterolem i lezeniem musialam lezec caly listopad, ale nie ma porownania do pierwszej ciazy.
mialam oczywiscie typowe dolegliwosci, ale tak naprawde juz zapomnialam :-)
teraz bardzo szybko doszlam do siebie, 8godzin po cc moglam juz wstac i isc pod prysznic, a po pierwszej lezenie plackiem 24 godziny, myse ze caly sukces polega na szybkim uruchomieniu.
ze szpitala bardziej zadowolona teraz tez bylam, tym razem wybralam trzebnice i był to bardzo dobry wybor.
a przede wszystikim zupelnie inne nastawienie psychiczne.jakas uspokojona jestem, ale to chyba z wiekiem mi przyszlo, nie wpadam w panike i wiem, ze co by sie nie dzialo, musi byc dobrze:-) po tej jednej straconej ciazy zaczelam troche inaczej myslec, dlugo nie moglam sie otrzasnac, ale paradoksalnie troche mi to doswiadczenie pomoglo.

a Anielka wielka kobieta, bo stosowalam diete pij mleko bedziesz wielki naprawde w tej ciazy mleko pilam litrami.
Rozalka ma rózne nastroje od euforii do furii, jakos sie odnajduje powoli. generalnie cieszy sie siostrzyczka.

a oto moje gwiazdy

pozdrawiamy goraco!

 

[JKRZYMKA]

Tunia Gratulaski śliczna kruszynka;-) i ta większa gwiazdeczka

Lula dobrze że chorubsko odpuszcza , no i niech już nie wraca

Joasiu ja Dominice smaruję nivea pomadką ochronną bo też często ma zaczerwienione i suche i wiecznie je oblizuje

 

[edyta27]

Tuniu Rozalka jest przepiękna! Pamiętam ją jako takiego małego szkraba, a tu już taka śliczna panna. Gratuluję Anielki (cudne imię).

Lula nareszcie! Tobie również gratuluję.

 

[kinek]

Witam,
I ja przyłączam się do ogólnych gratulacji :-)

Luleczko, fajnie Cię czytać taką pogodną i mimo wszystko nastawiona optymistycznie do świata

Tuniu, masz piękne córki o cudnych polskich imionach ( tak między nami, to jakoś nie mogę przyzwyczaiĆ się do tych zagramanicznych ;-)...brzmią sztucznie i pretensjonalnie na naszym polskim podwórku)
Rozalka wysubtelniała i jest z niej urocza panienka; Anielka wygląda rewelacyjnie !!!
Moja Hania wyglądała tak jak twoja córcia dopiero po trzech miesiącach od urodzenia ...jak nabrała trochę ciałka
Fajnie, że zrobili Ci cesarkę; nie musiałaś bardzo się męczyĆ...
A'propos...moja teściowa urodziła siłami natury dwóch chłopaków, każdy po 5 kg prawie ...Jak ona to zrobiła ...

Całuję Was wszystkie...

 

[Joanna MK]

Tuniu masz cudowne krolewny w domku...
Rozalka ma przepiekne wloski..takie krecone:-)a Anielka przeslodka:-)
dobrze ze szybko doszlas po cesarce i ze nie zmuszali do porodu sn

Luleczko a jak dzis u Wasjak sie czujecie

co do szminki to mysle ze ona tu wiecej zaszkodzila niz pomogla...Jula nosi w kurtce szminke ale pol grupy ja uzywalo..a do tego dochodzi calowanie..ehhh.mowie wam przerabane mamy..dzieci nam dorastajajednak dwa dni weekendowe w domku i usta zupelnie inne zobaczymy co dzis bedzie po przedszkolu

 

[Luleczka]

Witajcie po weekendzie

u nas do przodu, tzn my wychodzimy ale mężula cos łapie
Jula juz duzo lepiej tylko teraz katarzysko jej splywa do gardla... ale robimy inhalacje i to pomaga ja w miare ok

Tuniu śliczne masz Gwiazdeczki :-)
Rozalka pięknie wyrosla :-) a niedawno nasze wrzesniaczki tkaie malutkie byly ;-)
Anielka jak aniołeczek ;-) śliczna, rzeczywiscie duza Dzidzia ;-)pieknie sie smieje :-)

mowisz ze to od mleka Anielka tak urosla;-) mnie jakos w tej ciazy odrzucilo od mlecznych produktow, jem z rozsądku ale to raczej jogurty...ale mleka samego nie moge jakos.

