martusia_78
Mama Wrzesien05Czerwiec09
Czesc :-)
U nas weekendzik minal baardzo szybko.
W sobote bylismy na zakupach jedzeniowych i przedswiateczmnych.
Maz i corcia sie obkupili na Wigilie :-)Przemek koszule i spodnie, a corcia spodniczke i bluzeczke :-) rajstopki juz ma to jest ubrana :-);-)
Wieczorkiem przyszla do nas znajoma z synem 5-cio letnim. Dziecie sie super bawily i Sandrusia byla noszona przez Kubusia na rekach i baaardzo jej sie to podobalo hehe Posiedzieli do po 21 a nawet niewiem kiedy ten czas zlecial :-)
W niedziele po obiadku poszlismy na spacer i na zakupowy szal ciag dalszy hehe
Tym razem ja sie obkupilam na swieta i zakupilam sobie bluzeczke i dziny :-) No i maz fundnal mi jeszcze sliczne biale najeczki z rozowa lyzwa hihih tak jak lubie :-):-)Potem zachaczylismy jeszce o jeden sklep i tam kupilismy posciel dla corci ;-):-) Ta wiecie z motylkami :-):-)
Po zakupach poszlismy na kawe do Edyty (do tej co byla u nas dzien wczesniej) posiedzielismy, piwko popilismy i pogadalismy :-)a dzieci znow slicznie sie bawily :-):-) Wzielismy ich ze soba i poszlismy do mojego kuzyna bo robil w domku mala dzamprezke i tylko nas brakowalo :-):-):-) I znow posiedzielismy drineczki popilismy, pogadalismy i przed 23 bylismy w domku :-);-):-) Sandra mimo, ze drzemki nie miala wcale nie marudzila i przed bramka poplakala, ze ona nie idzie do domku bo ona bawi z Kubusiem heheheeh no ale jakos ja przekonalismy i poszla z nami :-);-):-)
Dzis kolo poludnia przyszla do nas z wizyta pani z Helth Center. Jezeli kobieta tutaj rodzi to przychodza przez pierwszych 10 dni i potem prowadza dziecko po wszystkim, jezeli dziecko przyjezdza tutaj z rodzicami to oni przychodza dziecko odwiedzic w doomku tak jak nas dzis. W Polsce szczepeiniami zajmuje sie lekarz i pielegniarki, a tutaj taka pani hjak ta vo u nas byla. A lekarz jest tylko od tego gdy dziecko jest chore. Ze zdrowym dzieckiem nie chcodzi sie do przychodni. Niunia dostala swoja wlasna irlandzka ksiazeczke zdowia :-) Pani wytlumaczyla, ze jest tutaj po to, zeby nam pomoc. Koniecznie chciala wiedziec jakie mala miala szczepeinia i stwierdzila, ze teraz to juz wszystkie i nastepne w wieku 4 lat, wtedy jak bedzie szla do szkoly. Tutaj dziecko w wieku 4 lat idzie do pierwszej klasy. Babka byla w szoku ze u nas dopiero od 7 lat. Przedszkole zaczyna dziecko w wieku 3 lat. Dzieci w przedszkolu tylko rysuja, wycinaja i maluja. Opowiadalam, ze mala bardzo lubi cbeebies (program tv dla dzieci) ogladac i tam wlasnie robia roznosci z dziecmi i ona bardzo to lubi wiec pewnie spodonaja jej sie takie przedszkolne zajecia ale chyba tylko z mamusia hehe :-);-), to pani sie usmiechnela i powiedziaal, ze oni sa tu poto zeby uszczesliwic dzieci. Normalnie jestem w szoku, bo zawsze myslalm, ze mamy duzo czasu zanim bedzie sie uczyc, a tu raptem tylko 2 lata. Pani pytala jak dszkole chcemy wybrac. a tu szkol w jasna cholere i mowilam ze jeszce nie wiem bo sie nie rozgladalam, bo myslslam ze jest na to jeszcze czas. a pani na to ze poleca nam super szkole, ktora jest katolicka i pojdzie wpisac corcie nasza na liste oczekujacych ;-):-) i ze ona jest tutaj od tego zeby za nas cos takiego wlasnie robic. potem przyjdzie po mnie i zapprowadzi mnie do tej szkoly zebym zobaczyla jak wygladaja lekcje itp i zebym poznala szkole i jak mi sie spodoba to ok a jak nie to poszukamuy czegos innego. Super nornmalnie. Mowila, jeszzce ze mamy sie zbieraja codziennie z dziecmi od 2 roku zycia. Dzieci sie razem bawia a mamy plotkuja. Jezeli dziecko