reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WRZESIEŃ!!!!

Hej Edytko:-)

Twojego maluszka nie dostaje odkąd Kama skończyła rok. A Ty dostawałaś cały czas:confused:

Ola ładnie spi:tak: - no bo to ciocia Monia czaruje;-):-). Ciekawe, na jak długo tego mojego czaru wystarczy:confused:.
Maciusia też bym zaczarowała, ale nie wiem jak:no:. Chyba tylko zostaje Ci przeczekać i może nie zwracać uwagi na niego, kiedy dokazuje:confused:

Ja cebion kupowałam bez recepty:tak:
 
reklama
Monia pieke miesko samo.Wedliny w sklepach sa wszystkie prawie takie same w smaku...czasami jak mnie najdzie to upieke cos pysznego na chlebek:tak:

Luleczko trzymam kciuki za Julke u dentysty.Oby bylo lepiej niz poprzednio i zeby to juz byla ostatnia taka wizyta:tak:

Martusia ja tez gadam i to calkiem duzo...wyciagnac mozna wszystko ze mnie a Jula ma po mnie bo smieje sie i gada przez sen za to malz chrapie w kazdej pozycji:-(chodzic na spioch ajeszcze chyba nie chodze a histroria z Twoja chodzaca kuzynka mnie tez rozbawila:tak:daj znac czy juz obejrzalas chirorgow 4 sezon:confused:bo jakos ostatnio mi nie odpisalas:-(

No nic zjadamy obiadek i jedziemy do mojego brata.Trzeba korzystac z samochodu ktory stoi na parkingu bo malz zostawil mi zebym niemusiala z Jula do lekarza tluc sie "zakatarzonym" metrem:tak:;-):-)
 
Moniu tak, Maluszka dostaję cały czas od 2 lat co miesiąc. Sama jestem zdziwiona.
I dzięki za Czary, ciociu Moniu!

A cebion multi bez recepty kupowałaś czy zwykły?
 
Edytko, cebion multi:tak:. Normalnie, w każdej aptece bez recepty:tak:
Co do smoczka, nie udaje mi się znaleźć zdjęcia. Jedynym, który Kama zaakceptowała był smoczek silikonowy, symetryczny z canpola. Na opakowaniu pisze bodajże country:tak:

Fajnie masz z Maluszkiem.

Joasiu, ja też często piekę mięsko do chlebka:tak:. Kama i mąż uwielbiają. Kama nazywa je: kubasianka. :baffled:. Nie wiem, dlaczego...
 
Hej
Maluchy spia,mam chwilke.

Edziu Antek odpukac w miare dobrze toleruje Mattiego.
Dzis rano wparowal do naszej sypialni i szukal w moim lozku malego.
Pokazalam mu,ze spi w lozeczku to podszedl i zaczal go glaskac.
Teraz w poludnie mlody lezy na lezaczku i Antek tez go zaczal glaskac i ogladac mu paluszki.Ale jak poprosilam zeby pocalowal go w raczke to odmowil :sorry2:
Nie mamy napadow zlosci,nie ma bicia (nooo czasami ciotka Oliwka oberwie mlotkiem:sorry2:) ale na mnie sie nie wyzywa.
Tylko,ze ja chyba jestem w lepszej sytuacji,bo mam Olo (Oliwka) pod reka i Antek bawi sie z nia.
No i jest jeszcze babcia 24/24h.
Ale odpukac jest dobrze ...narazie.

Dzis byla u mnie pielegniarka,moje cisnienie zawrotne 80/60 :szok::-D
Cud,ze ja jeszcze zyje:cool2::baffled:
Mlody przybral 160g,pepek ladnie sie goi.Tylko mu strasznie skorka schodzi.Pomimo ,ze oliwimy go namietnie:dry:
Wsuwa z butli coraz wiecej.Dobija nawet do setki :cool2:
Zjada tak co 3-4 godzinki.Tylko w nocy musi sobie poskrzeczec z godzinke zanim usnie.NIe jest to placz ani lament tylko takie skrzeczenie i rozgladanie sie.
Szkoda,ze tego w dzien nie robi :baffled:
Widocznie zamienil sobie dzien na noc :dry:

Pogoda u nas do bani.Raz slonce raz deszcz:baffled:


Oho najmlodszy sie budzi:dry:
POzniej dokoncze:tak:
Pa pa
 
Witam

Lulkeczko ja chyba nie doczytalam bo nie wiem co sie dzieje z zabkami Julci :confused:

Joanno duzo zdroweczka zycze.

