WRZESIEŃ!!!!

[anineczka]

Witam.

Martusiu mamy służbowe to po co nam potrzebne drugie jak ja prawka nie miałam do tej pory ;-)
Służbowe cały czas jest do naszej dyspozycji 24h na dobę i jeszcze mamy darmowe paliwo i serwis
A służbowym nie mogę jeździc bo musiałabym miec skończone 30 lat i pełne prawko.A do tego mi trochę brakuje
Ale nie wiem nawet czy wsiadłabym do tej Insigni,bałabym się kłopotów narobic w razie stłuczki

Luleczko to fakt,nie opłaca się teraz zmieniac chatki
A jak brzusio? Dalej boli?

 

[kaaasiulka]

A ja myslalam ze tutaj to juz nikt nie pisze :-(...spadam poczytac...:-)

 

[martusia_78]

Martusiu mamy służbowe to po co nam potrzebne drugie jak ja prawka nie miałam do tej pory ;-)
Służbowe cały czas jest do naszej dyspozycji 24h na dobę i jeszcze mamy darmowe paliwo i serwis
A służbowym nie mogę jeździc bo musiałabym miec skończone 30 lat i pełne prawko.A do tego mi trochę brakuje
Ale nie wiem nawet czy wsiadłabym do tej Insigni,bałabym się kłopotów narobic w razie stłuczki

Nie wiem czemu ale myslalm, ze mieliscie swoje, ktorym jezdzicie od zawsze a potem maz dostal sluzbowe i wasze stoi i zrobilas prawko zeby moc nim jezdzic.O rany ale skad takie skojazenia to pojecia nie mam

 

[anineczka]

Martusiu jednak trochę dobrze kojarzysz
Dostaliśmy w spadku (he he) od ludzi,którzy wynajmowali u nas pokój jak ja byłam w Pl starego VW Polo Combi.
I te auto tak stało pod domem,nie ruszane bo przegląd trzeba było zrobic,ale okazało sie,że tyle kasy trzeba włożyc,że samochód nie był nic wart a i około 1000e trzeba by było w niego włożyć.A ,że ja nie miałam prawka i nie wiedziałam kiedy zrobię to postanowiliśmy go oddac sąsiadom
No i oni sobie go powoli reperują.A mój M ma auto służbowe od 5 lat tylko mu skradli na 2 tygodnie...pamiętasz?
Tak więc dobrze kojarzysz tylko ja zapomniałam powiedziec,że auta już nie mamy.oddaliśmy bo stał i zarastał trawą ,a jak mówię nie opłacało nam się go robic.I jak widac stałby jeszcze pół roku zanim ja zrobiłam prawko

 

[Luleczka]

Hej Dziewczynki

u mnie taki meczacy dzien ze szok... dzisij pierwszy raz wlozylam spodnie ciazowe, bo w moich sprzed ciazy zaczelam sie czuc nie komfortowo (troche mnie zaczely uwierac juz) - i te spodnie z tym pasem z gumy, kurcze wcale sie przyzwyczaic nie moglam, caly czas czulam sie jak by mi wszystko spadalo z tyłka

Aniu z brzuchem na szczescie troche lepiej, ale w nocy mi bardzo "szaleje" i nie moge sie przez to wyspac, dlatego wkurzona na maksa chodze

Martusia - wiesz jedni znajomi co mieszkaja w centrum tego miasteczka obok, ostatnio musieli do nas w nocy przyjechac bo ktos np im klatke podpalil i straz do mieszkan nie wpuszczala... albo kiedys wczesniej policja ich brame zamknela bo sie ktos tam rzucil ze schodow - i mieli jeszcze pare takich akcji (noc w B&B spedzali), ale oni nie narzekaja, mieszkaja tam juz ponad 5 lat i nawet teraz jak dziewczyna w ciazy (na marzec ma termin) to nie zamierzaja zmieniac lokalizacji - a ja np po jednej takiej akcji bym sie stamtad zwineła

drudzy znajomi niby mieszkaja na obrzezach - ale neidaleko torow, a tam za torami sa mieszkania councilowskie, i u nich np na parkingu tydzien w tydzien auto ktos ukradnie albo cos w aucie, Oni np juz teraz wszystko co w aucie maja to ubezpieczyli (nawet dzieciecy fotelik ) Ci natomiast planuja zmiane terenu i szukaja chaty w naszej okolicy.