Edzia dzieki za gratulacje ;-)
Kinus wiesz musze byc optymistka... jedyne co zostalo mi to myslec ze dobrze bedzie...i musi byc dobrze

Asiu no widzisz ja nie pomyslalam ze to w przedszkolu dzieci sie dziela nawet pomadka.. masz racje taka uzywana an wielu ustach moze jedynie zaszkodzic :-(

Mam nadzieje ze ta Masc Julci pomoze... dobrze ze w domku usteczka sie zregenerowaly troszeczke

musze Wam w tajemnicy napsiac...ze moze nasze marzenia co do mieszkania w pl sie spelnia...jestesmy na dobrej drodze ;-) i wracamy do domu ;-)

milego dnia Wam zycze

 

[martusia_78]

Hej

U nas wszystko po staremu ;-)W miare zdrowi jestesmy wiec nie jest zle. Tatus chodzi do pracy, corcia do przedszkola a my z niunkiem w domku i tak co dzien ;-)W weekend bylismy na malej wycieczce bo piekna wiosenna pogoda byla zachaczylismy tez o zakupy, a wieczorek byl w rodzinna gre Wii ;-)usmialam sie tak ze brzuch mnie do dzis boli Co do lekarzy to ja uwarzam, ze wszedzie sa tacy sami. Zalezy na kogo sie trafi. I powiem Wam z emam kolezanke w PL ktora jest teraz w ciazy i z tego co mi opowiada to traktuja ja dokladnie tak samo jak mnie tutaj, tylko zlecaja jej badania za ktore duzo musi placic a ja mialam je robione tu darmowo. No ale jak mowie trrzeba dobrze trafic.Ale ja bylam bardzo zadowolona z tutejszej opieki w czasie ciazy i czulam sie jak krolowa podczas porodu.

Luleczko witaj :-) Wreszcie jestes :-)
Gratuluje zaciazenia no i drugiej corci oczywiscie
I trzymaj sie i dbaj o siebie i wogole zycze ci zeby wszytsko bylo dobrze
Fajnie, ze Julcia tak oczekuje dzidzi :-) moja Sandrusia tez sie doczekac nie mogla :-)
A jak tam mezus ??
Dlaczego chcecie do PL wracac ??
Ja sie z tad napewno nie ruszam dokad Alan w pieluchach bedzie ;-)

Tunia widze ze już urodzilas.Gratulacje.:-):-)
Widzialam Twoja corcie na naszej klasie ;-) sliczna zabcia i jak dla mnie cala Rozalcia ;-):-)
Trzymam kciuki za mleczko w cycusiach ;-)ciesze sie ze u Was wszystko oki
Anielka to sliczna duza panna:-) jakie ma ladne pucki :-)Rozalka jest sliczniutka baaardzo sie zmienila wyladniala i ma przesliczne wloski takie dlugie i krecone :-)

Madga jak się czujesz?? Na kiedy masz termin??
Jak tam Twoje chlopaki ??
Ciekawa tez jestem co u Pawelka??

Anineczo ja juz 2 tyg temu pozawozilam podanie do szkoly

Asiu ja mojej kupilam smineczke ochronna truskawkowa i jest bardzo dumna ze ma swoja wlasnai smaruje caly czas ;-) az za czesto czasami heeh ach te damy i ksiezniczki

 

[Luleczka]

HEJ DZIEWCZYNKI :-):-)

U nas w miare... tylko maz chory...a wiecie jak to jest chory maz gorszy niz chore dziecko

Wczoraj mielismy ksiedza, poszedl dopiero po 21... ale nawet fajnie bylo pogadac ;-)

Martusia wiesz ja tez jestem zadowolona z opieki, mam pare ale - no ze daleko musze jezdzic do ginekologa, ze USG tylko 2 razy w ciazy robia (chyba ze z Dzidzia cos nie tak to wiecej) ale jak an razie nie moge narzekac... tylko na poczatku tak dziwnie mnie potraktowali...ale i tak postanowilam na swoim i teraz jest ok
Ale wieksze zaufanie mam jednak do mojej Gin w PL... chyba po prostu tamten system prowadzenia ciazy bardziej mi odpowiada

pytasz czemu chcemy wracac -wiesz jak przyjezdzalsimy tu to tak myslelismy ze dopóki Julia szkoly nie zacznie to tu bedziemy... w zeszlym roku juz tak planowalismy ze maks do czerwca 2010 zostaniemy... no ale jak to zawsze bywa plany sie troche pokrzyzowaly i planujemy z koncem sierpnia - poczatkeim wrzesnia sie zwinac... o ile oczywiscie wszystko tym razem pojdzie zgodnie z planem.;-)
Po prostu chcemy wrocic

Asia jak Julcia? Jak jej usteczka mam nadzieje ze juz lepiej

Pozdrawiam Wrzesnioweczki