reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WRZESIEŃ!!!!

świeta.... świeta i po świetach:-(wszystko co dobre szybko sie konczy...niestety...u nas pare kg na plusie...starsznie duzo jedlismy..odwiedzilismy rodzinke i od stolu nie odchodzilismy...coprawda spacery dwa dlugie zaliczylismy ale to i tak nie pomoglo bo brzuchy pelne i duze:sorry2::dry:

Przed swietami chorowalismy,do tej pory katar sie ciagnie u calej trojki:-(sniegu nie widac,mroz tez jakis byle jaki bo ledwo 2stopnie.dzis slonko swieci...zaraz pojdziemy po jakies zakupy,ale najpierw musze sie ubrac a lenia mam ze hej;-):-D.


Martusia super uczucie :tak:ale masz fajnie..wyglaszcz brzunio od nas....:tak::-)


Milego dnia:-)
 
reklama
Heej!

Mówię Wam jaka zmęczona jestem.
Ola daje mi popalić. Jest strasznie cwana i wymagająca, ciągle piszczy, krzyczy, dokucza Maciejkowi. Do tego non stop ćwiczy chodzenie, ma przy tym tyyyyyleee radości. Dobrze, że z pampersem na pupie, bo inaczej całą by miała poobijaną. Uwielbiam patrzeć jak moje dzieci z każdym dniem coraz ładniej się bawią, a relacje między nimi są coraz bardziej dojrzałe (Maciek pięknie potrafi ustąpić siostrze, już jej tak nie dokucza), a siostra podąża za nim krok w krok, chce się bawić tylko jeszcze nie potrafi tak jak On by tego chciał.

A jeśli chodzi o świeta - było cudownie, nadal jesteśmy u rodziców, jutro dzieciaki zostają u dziadków, a my jedziemy do domu. Nie mamy żadnych planów, być może spędzimy sylwestra we dwoje, ale nawet mam na to ochotę.

Anineczko cudowne wakacje Wam się szykują. Udało Ci się przetrwać święta?

Martusiu Ty nam nie opisuj brzucha tylko go pokaż!

Asiu zdrówka dla całej trójki!

A tak w ogóle to Szczęśliwego Nowego Roku!!!!
 
Hej hej

Pustki tu jak nie wiem co :-(

U nas wszystko po staremu ;-) Wcale mi sie nie chce dzisiejszego sylwestra, rozleniwilam sie przez te swieta chyba. Wogole do mnie nie diciera, ze to juz dzis witamy Nowy Rok. Trzeba cos pzygotowac, posprzatac,a ja pzed kompem siedze zamiast cos robic :-p Mielismy 3 opcje co do dzisiejszej imprezki, az w koncu wpadlismy na pomysl zeby je polaczyc w jedna i w sumie bedzie 19 osob + dwoje dzieci :tak:

Asiu chyba kazdy przez swieta ma pare kg na + :tak:

Zdroweczka dla Was :*:*:*

Brzunio wyglaskany :tak::-)

Edytko gratuluje Olence samodzielnego chodzenia :tak:
Buzia mi sie smieje, jak piszesz o swoich dzieciach :tak: Ciesze sie, ze zaczeli sie dogadywac :-) Teraz juz bedzie coraz lepiej icoraz latwiej nie ;-):-)

A brzusio pokazalam :-p;-):-)
Tylko Ty tam nie zagladasz ;-)

Buzka laseczki i do pogadania za rok :tak::-)
 
Szampana w bród,
wódeczki ciut,
kaca małego
i brzuszka pełnego,
zdartych zelówek,
wielu śpiewanych solówek,
porannej kawy
i wspaniałej Sylwestrowej zabawy.



56618497cv0.jpg


Szczesliwego Nowego 2009 Roku

17840344vn5.jpg

 
Płoną sztuczne ognie, płynie już muzyka,
idzie Nowy Rok,
stary już umyka więc wznieśmy puchary,
tańczmy do rana, niech los nam
nie szczędzi kawioru i szampana.


Szampańskiej zabawy, szalonych chwil,
udanego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku 2009

zyczę Wam z całego serducha :tak::tak:



 
Witam witam w Nowym Roku :tak::-)

Tak bardzo nie chcialo mi sie isc na tego sylwestra a bylo tak fajnie. Nie pamietam kiedy sie tak wytanczylam, wybawilam i usmialam :tak:Bylo strasznie duzo osob ;-)19 polakow a pozniej dolaczyli sasiedzi czyli Irlandczycy przyszlo od nich 7 osob. Sporo ludzi ale tak sie kazdy gdzies porozchodzil ze wcale nie bylo czuc takiego tlumu. Dzieci slicznie sie bwaily i wytrzymaly do polnocy :-)A potem slodko spaly mimo, ze gwar byl w domu. Po 3 bylismy juz w domku. Super bylo.