W sumie wszyscy Polacy z ktorymi mialam kontakt mowia ze to nie jest dobre miasto do mieszkania z rodzina... moze ejszcze z lokatorami to jako tako, ale oczywiscie mieszkania sa tam duuzo tansze i chyba dlatego tam mieszkaja...

My za nasza chate placimy 670 Ł miesiecznie (1 bedroom)+ oczywiscie oplaty (prad, woda scieki) a znajomi za 2 bedroom w Grays placa 450 Ł - wiec jest róznica.


uciekam do spania

Dobranoc Babeczki

 

[martusia_78]

Aniu widze, ze z moja pamiecia nie jest az tak zle hiih ;-):-) a juz myslalm, ze cos sobie wymyslilam

Luleczko to rzeczywiscie niebezpieczne miasteczko. Ja bym tam nie meiszkala.
670Ł za jedna sypialnie to dosc sporo, w cenie ogrzewanie ??
My placimy 100Ł tygodniowo za 2 duze sypialnie + gaz + prad w zaleznosci od zuzycia, (za scieki, wode i wywoz smieci nie placimy) wiec nie jest zle ;-)


Co do spodni ciazowych to ja nigdy nie lubialam tych z gumajak i za pierwszym tak i za drugim razem brzuch mnie swedzial i zawsze zwijalam pod brzuszek ;-)

Luleczko moze jakas ciazowa foteczke nam wstawisz?? i Julcie ?? Zapomnialm jak wyglada tak dawno nam jej nie pokazywalas ;-)

Wlasnie ogladam telewizje E i rozdanie oscarow :-) tzn czerwony dywan przed oscarami :-)

Zaraz ide spac bo rano ciezko wstac.
Kolorowych snow.

 

[Luleczka]

Hej Babeczki

a ja znowu walcze z przeziebieniem doslownie tydzien temu wyszlam z jednegoa od soboty zowu gardlo mnie boli, nie wiem czemu mam az tak slaba odpornosc od wczorja jak zoombie wylgadam, katar kaszel, i ogolnie zle samopoczucie

ech

dzisija ide do poloznej, pewnie mnie zmierzy i zwazy moze serduszka dzisdziulka posluchamy poprosze jej o rade co brac na zwiekszenie odpornosci.

Martusia - my ogrzewanie (mamy elektryczne) placimy nie jest wliczone do czynszu - tak na prawde rachunki przychodza raz na 3 miechy(woda i scieki tez), a gazu nie mamy tylko wszystko na prąd
ale w zimie rachunki za prad sa masakrycznie wysokie...wiec zrobilismy cos takiego ze placimy miesiecznie na konto pradu kase po 100ł, bo jak nam w zimie przyszedl by rachunek 500ł to bysmy nie dali rady...tak weic robimy takie przedplaty

wstawie jakies fotki jak bede miala pozniej chwile...ja w sumei nei mam jeszcze tkaich z brzucholem, tylko sam moj brzuch...ale Julii pare fotek nowych znajde

uciekam dziewczynki

milego dnia

 

[Joanna MK]

hej:-)

Luleczko jak sie czujeszco u Was

 

[Luleczka]

Hej Babeczki:-)

Asiu czuje sie w miare, powoli wychodze z tego przeziebienia, mam andzieje ze juz mnie nie zlapie nic w najblizszym czasie.

Jutro mam USG wiec zobacze jak sie cora rozwija

Jak tam Julcia? jak jej usteczka? pomogly masci? mam nadzieje ze tak

 

[anineczka]

Witam.

Luleczko sprawdź czy masz dostęp do Zamkniętego ;-)