reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Witam dziewczyny :)
Jak tam samopoczucie dzisiaj? U mnie troche lepiej. Mam dziś mniejsze mdłości :)
Nie moge sie już doczekać kolejnego USG, a to dopiero 14 lutego :( Ostatnie USG miałam robione 15 stycznia i słyszałam bijące serduszko mojego maleństwa które wówczas miało tylko 9 mm! To był początek 7 tygodnia. 14 lutego będzie już 11 tydzień! Ciekawe jak duże będzie moje dzieciątko.
No i mój mąż w końcu będzie mógł je zobaczyć nie tylko na kartce i usłyszeć serduszko :)
Co do biustu... to rośnie i rośnie. Nie wiecie do którego miesiąca tak rośnie :?: Brzuszek też mi się troszkę uwypuklił :) Niedługo będzie trzeba zmianę ciuszków zrobić.

Pozdrawiam Was i Wasze maleństwa. Uważajcie na siebie, szczególnie na wszelkie wstrętne infekcje!
 
reklama
ja tez nie moge sie doczekac na usg i moze tym razem juz uslyszymy serduszko i zobaczymy cos wiecej bo to bedzie juz 9 tydzien wiec mam nadzieje dopatrzec sie czegos cudownego
 
Jeśli chodzi o biust, nie wiem czy to pocieszające, ale mi w poprzedniej ciąży urósł trochę na początku, potem jeszcze znacznie, a już po porodzie zrobił się gigantyczny. :shock: Faktem jest, że nie mam zbyt małego, a przy karmieniu miałam problem ze znalezieniem stanika, bo miseczki E rzadko produkują. :evil:
 
No to Ma-dzik nie pocieszyłaś mnie :? ! Ja przed ciążą nosiłam rozmiar 75 C, D... Teraz D już jest troche przymałe... Naprawdę tak trudno dostać takie duże miseczki :?: Może już tak bardzo nie będą rosły... :( . A jak po ciąży było u Ciebie ? Biust wrócił do wyglądu i rozmiarów sprzed ciąży?
No nic, zniosę wszystko cierpliwie :) Byle maleństwo bylo zdrowe :)

Dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie
 
Ja przed poprzednią ciążą nosiłam 75D, w ciąży nieco przytyłam więc przeszłam na rozmiarówkę 80-85 D/E. Po zakończeniu karmienia zeszłam do miseczek D, ale są jakby ciasnawe. :roll:

Już nie wiem czy to mdłości od dzidzi, czy strułam się czymś. Ledwo dojechałam do domu, mam wrażenie że wszystko chodzi mi góra dół, żołądek prawie rozsadza, jestem napęczniała jak bania i z trudem powstrzymałam wymioty. :(
 
22121041.png


Ja byłam dzisiaj na wynikach, w końcu wyszłam na dwór:). Jeśli chodzi o biust to urósł, z czego jestem zadowolona:)w końcu urósł..hihihihihi..ale ja zaczynam nie mieścić sie w spodnie. ..czy to możliwe? Jak jest z tymi rozmiarami u Was ?...Jak tak pójdzie to za jakieś dwa tygodnie będe musiała pójśc kupić coś dla "grubasów":).
Uważajcie na siebie i Maleństwa. Pozdrowionka. Ania i Gutek z Maleństwem.
 
Witajcie kobietki :D
Widze,ze forum sie rozrasta.Super.
Jak ostatnio tu zagladam to prawie nikogo tu nie bylo.
Ciesze sie,ze czujecie sie dobrze i Wasze fasolki tez.
Pozdrawiam Was goraco i zycze milej nocki.
Do uslyszenia :D
 
ja niestety tez czuje po ubrankach ze zaczynaja byc ciasnawe i musze chodzic w tych co jeszcze jakis czas temu byly za duze i to duzo za duze (dobrze ze takie mam)
ale chyba niedlugo zaopatrze sie w jakies ciuszki dla przyszlych mamus!
 
A ja obecnie chodzę w luźnych ubrankach, jako że ciągle mam nadmiar kilogramów i jeszcze nie odczułam, żebym coś dodatkowo przytała (no i lepiej żeby nie za szybko :wink: ). Jedynie dżinsy jakby ciasnawe są, ale one były takie akuracik.

Wczoraj jednak musiałam czymś się struć, albo grypa żołądkowa mnie dopadła. Przeczyściło mnie na dwie strony, do tego bardzo bolał mnie żołądek i ciągle coś podchodziło do gardła. Nic nie mogłam jeść. Dzisiaj rano już jest nieco lepiej, chociaż żołądek jeszcze mam obolały. Zjadłam na razie suchą bułkę i czekam na efekty. :(
 
reklama
Witajcie Mamuśki!
Od kilku dni sie troche źle czuje :(
Nie latam ściskać kibelka ale jest mi nie dobrze, dzisiaj rano nawet sie poryczałam, tak nagle samo z siebie. Pomyślałam o tym jak będę musiała codziennie kremować sie kremem na rozstępy i że będzie mi ciężko z brzuchem i w ryk!
Mam katar i słabo mi się oddycha, wczoraj zjadłam czosnek i przez to miałam wzdęcia a o tym jak mi jechało z paszczy nie wspomnę...
Napiszcie coś wesołego, bo znowu sie porycze.

Pozdrawiam.
Trzymajcie się
:)
 
Do góry