Wczoraj mielismy poprawke sylwestrowa ;-)Duzo jedzonka zostalo i zostalismy zaproszeni na obzarstwo ;-):-) Jedlismy i siedzielismy przed TV i tak dzien zlecial :-)
 
Cześć Babeczki:-)

u Nas dobrze... sniegu napadało, i od nowego roku sankujemy... w nowy rok pojechalismy do Zielenca...Jula wyjezdziła sie za wszystkie czasy na sankach...
Dzisiaj juz pakowanie bo jutro wracamy do domu... tak mi sie ie chce :zawstydzona/y: ehhh
Odezwe sie juz z UK.
Buziaki dla Wszystkich :tak:
 

Bardza słodko Was Witam i zarazem przepraszam z długą nieobecnośc:zawstydzona/y:
byłam zalatana jak to w święta potem wyjazd hi hi udany z resztą ;-):tak::-D no a potem jeszcze na urodzinki do teścia .
Dzieciaczki tęskniły a najbardziej Dominika niby wsio oki bo ani nie płakała ani nie wołała na Nami ale nie chciała jeść ani się kompać co baaardzo lubi:confused: no ale każde dziecko na swój sposób pokazuje że tęskni:sorry2:
w Paryżu i Brukseli było poprostu cudownie ...
nabiegaliśmy sie dużo po zabytkach :tak:
na sylwka byliśmy na Polach Elizajskich słychać było chyba tylko Nasza grupe polaków hi hi :-D:-D:-D i wiecie że tam nawet nie odliczaja do północy?:szok::confused::dry: i żadnych fajerwerków:szok::baffled::-(
no ale polak potrafi bawić sie w każdej sytuacjiii :-D:-D:-D:-D
więc sami sobie odliczyliśmy szampanem zalaliśmy i zimne ognie ze śpiewem poszły w ruch hi hi:-D:-D:-D
zalana byłam totalnie ale co tam takie cos trza oblac nie?;-)
Bruksela też śliczna była no i te słodkości wszędzie ach :rolleyes2:
dłuuugo by tu pisać a czas goni ...
no i jeszcze coś nie rzuciłam cycowania:sorry2: myślałam że mleko mi sie kończy ale jak ssaka przy mnie nie było to normalnie jakbym se sylikony wstawiła :szok: taki nawał miałam pokarmu ... więc odciągałam i do zlewu. a jak Korduś mnie zobaczył to bluzka w góre i już sie dobierał :sorry2: ach może jeszcze miesiędz i sie sam odzwyczai :happy:

Wszystkie cmokam i pozdrawiam :-) mam nadzieje że bedę miała więcej czasu to będze na bierząco;-)
 
Witam :-) ale tu pustki:szok:
mój poszedł w końcu do pracy:-) lubię jak jesteśmy wszyscy razem ale wiecie co za dużo to nie zdrowo :-D:-D:-D no bo od kompa mnie odganiał :-p
a tak ko wszystko po staremu czyli oki:-)

Miłego Dzionka:-)

no Wracajcie Dziołchy Pliiiisssssss
 
reklama
Cześć :-)
Dawno mnie nie było, bo zmieniałam komputer, Jacek wszystko musiał mi na nowo poinstalować. A dziś miałam problem zalogować się na bb, bo zapomniałam hasła :zawstydzona/y:. Zawsze bb miałam w ulubionych i nie musiałam się logować. Na szczęście hasło odzyskałam i mam dostęp.
Mam co opowiadać, tylko nie mam czasu w tej chwili pisać. Muszę właśnie z córką siedzieć i lekcje robić, a jednocześnie obiad przygotować i pranie poskładać do szafek. Niewiele czasu zostało, bo po 15 Roberta muszę odebrać.
Chcialabym Wam życzyć wszystkiego dobrego na ten Nowy rok:tak::-).
Dużo szczęście, miłości, radości, pomyślności, bo tego nigdy dość,
pociechy oczywiście z maluchów;-) i z waszych facetów:tak::-D
Do następnego napisania. Dobrze, że zmianiłam sobie hasło na takie, które będę pamiętać i będę mogła do was od mamy napisać, kiedy będę za tydzień u niej. Mam nadzieję, że jeszcze przed wyjazdem wpadnę na bb.​
 
Do góry