reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Hanelka przechodzi okres fascynacji strasznymi bajkami...a przede wszystkim negatywnymi bohaterami...Wertuje książki w poszukiwaniu złego wilka , groźnego lwa, albo zielonego ogla z bajki "o kocie w butach"...POtem mnie woła i opowiada jak to strasznie się boi :szok: i wstydzi wilka :-D
Nauczyła sie rysować te wszystkie okropne zwierzaki :-D...
Myszki, kotki i zajączki....mało fajne...chyba że kotek zamierza myszkę pożreć :rofl2:


A jak tam z prezentami gwiazdkowymi dla maluszków...wszystko juz obmyslone ?

Hania lubi sie bać:tak: - będzie miłośniczką horrorów:-). U nas ciągle dobro górą - motylki, calineczka, kot w butach, szklana góra - bo Kama ostatnio polubiła czytanie bajek:tak:i momentalnie uczy sie ich na pamięć - ostatnio nas zszokowała, bo zaczęła kończyć wersy piosenki - dość trudnej i dłuuugiej, którą usłyszała może 3 razy

Misiako, hej:-)
Ja tez dzis nie mam humoru, bo nie mam czucia na skórze, na części kciuka:szok:
 
reklama
Dzien dobry :-)

U nas wszystko po staremu :-);-):-)

Weekendzik minal bardzo milo, bo na spacerkach w rodzinnym gronie :-) i na zakupach :-):tak::-)

Pochwale sie jeszzce ze dostalam od meza ladny lancuszek i bransoletke. Pasuje do kolczykow :-) Teraz mam caly komplecik :-):-) Ja chcialam tylko lancuszek kupic, a maz na to, ze wezmiemy tez bransoletke o jest bardzo ladna i wszytsko razem fajnie bedzie wygladac :-) I jestem teraz blyszczaca jak gwiazdeczka, a ja na to, ze blyszcze sie jak gwiazdka na niebie ale swiece mezu tylko dla Ciebie :-):-)

W sobote zrobilismy sobie sami mala imprezke. Wieczorkiem pilismy piwko i ogladalismy mecz, a jak niunia poszla spac to gladalismy filmy piwkujac i do lozeczka poszlismy kolo 2 :-):-);-):-)

W niedziele troche sie lenilismy, troche spacerowalismy. Kupilam do domku rolete na okno kuchenne i fajne zaslonki do salonu :-) zaluje, ze nie wzielam tez zaslonek do sypialni, ale to sie dokupi :-)

Chcialam wkleic tez zdjecia z naszego spotkania. Moze Tobie uda sie wkleic wieksze bo ja juz dostaje:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::eek:
Misiako postaram sie wkleic :-)

A swoja droga to na bank kopiujesz nie ten link. Ja tez tak raz zrobilam i mialam same male, jak u Ciebie i potem jeszzce raz poprawilam z innym linkiem i jest oki. Nie kopiuj tego przed zdjeciem lecz ten pod zdjeciem. Zycze powodzenia :-)

a co prezentow to bizuterii juz tez dawno nie dostalam:-(ale ustalilismy ze dopuki on utrzymuje sam nasza rodzinke to takie wydatki sa zbedne:tak:
Joanno u nas jest dokladnie tak samo. I dlatego tez nie dostawalm bizuteri bo szkoda bylo mi kasy i wolalam w zamian cos innego. Ale, teraz jest nam troszke lepiej i tutaj bizuteria nie jest droga wiec maz postanowil sprawic mi taki prezencik.

i tak obsypuje mnie prezencikami...przed wczoraj dostalam perfumiki dolce&gabbana najnowsze a wczoraj sprezentowal mi buciki na zime wiec tak zle to znim nie mam;-):-)
Joanno no pewnie, ze zle nie masz, nawet powiedzialabym, ze masz bardzo fajnie :-):-) Ja nie dostaje perfum. Nie przepadam za perfumami. Wole miec jedne a fajne. Mam mojego Hugo Bossa czerwonego i jestem w niebowzieta :-);-):-) I oszczedzam ;-):-pzeby na dlugo starczyly.