jest wstydliwe to mama tez moze sie bawic. Chodzi o to zeby dzieci sie poznaly iz eby potem chcialy isc do przedszkola i zeby nie czuly sie obco. Jezeli dizecko sie juz zaklimatyzuje i chetnie zostaje to maam moze zostawic dizecko i sc sobie na pare godzin cos tam zrobic w domku. I to wszystko jest free tez sie zaszokowalam hehe. Pani pytala sie jakie mamy dodatki i jezeli ktos nic na temat dodatkow nie wie, to ona podpowiada gdzie co jak zlozyc. I jezeli bede maiala jakiekolwiek pytania to mam do niej adzwonic i ona zawsze sluzy rada albo nawet odwiedzi nas w domku. Co fajne to dala nam nr telefonu lekarza, ktory bedzi edo anszej dyspozycji po zamknieciu osrodka zdrowia i w kazdy weekend o kazdej porze. I jezeli trzeba to on bez problemu przyjezdza do pacjenta. To bardzo dobrze bo przynajmnmiej jestesmy spokojni, ze jakby co to wystarczy tel i pomoc nadjedzie. Co tam jeszcze hmmm a moweila, ze Sandra jest wysoka i ze wyglada na 3 latka hehe pytala sie czy duzo mowi, czy sie sama bawi i czy myje 2-razy dziennie zabki. I jezeli trzeba bedie to dziecko ma za free dentyste i akurat jest zaraz obok naszego domku. Pytala sioe czy chcemy miec drugie dziecko ;-)Czy dlugo tu jestesm i czy na dlugo przyjechalismy i babeczka sie cieszyla jak powiedzielsmy ze barzo nam sie podoba to miasteczko hehe Bardzo mi sie tutaj podoba to, ze kazdy sie interesuje. Przychodza doradzaja i przejmuja sie drugim czlowiekiem. I fajne jest tez to, ze sie integruja ze soba jakby byli wszyscy jedna wielka rodzina.
Jeszcze jedno zdanie tylko ;-):-)
Od piatku jestesmy bez smoka :-):-)
idzie nam superrrrrrrrrr. Jeden raz sie tylko o niego zapytala i konie na tym ;-):-)
Teraz chodzi i mowi ze dudu be dla niuni, dudu jest dla dzieci a niunia jest duza i nie chce dudu :-):-):-) hehehee
U nas weekendzik minal baardzo szybko.
W sobote bylismy na zakupach jedzeniowych i przedswiateczmnych.
Maz i corcia sie obkupili na Wigilie :-)Przemek koszule i spodnie, a corcia spodniczke i bluzeczke :-) rajstopki juz ma to jest ubrana :-);-)
Wieczorkiem przyszla do nas znajoma z synem 5-cio letnim. Dziecie sie super bawily i Sandrusia byla noszona przez Kubusia na rekach i baaardzo jej sie to podobalo hehe Posiedzieli do po 21 a nawet niewiem kiedy ten czas zlecial :-)
W niedziele po obiadku poszlismy na spacer i na zakupowy szal ciag dalszy hehe
Tym razem ja sie obkupilam na swieta i zakupilam sobie bluzeczke i dziny :-) No i maz fundnal mi jeszcze sliczne biale najeczki z rozowa lyzwa hihih tak jak lubie :-):-)Potem zachaczylismy jeszce o jeden sklep i tam kupilismy posciel dla corci ;-):-) Ta wiecie z motylkami :-):-)
Po zakupach poszlismy na kawe do Edyty (do tej co byla u nas dzien wczesniej) posiedzielismy, piwko popilismy i pogadalismy :-)a dzieci znow slicznie sie bawily :-):-) Wzielismy ich ze soba i poszlismy do mojego kuzyna bo robil w domku mala dzamprezke i tylko nas brakowalo :-):-):-) I znow posiedzielismy drineczki popilismy, pogadalismy i przed 23 bylismy w domku :-);-):-) Sandra mimo, ze drzemki nie miala wcale nie marudzila i przed bramka poplakala, ze ona nie idzie do domku bo ona bawi z Kubusiem heheheeh no ale jakos ja przekonalismy i poszla z nami :-);-):-)
