reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WRZESIEŃ!!!!

To widzę że zabijałaś czas tak jak ja łażeniem za niczym po sklepach ;D
Dzinsy z lumpów cieszą się powodzeniem ;D
A teraz robię sobie frytki na obiadek i mężuś zaraz wraca to nie będzie mi się nudziło ;D
 
reklama
ja zjem dzisiaj sama
więc zadowolę sie wczorajszym kotletem drobiowym i ugotuje sobie do tego marchewkę
a teraz sączę pół litrowy pitny jogurt truskawkowy ;D
 
Ten tydzień widzę prawie wszystkim minął pod znakiem lumpików. Wczoraj też się trochę przeszłam i kupiłam małemu piżamkę i sweterek, a szukam mu takiej bluzy z kapturem jak kiedyś pokazywała Melanie dla swojej Małej, tylko nie różowej.
 
hehehe jakie wymagania ;D
w lumpeksie, to raczej kupuje się co sie trafi ;D

ja np patrzę, żeby było nowe lub jak nowe i trendy ;) ;D
a cena tak czy owak zawsze jest fajna ;D

normalnie tak się przyzwyczaiłam do tych cen, że jak mam iść do np Smyka i kupić byle badziewie (nie firmowe)
i zapłacić 50 PLN, to wolę poszperać w lumirku - no ale wiadomo, czasem nieznajdzie sie tego co się szuka

np teraz poluję na kombinezon, w sklepach jeszcze nie widziałam ładnego ::)
 
hej !!
wiatam wszystkie mamutki wrzesniowe!
Ale dzień miałam, może lepiej się skończy,
rano wstałam w dobrym humorze, ale nie mogłam uruchomić neostrady, przez 2 godziny,
więc zadzwoniłam do pomocy technicznej, kazano mi odinstalować i instalować od nowa,niestety nie zainstalowałam, pani mi powiedziała,że muszą sprawdzić linię,
a maja na to 3 dni :mad: :mad: :mad:
po południu nie wytrzymałam, grzebałam sama przy kompie i udało mi sie!!!!!!
apropo : wysłac chłopa po zakupy.
mąż jechał kilkadziesiąt kilometrów bo musiał coś załatwic,kazałam mu kupić materacyk kokosowo- gryczany,
kupił ale gryczany, tłumaczył się ,że poprosił kokosowo- gryczany,
ale nie zorientował sie ,że dostał gryczany ::) ::) ::)
jeszcze zadowolony dzwonił do mnie,że udało mu się kupić za 51 złotych!!!!
ale mnie wkur.....
w poniedziałek musi jechać wymienić,zaoszczędził :mad:
czy tylko mnie wyprowadza wszystko z równowagi???
np.rozlany sok z czerwonej porzeczki na moje ksiązki?


 
rano byłam ciekawa, czy mamy nastepne dziecko wrzesniowe,
a dopiero teraz moge poczytac co się dzieje!!
narazie cisza
wieczorami jestem taka zmęczona,że nie wiem skąd wezme sił na rodzenie,
mam pytanie: wszystkie rodzicie z mężami?
bo ja jestem tak bojowo nastawiona, aż boje się , jak zacznie mnie boleć co ja MU zrobie!
a mąż się uparł,że bedzie ze mną :p
 
Biedna Martusia ostatno wszystko sie na ciebie zwaliło okna opóżnione teraz problemy z neostradą i jeszcze ten bidny mąż no niestety z facetami juz tak jest napewno chciał dobrze...... ;D
Tak ja będę rodziła z mężem nie wyobrażam nawet sobie że zostałabym tam sama ::)
Postaram się nerwy trzymac na wodzy ale jakby co to go uprzedziłam żeby się tym nie przejmował jak będę coś majaczyła ;D
 
Izis wiem,ze chciał dobrze.
przynajmniej się opanowałam,że nie gderałam duzo.
co do porodu, jak sie zdenerwuje to lubie się podrzeć,
boje się ,ze zacznę sie z nim kłócic na porodówce
i bedę go wyzywać
 
reklama
Marta
ja właśnie wczoraj rozmawiałam na ten temat z moim mężem
mówie do niego:
A Ty jestes przygotrowany na to, że może będę Cię wyzywac i Cię wygonię??
a on takim osiołkowym głosikiem:
ale przecież ja jadę tam Tobie pomóc :) :) :)

No i mnie rozwalił :)
no jak mogłabym go wyzywać

znajdę sobie inną ofiarę >:D
położną nie
lekarza nie
....zastanowię sie jeszcze może ktos się nawinie
 
Do góry