reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WRZESIEŃ!!!!

Mowie przed chwila do Juli ze trzeba odkurzyc mieszkanko a ona sie mnie pyta kto do niej przyjdzie;-):tak::-Dladnie kojarzy sobie sprzatanie z goscmi:-D

Monia fajnie ze torebka zakupiona:-)

Martusia na pewno nie wykupia tych upatrzonych ubranek... :tak:;-)

Luleczko ucz sie ucz...bo nauka to potegi klucz;-):-)
 
reklama
Jkrzymka, to nad czym sie zastanawiasz, dziecko we froterke i masz spokoj ze sprzątaniem:laugh2:;-).

Anineczka, ale zaszalałam, nieee;-). Kurde, torebkę sobie kupiłam:laugh2:. Ja tak żadko coś kupuję dla siebie, że chyba to zapiszę w pamietniku:laugh2:
A co to za dziadostwo ten łupież:confused:. Sama postawiłaś diagnozę:confused:. Widzę, ze mamy cos wspólnego:laugh2:

Joasiu, eee tam, nie wychodzi:-p, mnie to wkurza takie celebrowanie zakupów ubraniowych i kupuję pierwsze, lepsze, byle pasowało:tak: - szczególnie dla dziecka:-p. Tyle, że ja byłam w jednym sklepie:laugh2: to się nie dziw, że numeru nie było, bo tam bylo może z 5 modeli:tak:. Obstaję przy swoim - zero paniki w temacie ubrania a sklepy są zawalone towarem:tak: - ja naprawdę kupuję pierwsze z brzegu:tak:
Skarbie, next weekend chyba wybywamy, ale gdybyśmy byli, to się zdzwonimy:tak:. Buziaki:tak:
Cieszę się, że usg Juli jest dobre:tak:
 
Mowie przed chwila do Juli ze trzeba odkurzyc mieszkanko a ona sie mnie pyta kto do niej przyjdzie;-):tak::-Dladnie kojarzy sobie sprzatanie z goscmi:-D

Monia fajnie ze torebka zakupiona:-)

Martusia na pewno nie wykupia tych upatrzonych ubranek... :tak:;-)

Luleczko ucz sie ucz...bo nauka to potegi klucz;-):-)

Wierzysz w tą potegę nauki:confused:;-):laugh2: Bo ja nie:no:. Nie w dzisiejszych czasach:-p
 
Ta moja skleroza:angry:. Na september wrzuciłam te swoje włosy - zaraz po fryzjerze:-p. Jakby ktoś chciał widzieć, to tam są:laugh2:.
 
Monia szkoda ze przyszly weekend odpada:-(ale co sie odwlecze to nie uciecze;-):-)jutro wieczorkiem bedziemy chyba na ursynowie wiec jakby co to mzoe jutro na jakies pyszne lody czy czeko sie spotkamy:confused:

a co do sklepow i pelnych polek to owszem sa i to duzo tego ale tego co mnie interesuje to nie ma zazwyczaj i musze pochodzic i poszukac zeby cos fajnego znalezc..choc wybredna nie ejstem..ciezko o odpowiednia numeracje dla Juli..wiekszosc fajnych modeli wykupione:-(niestety...ale jak ma sie kasiorke to zawsze cos sie kupi..gorzej jak kaski malo to i mniejszy wybor:-(niestety:-(

a fotke juz widzialam..laska z Ciebie jak ta Lala:tak::-)

pytasz czy wierze w ta nauke...hmm...pewnie nie dokonca..;-)ale tak mi sie napisalo i juz:-D;-):tak:
 
Witam w nastepny słoneczny poranek :-)
och nie mogę się doczekać jak zrzuce te moje kilogramy tak dawno nie opalałam sie na plaży:-( w ty tępie może w przyszłym roku....
a jak pogoda u Was?
 
hej:-)

U nas lato w pelni:-)
niedawno wstalysmy,zjadlysmy sniadankoi ruszamy zaraz na spacerozakupy:-)2w1;-):-Da pozneij jedziemy kibicowac mojemu bratankowi..graja wazny meczyk a wieczorem Euro sie zaczyna i kolejny meczyk w Tv:-)bedzie wesolo:-)

Udanego weekendu:-)

P.S. JKRZYMKA a gdzie Ty masz te kg nadwagi do zrzucenia:confused:no chyba ze ukrywasz je dobrze ....ja nic nie widzialam;-):tak::-)ja mam +/- ok 10 do zrzucenia ale opornie to idzie...od wtorku ruszam..moze w te 3 tygonie choc ciutkie ubedzie:tak:
 
Dzieńdoberek.

U nas też śliczna pogoda.
Tatuś z Antkiem pojechali coś załatwić u M w pracy.Matt się ładnie bawi na kocyku.
A mnie tradycyjnie łeb boli.
Ale nie moge narzekać.Dziś ładny dzień.
Zaraz umyje włoski i może pójdziemy na spacerek,a jak nie to później pojedziemy coś zwiedzić w Dublinie:tak:


Miłego dnia :-)
 
Joasiu ze 12 może 13 kg trzeba mi wypocić :zawstydzona/y::-(
hmm.. od pasa w dół , wszystko siedzi w zadku i udach masakra...
nawet niemam aktualnego zdjęcia bo unikam .. ale zobacz o czym mówię
 

Załączniki

  • DSC00114.JPG
    DSC00114.JPG
    360,4 KB · Wyświetleń: 30
reklama
Anineczko wspolczuje bolu glowy...moze spacer cos zmieni i lepiej sie poczujesz..korzystajcie z pogody i spacerujcie rodzinnie:-)

JKRZYMKA wiesz z tego co widze ro w 2007 roku zdjecie robione wiec teraz na pewno nie jest tak zle...bede trzymac kciuki za pocenie sie i zrzucanie zbednych slodkich kg;-):tak::-)


My na spacerek jeszcze nie wyszlysmy...JUla uparciuch nie chce umyc zabkow ,za to chciala by lepic piastolone i robic wiele innych rzeczy:wściekła/y:a ja nie popuszcze:no::tak:na szczescie tatus wraca za 2 h i juz bedzie lzej we 3:-);-)
 
Do góry