WRZESIEŃ!!!!

[Melanie]

Ja raczej nie mogę narzekać na samopoczucie, jednak bywało że czułam się lepiej, przez jakiś czas nie mam apetytu, później wcinam z apetytem i wkurzają mnie śmierdzący papierochami ludzie.
W urzędach na korytarzach palą....
przed wejściem do marketów palą....
w restauracji palą.....
na ulicy palą.....
bleeee.....
wszędzie pełno śmierdzieli tytoniowych
no i zapach a raczej smród brudnego człowieka powoduje, że zawartośc żołądka podchodzi mi do przełyku, najłatwiej takich spotkać w sklepie (na szczęście nie jeżdżę komunikacja miejską uffff...)
Nic mi sie nie chce a mam tyle do zrobienia - praca mgr i zaliczenie 3 ostatnich egzaminów hmmmm.... kiedy ja to zrobie? :roll:

Pozdrawiam

 

[Aniaigutek]

Witam przysze mamusie!!!! Jestem Gutek od Ani :* i jestem najszczęśliwszym tatusiem na ziemii !!!!!! Nasze kochane Maleństwo ujawniło się zaraz po świętach hurrrraaaaaa !!!! i teraz sobie odpoczywamy i jest cudownieeeee!!! Kocham Anię i Maleństwo , a może są dwa?? trzymajcie się i pamiętajcie, że trzeba się uśmiechać i wierzyć a właściwie wiedzieć , że wszystko będzie jak najlepiej i ... no, wiecie same
Pozdrowionka
Gutek od Ani

P.S Aha a ten patyczek to pokazuje 8 tygodni ale jest też wersja 10 tygodniowa

 

[Blanus]

Bardzo sie ciesze, ze jest nas wiecej i wiecej (a mowia ze krzywa urodzen spada )
Jeszcze raz WSZYSTKIM SERDECZNIE GRATULUJE!!!

Moje fasolkowe dolegliwosci poteguja sie z dnia na dzien, wczoraj mialam napady przemiennej zlosci i tkliwosci, ale na szczescie ci, ktorzy najbardziej je odczuli, sa juz zaznajomieni z przyczyna i super tolerancyjni

Kochane, czy duzo pracujecie przy komputerach? Co na to mowil Wasz lekarz?

pozdrawiam cieplutko
a snieg pada i pada

b.

 

[mada]

Melanie, ja mam tak samo: papierosy wyczuję na kilomert . Niestety musze dojeżdżać do pracy środkami komunikacji miejskiej i czasem (zwłaszcza jak już wracam) musze kilka razy wysiadać, żeby pooddychać świeżym powietrzem...
I jeszcze w jedzeniu wyczuwam każdą najmniejszą nieświeżość - musze jeść tylko najlepsze produkty - co akurat nie jest takie złe

 

[Ines]

Mnie 3 niezależnych lekarzy powiedziało, że praca przy komputerze nie szkodzi (mówiłam o 8 godzinach dziennie, bo jestem z zawodu informatykiem). Ważne żeby żaden monitor w pobliżu nie stal odwrócony tyłem do Ciebie. No i mówili tylko tyle że w późniejszym okresie ciąży długie siedzenie może sprawiać kłopot ze względu na bóle pleców ale to już inna historia Ciekawa jestem zdania Waszych lekarzy na temat pracy z komputerem.

Trzymajcie sie cieplutko i spokojnych snów.

 

[Blanus]

Dzieki sliczne Ines za odpowiedz
ja tez pracuje przy komputerze (grafika komputerowa - pisma dla dzieci) i niestety - poniewaz mam wlasna dzialalnosc, czesto pracuje wiecej niz 8 g. Moj lekarz - jeszcze kiedy usilnie stralismy sie o dzidzie - powiedzial, ze max to 4 g. Niestety to dla mnie niewykonalne ale... robie teraz b. czeste przerwy - co jakies pol godziny godzine, np. spacer pol godzinny z psem, albo male gotowanie... W tym tygodniu ide do doktorka z badaniami, mam nadzieje, ze mnie nie bedzie besztal za komputer. Jak tylko sie wypowie na ten temat, dam znac

Slodkich, spokojnych i fasolkowych snow
pozdrawiam,
b.

 

[ptyska]

kochane ja tez pracuje przy komputerze okolo 8 godzin dziennie a moj lekarz powiedzial ze wszystko oki tylko jak bede chciala odpoczac to mam mu powiedziec to da mi zwolnienie

 

[Anonim]

Ja również sporo czasu spędzam z kompem , chociaż nie jest to moja praca to nie chciałabym z niego rezygnować ach to uzależnienie od internetu...
Dzisiaj ide do lekarza i zapytam go o poruszoną kwestię

A śnieg ciągle leży

 

[Melanie]

To byłam ja - Melanie, tylo zapomniałam się zalogować

 

[Ma-dzik]

Ja również jestem informatykiem i spędzam minimum 8 godzin przed komputerem. Przepisy BHP mówią, że kobieta w ciąży może pracować max. 4 godziny przy komputerze, podobnie mówiła moja poprzednia lekarka, ale u mnie jest to niewykonalne. W poprzedniej ciąży lekarka dość szybko wysłała mnie na zwolnienie między innymi z tego względu. Tłumaczyła mi, że najważniejszy jest pierwszy trymestr. Poza tym wtedy ja jeszcze biegałam po serwerowaniach - tam to jest niezłe promieniowanie. Obecnie siedzę w kąciku przy biureczku i komputerku. Chciałabym trochę popracować, tym bardziej że po rocznej przerwie pracuję dopiero od września.
Poza tym w domu i tak siadałam do komputera.
Zobaczymy co powie mój nowy lekarz jak w końcu się wybiorę na pierwszą wizytę. Nie chcę usłyszeć, że za wcześnie przyszłam. :?