Dzis kolo poludnia przyszla do nas z wizyta pani z Helth Center. Jezeli kobieta tutaj rodzi to przychodza przez pierwszych 10 dni i potem prowadza dziecko po wszystkim, jezeli dziecko przyjezdza tutaj z rodzicami to oni przychodza dziecko odwiedzic w doomku tak jak nas dzis. W Polsce szczepeiniami zajmuje sie lekarz i pielegniarki, a tutaj taka pani hjak ta vo u nas byla. A lekarz jest tylko od tego gdy dziecko jest chore. Ze zdrowym dzieckiem nie chcodzi sie do przychodni. Niunia dostala swoja wlasna irlandzka ksiazeczke zdowia :-) Pani wytlumaczyla, ze jest tutaj po to, zeby nam pomoc. Koniecznie chciala wiedziec jakie mala miala szczepeinia i stwierdzila, ze teraz to juz wszystkie i nastepne w wieku 4 lat, wtedy jak bedzie szla do szkoly. Tutaj dziecko w wieku 4 lat idzie do pierwszej klasy. Babka byla w szoku ze u nas dopiero od 7 lat. Przedszkole zaczyna dziecko w wieku 3 lat. Dzieci w przedszkolu tylko rysuja, wycinaja i maluja. Opowiadalam, ze mala bardzo lubi cbeebies (program tv dla dzieci) ogladac i tam wlasnie robia roznosci z dziecmi i ona bardzo to lubi wiec pewnie spodonaja jej sie takie przedszkolne zajecia ale chyba tylko z mamusia hehe :-);-), to pani sie usmiechnela i powiedziaal, ze oni sa tu poto zeby uszczesliwic dzieci. Normalnie jestem w szoku, bo zawsze myslalm, ze mamy duzo czasu zanim bedzie sie uczyc, a tu raptem tylko 2 lata. Pani pytala jak dszkole chcemy wybrac. a tu szkol w jasna cholere i mowilam ze jeszce nie wiem bo sie nie rozgladalam, bo myslslam ze jest na to jeszcze czas. a pani na to ze poleca nam super szkole, ktora jest katolicka i pojdzie wpisac corcie nasza na liste oczekujacych ;-):-) i ze ona jest tutaj od tego zeby za nas cos takiego wlasnie robic. potem przyjdzie po mnie i zapprowadzi mnie do tej szkoly zebym zobaczyla jak wygladaja lekcje itp i zebym poznala szkole i jak mi sie spodoba to ok a jak nie to poszukamuy czegos innego. Super nornmalnie. Mowila, jeszzce ze mamy sie zbieraja codziennie z dziecmi od 2 roku zycia. Dzieci sie razem bawia a mamy plotkuja. Jezeli dziecko jest wstydliwe to mama tez moze sie bawic. Chodzi o to zeby dzieci sie poznaly iz eby potem chcialy isc do przedszkola i zeby nie czuly sie obco. Jezeli dizecko sie juz zaklimatyzuje i chetnie zostaje to maam moze zostawic dizecko i sc sobie na pare godzin cos tam zrobic w domku. I to wszystko jest free tez sie zaszokowalam hehe. Pani pytala sie jakie mamy dodatki i jezeli ktos nic na temat dodatkow nie wie, to ona podpowiada gdzie co jak zlozyc. I jezeli bede maiala jakiekolwiek pytania to mam do niej adzwonic i ona zawsze sluzy rada albo nawet odwiedzi nas w domku. Co fajne to dala nam nr telefonu lekarza, ktory bedzi edo anszej dyspozycji po zamknieciu osrodka zdrowia i w kazdy weekend o kazdej porze. I jezeli trzeba to on bez problemu przyjezdza do pacjenta. To bardzo dobrze bo przynajmnmiej jestesmy spokojni, ze jakby co to wystarczy tel i pomoc nadjedzie. Co tam jeszcze hmmm a moweila, ze Sandra jest wysoka i ze wyglada na 3 latka hehe pytala sie czy duzo mowi, czy sie sama bawi i czy myje 2-razy dziennie zabki. I jezeli trzeba bedie to dziecko ma za free dentyste i akurat jest zaraz obok naszego domku. Pytala sioe czy chcemy miec drugie dziecko ;-)Czy dlugo tu jestesm i czy na dlugo przyjechalismy i babeczka sie cieszyla jak powiedzielsmy ze barzo nam sie podoba to miasteczko hehe Bardzo mi sie tutaj podoba to, ze kazdy sie interesuje. Przychodza doradzaja i przejmuja sie drugim czlowiekiem. I fajne jest tez to, ze sie integruja ze soba jakby byli wszyscy jedna wielka rodzina.
Jeszcze jedno zdanie tylko ;-):-)
Od piatku jestesmy bez smoka :-):-)
idzie nam superrrrrrrrrr. Jeden raz sie tylko o niego zapytala i konie na tym ;-):-)
Teraz chodzi i mowi ze dudu be dla niuni, dudu jest dla dzieci a niunia jest duza i nie chce dudu :-):-):-) hehehee