WRZESIEŃ!!!!

[Ineczka]

potwierdza sie stara prawda, ze ciaza i dziecko zmnienia podejscie do wielu rzeczy
czesciej sie odpuszcza cos co wczesniej nie puscilybysmy plazem
ale nie jest to rownoznaczne z kladzieniem uszu po sobie, o nie!!!
chyba chodzi o inne wartosciowanie rzeczy istotnych i odmienne rozdzielanie energii
przynajmniej tak zauwazylam w moim przypadku,
a kiedys potrafilam byc upierdliwa i czepialam sie o byle co, zeby tylko moje bylo na wierzchu
chyba wlasnie oszczedzam sily i kiedy trzeba bedzie to pokaze kly

 

[Melanie]

Ineczka, to byl przypadek

ja to w ciązy jestem o wieeeele bardziej pamietliwa, zawistna, upierdliwa, wredna itp itd...

 

[Aniulka]

Ineczka, trafne spostrzeżenie! Ja po urodzeniu Kuby bardzo się zmieniłam i zupełnie inaczej patrzę na wiele spraw. Potrafię z dystansem podejść do rzeczy, których kiedyś bym nie przepuściła...

Chociaż takiej sytuacji jaką miała dzisiaj Melanie też bym nie darowała!!!!

 

[Blanus]

hmmm... to ja raczej tak, jak Ineczka zdystansowalam sie teraz do wielu rzeczy, wydarzen, osob... nie chce mi sie denerwowac i tak jestem za duzy nerwus, i czesto mam wyrzuty sumienia, ze bede przes to miala znerwicowane dziecko...
ale nie dam sobie wejsc na glowe, ooooo nieeeee!

 

[Aniulka]

Blanus a znasz jakąś babę co da sobie wejść na głowę???? ;D ;D ;D ;D

Ja dla porównania powiem am że miałam"przyjemnośc" pracować z samymi babami a teraz pracuję z prawie samymi facetami i w życiu nie chciałabym pracować znowu z kobietami....z nimi nie da sie normalnie pracować SZOK :

 

[Melanie]

ooooj tak
święte słowa

 

[Aniulka]

Melanie wiesz co???? ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;Ty to jesteś oryginał, nawet w lipcówkach musiałaś wyskoczyć jak FILIP Z KONOPII :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

 

[Aniulka]

Wesoło tu dzisiaj ale ja się Kociaka już nie doczekam... jutro pobudka 6,45 więc pora na mnie... :

Zabieram swoje lalki.... i słoniki i mówię wszystkim super dziewczynom DOBRANOC

Słodkich snów, pa pa

 

[Ineczka]

pa Aniulka
Blanus dzionek minal spokojnie choc jak zwykle w poniedzialek wyszlam skolowana ze szkoly rodzenia
jejku ilu ja rzeczy jeszcze nie wiem o tym calym porodzie, nie mialam np. pojecia, ze po wszystkim kazda kobitke sie cewnikuje, ale podobno tego sie czesto nawet nie jest swiadomym w calej tej euforii

 

[Blanus]

prawda, Aniulka, swieta prawda

oj, nie mam juz sily, ale jutro zajrze do lipcowek, zobaczyc, co tam Melanie nawywijala
a na razie ide spac!

tak wiec, DOBREJ NOCKI i kolorowych-dzidziusiowych snow  ;D