a brakiem nowej bizuteri sie nie przejmuje:-Di tak jakos ostatnio na solony:sorry:malo wychodzimy:-(a pod kurtka zimowa to chyba nie bede nic nosic;-):-D
Masz racje :-)
Ale ja pod kurtka bede nosila bo jak tak sie pojdzie do kogos na kawke to fajnie miec cos na szyjce :-);-)

nasza corcia nie lubi nutelli:baffled:co bardzo mnie dziwi,
Asiu a wiesz, ze moja cora tez nutelli nie lubi :sorry2:Dziwi mnie to bardzo bo czekolada jej smakuje.

Ona nie znosi jak siedzę przed kompem .
Nie potrafi bawić sie sama...zawsze muszę jej asystować...
U mnie jest to samo :sorry2:

Jule cos wysypalo...ma duzo krostek i mysle i mysle od czego
Biedna Jula :-( :*:*
Wspolczuje wysypki.

Nie wiecie czy mozna podawac takie zwykle wapno juz naszym dzieciom:confused:czy jakies specjalne trzeba kupic...
Joanno ja mojej podawalm wapno dla dzieci w syropku o smaku bananowym. Jest w aptece bez recepty. Kosztuje jakis 7zl chyba.

Wydaje mi sie, ze takiego normalnego nie mozna podawac bo jest za mocne.

zyrtec mam ale nie wiem jaka dawke mam podac
Asiu ja dawalam zawsze 5 kropli. ale tam w ulotce powinno pisac.

Chcialam sie jeszcze spytac czy szczepilyscie na meningokoki:confused:
Asiu ja w Polsce nie szczepilam. Dopiero jak tutaj przyjechalam to zaszczepilam na pneumokoki.

Co do kultury to moja Sandrusia tez bardzo kulturalna jest :-):-):tak::tak::tak::-):-)
Mowi prosze, dziekuje, przepraszam :-)
Zawsze jak cos daje to sama od siebie mowi prosze :-) a jak cos bieze nawet misia to zawzsze mowi dziekuje :-):-) Fajnie slychac takie magiczne slowka u malego dziecka:tak::-)

A jak tam z prezentami gwiazdkowymi dla maluszków...wszystko juz obmyslone ?

Mamy na oku domek, klocki drewniane i kolejke elektryczna i mate do tanczenia i chyba to tyle.

Do wieczora :-)
 
Hania lubi sie bać:tak: - będzie miłośniczką horrorów:-). U nas ciągle dobro górą - motylki, calineczka, kot w butach, szklana góra - bo Kama ostatnio polubiła czytanie bajek:tak:i momentalnie uczy sie ich na pamięć - ostatnio nas zszokowała, bo zaczęła kończyć wersy piosenki - dość trudnej i dłuuugiej, którą usłyszała może 3 razy

Maciek też ma jazdę horrorowo-potworową.
Wszędzie widzi potwory.
Potrafi mnie ostrzec: Mamusiu uwazaj, potój (potwór). mamusia nie boi, Maciuś pokona potwoja...
Mozna się nieźle uśmiac.

I nie lubi już oglądac minimini, teraz męczy nas jetix'em - beznadziejny kanał, beznadziejne bajki. Jemu się podoba.

I też uwielbia spiewac, szybko się uczy na pamięc.


A tak z innej beczki, Maciuś nie wygląda na takiego małego nerwuska:baffled:

Co nie??? Tez tak uważam...aniołek z różkami.
 
Witajcie Dziewczyny,

Jakies dwie godziny temu zajrzalam na bb, chcialam poogladac zdjecia Waszych bąbli na zamknietym. Ale najpierw "rzucilam okiem" na inny watek.
Strasznie sie zdenerwowalam zaistniala sytuacja jaka miala niedawno miejsce (cd ponizej)
Nie doczytalam wszystkiego, wiec trudno odnosic mi sie do wszystkich spraw, ktore zostaly tam poruszone, bo ich po prostu nie przeczytalam...

