reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

cześć dziewczyny :)
I moja dzidzia jest wrześniowa, termin na 20.09 - no ale zobaczymy, dzidzia od początku lubi robić niespodzianki więc nie sądzę żeby urodziła się co do dnia :)
Byłam już u gina, ale dzidzi jeszcze niestety nie było widać.... tylko pęcherzyk i ciałko żółte. Następna wizyta 3 lutego i wtedy już zobaczę na pewno i dzidzię i serduszko.

No i mam pytanie - gin powiedział mi że mam małą macicę, a ja jakoś oszołomiona tym wszystkim nie zapytałam czy to bardzo źle... wiecie coś dziewczyny na ten temat???
 
reklama
Od dwóch dni mam wrażenie, że ciągle lekko mnie mdli. Nie wiem, czy sama sobie coś sugeruję, czy tak jest naprawdę. W sumie poza testem nadal nie mam potwierdzenia ciąży, ale bolące sutki świadczą o tym wyjątkowo. :roll:
Jak to mówią każda ciąża jest inna i mam wrażenie, że tym razem ja też inaczej będę to przeżywać. :D

Jak tam dziewczyny nastroje dzisiaj?

Ja siedzę w pracy i chcę już do doooooomuuuuuuuuuu........... spaaaaaaaaaaaaaać........ :?
 
ja ledwo dzisiaj wstalam
siedze w pracy bo do konca tygodnia mam mase pracy i nie chce isc na zwolnienie juz od samego poczatku ale kto wie tutaj jest tyle chorych ludzi brrrrrrrrr
ale tez marze o cieplym lozeczku!
 
ja tez wstaje coraz gorzej :( wcale nie moge sie zmotywowac - pracuje w domku, wiec nie musze sie ubierac i jechac do biura, leze i co chwila mowie "jeszcze tylko 5 min." ;) i tak godzine!
mdli mnie od rana przez calutki dzien... uhh...

ptyska uwazaj na siebie! Zebyscie sie z fasolka nie przeziebili!!!

Ma-dzik na poczatku mialam podobnie kazdy "objaw" stanu odmiennego przypisywalam swojej wybujalej wyobrazni, no i ogromnej checi bycia w tym stanie. Nie chcialam sie kolejny raz rozczarowac robiac test... ale mysle, ze "to" sie jednak czuje :)

jutro wreszcie do doktorka!

acha, jeszcze a propos przygotowan ciazowych - nie smiejcie sie - ale czesto zagladajac na allegro, znalazlam w tamtym roku spodnie ciazowe - bojowki, bo lubie taki spotrowy sposob ubierania i nie chce chowac brzuszka (np. w swetrach meza) tylko ladnie go podkreslac! I chce Wam wszystkim polecic te strone www.9fashion.pl szczegolnie Mamusiom z Lodzi! Mam juz spodniczke i dwie pary spodni z tego sklepu, sa naprawde rewelacyjnej jakosci :)

zdroweczka :D
b.
 
staramy sie nie zblizac do tych smarczacych sie i kaszlacych ale czasem jest to utrudnione ale wierze w sile swojej psyche i przeswiadczenia ze nie moge byc chora!
 
Byliśmy.
No i jestem rozczarowana, myślałam, że będzie fajnie, że posłucham serduszka tak jak poprzednio obiecał...
ale tylko pokazał nam na usg pęcherzyk i powiedział, że mamy przyjć za 3 tygodnie.
Pytałam o ćwiczenia, to się uśmiechał głupio i powiedział, żeby się nie forsować K... TYLE TO JA WIEM :evil:
zapłacilismy 150 PLN i pojechaliśmy do domu.
Powiezdział, że żadnych badań narazie nie trzeba robić .
No i oczywiście około godziny opóźnienia, bo czekać u tego lekarza na umówioną wizyte to mimimum godzina a nawt dwie.
Jestem rozczarowana tą wizytą.
Żadnych emocjii, jakoś tak lipnie.
Następnym razem pójdę do innego, ten miał dobrze wyposażony gabinet ale nie czułam się tam dobrze.
W ogóle mi sie nie podobało i w sumie nic się nie dowiedziałam, na moje pytania odpowiadał jak politycy gadał ale nic nie powiedział.
Teraz poczekam około mięsiąc i odwiedzimy innego doktorka.
Jedno co dobre to mamy zdjęcie fasolki i mój mąż zapakował ją w ramkę i ustawił w najbardziej widocznym miejscu :D :D :D
 
y na drugie usg 4 lutego na pierwszym tez niewiele bylo wodac i moj lekarz niestety nawet nie dal mi wydruku wiec nie przejmujmy sie jakos to bedzie

za to moj lekarz jest swietny bardzo rzeczowy na wszystkie pytania odpowiada i przejmuje sie cala sytuacja bo jak podkresla za kazdym razem duzo tych dzieci miec nie bedziemy wiec o kazde najmniejsze trzeba dbac!!!
 
reklama
Blanus dzięki za namiar na sklep. Mam co prawda jakieś rzeczy z poprzedniej ciąży, ale może coś będę chciała dokupić, np. na wiosnę czy lato. :D

Ptyska mnie coś właśnie zaczyna brać, drapie w gardle. Nie wiem, czy w pracy nie podłapałam, ale w drodze do niej. Trzymaj się dzielnie i nie daj się zarazić.

Melanie
ja właśnie dlatego jeszcze nie poszłam do lekarza, żeby się nie rozczarować wizytą. Poprzednim razem tak miałam. W zasadzie prawie wszystkie wizyty u mojej ginki były rozczarowaniem. Czytałam jak dziewczyny słuchają tętna na każdej wizycie tak gdzieś od połowy ciąży, a ja nic. Dobrze, że w szkole rodzenia na koniec zajęć mogliśmy posłuchać jak dudnią serduszka naszych maluszków. :D

Dzisiaj mam jakiś dziwny nastrój. :?
 
Do góry