Polozylam Dawida spac... wrocilam... i chcialam Wam to napisac na zamknietym, ale rozumiem, ze nie mam juz do niego dostepu?

Zreszta to co tu napisze... nie jest tajemnica... wiec moze nawet i dobrze, ze pisze tu na otwartym...

Edytko, mam nadzieje, ze sie tym bardzo nie przejelas...;-) Jestes super osoba, ale o tym pewnie wiesz, wiec nie mam co sie rozpisywac! :-)

A slowa Mel byly straszne... :no: Rozczarowalam sie Toba Mel! :-(
A byly czasy, ze Cie naprawde lubilam... lubilam "stary" wrzesien, dziewczyny i atmosfere jaka kiedys tu panowala...
Ale zmienilam o Tobie zdanie, kiedy zaproponowalas mi abym dolaczyla do Twojego grona... Odmowilam, bo uwazalam, ze to jest nie fair, wobec wszystkich Dziewczyn, ktore mnie tu przyjely.
Poza tym, nie tylko dla Ciebie tu pisalam, zagladalam itp.
Normalnie nie moge uwierzyc, ze mozna byc taka intrygantka :no:

A tak w ogole, to chcialam Was wlasnie prosic, abyscie zabraly mi dostep do zamknietego. Czytacie w moich myslach ;-)Choc nie ukrywam jest to troszke bolesne... ale rozumiem...
Rzadko tu zagladam... zreszta o tym wiecie...
Do dnia dzisiejszego nie wiedzialam nawet co sie dzieje, szczegolnie tam... na zamknietym.
Popieram Wasze zdanie i rowniez uwazam, ze do zamknietego powinny miec dostep tylko osoby zaufane, piszecie tam o waznych sprawach i nikt "obcy" (moze za ostro powiedziane) lub np. nieobecny przez dluugi czas nie powinnien tego czytac...Sama czasami (a wiecie, ze bylo to sporadyczne) zerknelam na chwilke co "tam" u Was... i czulam sie jak podgladaczka... bo nic nie pisalam...
Wiec rozumiem Wasza decyzje...
Aczkolwiek dziekuje wiekszosci z Was, ze takim zaufaniem nie obdarzalyscie...

Ale i tak bede zagladac na bb, uzaleznilam sie juz dawno temu...:-)
Czasu mi tylko brakuje na pisanie...

Nie wiem, co chcialam jeszcze napisac... jak mi sie przypomni to jeszcze wroce.
 
aguula, dzięki, że tak.."po męsku" to wszystko przyjęłaś ;-)...
Zawsze jesteś mile widziana na wrześniu :tak:...i żałuję, że doba ma tylko 24 godziny, bo może wtedy miałabyś trochę więcej czasu na ..przyjemności :sorry2:
A jeżeli chodzi o zdjęcia, to daj mi swojego maila na priva...zawsze dostaniesz nowe fotki :-) Haneczki
A dostęp do zamkniętego wydaje mi się, że jeszcze masz...chyba że moderatorzy działają tak :szok: szybko...

Napisz co u Dawida i jak sprawuje się Niania ...
 
Aguula jesli kiedyś znajdziesz więcej czasu, będziesz mogła częściej sie pojawiac to przyjmiemy Cie oczywiście z otwartymi ramionami. Dostęp zawsze mozna odzyskac. Cieszę się, że nas rozumiesz...

A o "tamtej" sprawie nie chce mi sie już rozmawiac.

Buziak dla Dawidka:tak:
 
reklama
Edzia, mi mini-mini też bokiem wychodzi :-p...Hanka przerzuciła się na Disney channel..choć nadal jest wierna Ulicy Sezamkowej...Gdyby tak dali trochę nowych odcinków...Klepią te same od 2 lat :baffled:

Martusiu, fajny Mikołaj będzie :tak:
 
Do góry