Edytko dostaje jeszcze "twojego maluszka" ale taat mi zbiera w domku. Poczytam albo zabiore jak znow w odwiedziny przyjedziemy :-)

Monia mnie tez rozbawila moja kuzynka jak sie tylko doiwiedzialm co robi hehe. A dowiedzialam sie bo jej mama ja podgladala, bo kilka razy rano znalazla koldre w lazience i nie wiedial co ona tam robi. I potem sie okazalo co ta koldra tam rob i kto ja tam zataszczyl hihihi. A nie kimala sie wwannie bo koldre do WC zanosila. Poprostu otwioeraola drzw wkladala koldre i od razu wracala do lozka. Aparatka no nie ;-)

Joanno no to mamy jakas cechce wspolna. Gadulstwo we snie hehe
Moj maz na szczescie wogole nie chrapie. No chyba, ze ma katar ;-)
Nie odpisalam ci o "Chirurgach" bo nic nie doczytalam :sorry2:
Sciagam sobie z torenta na biezaco Sezon4 "Chirurgow" i obecnie jestem przy 6 odcinku. Dalej mi sie podoba ten serialik.
Dr Allison juz tam nie gra, bo przeniosla sie do nowego serialu "Private Practice" tez bardzo fajny serial o grupie lekarzy. Polecam.
Sciagam sobie rowniez "Gotowe na wszystko" od 1 sezonu eby sobie przypomniec co bylo na poczatku bo raczej nie ogladalam pierwszych odcinkow.
No i jeszce jeden serial, ktory ostatnio znalazlam na torencie to "Gossip girl" o mlodziezy i rowniez fajnie sie oglada :-) Jak ktos lubi takie pierdolki to polecam
To tyle co ogladam ostatnimi czasy :tak::-)

Lece do cory :-) Narazie :-)
 
Anineczko, cisnienia masz zawrotne:szok:. Myslałam, ze mojego przedciążowego 90/60 nikt nie przebije:tak:. U mnie takie ciśnienie było normalne. Po ciąży podskoczyło do 120/80. U Ciebie widać jest odwrotnie:-D.
Chyba fajne jest takie skrzeczenie dzidzi:confused:. Ja u Kamy tego nigdy nie słyszałam. Od urodzenia albo byla cicho albo krzyczała. Przeważnie krzyczała:-p
Mama to skarb, pomoże Ci w razie czego, zajmie się Antosiem. Oliwka też zorganizuje czas dla małego starszego brata:tak:
Długo mama będzie u Ciebie:confused:

Mati ma imponujący apetyt:szok:. Prawie 100 co 3-4 godzinki. No ładnie:tak:

Martusiu, no nie moge:-D, Twoja kuzykna do wc wynosi kołdrę:-D. Niezłe jaja:-D
Wiesz, z tymi filmami to ja chyba jakaś słabo zorganizowana jestem:-(. Nie mam kiedy obejżeć tego, co mamy w domu. Niektóre filmy leżą jeszcze z czasów "przedkamulinowych", czyli ponad 2 lata i nie oglądnęłam ich:zawstydzona/y:
 
Dobra

jestem już postaram sie napisać wszystko to co chcę
mam nadzieje że zdąże

wiec

Jula u dentystki jak mała bohaterka :-):-):-):-):-):-):-)
Mówie wam, jestem taka Dumna z mojej córy ze normalnie nigdy w zyciu nie czułam czegoś takiego:-):-):-):happy2:
jak tylko weszłyśmy do gabinetu Jula chciała pojeżdzić na fotelu (siadła sama) i pani ją powoziła w górę i w dół, potem Jula kazała mi usiąsc na fotelu obok i patrzeć, babki wzięły sie do roboty, a Jula wcale nie płakałą tylko chciała gadac ( aż mnie lekarki pytały czy ona tak ciągle mówi i mówi, niestety tak, czasami musze wymyślać w zabawę w ciszę bo Juli się buzia nei zamyka) - zagadała lekarke na śmierć ;-);-);-);-), ani przy borowaniu ani przy dobudowywaniu Jula nie płąkałą, zaczęła stękać jak już plomby osuszały (takim fioletowym światłem - laserem chyba) - bo juz jej chyba się znudziło - ale mówię Wam zniosła wszystko dzielnie, aż się pani dentystka zapytała czy jej coś podawałam na uspokojenie, bo w porównaniu z tamta wizyta, ta dzisiejsza odbyła sie bez stresu i w pełnym spokoju :-):-):-)

Ząbki skończone, odbudowane to co sie złamało, i wypełnione
wyglądają jak nowe ;-)

Hej:-)

Dzięki wielkie za życzenia zdrowia:tak:
Rodzina trzyma sie zdrowa...jak na razie:dry:.
Ja wczoraj czułam się już całkiem dobrze, ale dziś rano owładnęło mną pożądanie na widok parówek w lodówce:crazy:. Zjadłam 2 no i znowu jest gorzej:-p. Czuję się, jakbym kamień połknęła. Zawroty głowy jeszcze mi od soboty nie minęły:no:.
No, to tyle użalania się nad sobą:tak:

Edytko, może to jakiś okres wzrostu u Oli:confused:. Nie wiem, nie pamiętam, kiedy one wypadają...Eee, chyba jednak jeszcze nie. Trochę za szybko:laugh2: .
U mnie Kama wisiała na cycu cały czas w dzień:wściekła/y:. W nocy na szczęście spała:tak:. Pediatra obiecywał nawał pokarmu i cudowną laktację, jeżeli tylko będę często przystawiać dziecko no i ..d...pa:-p. Ja nerwy i zmęczenie krańcowe, Kama nerwy i głód, a pokarmu było tyle co kot napłakał:wściekła/y:.
Mam nadzieję, że u Ciebie nie ma problemów z laktacją i Ola najada się do syta:tak:

Mówisz, że u Was śnieg...U nas na razie tylko nocny i poranny mróz -7:szok:

Luleczko, a to cwane dranie:wściekła/y:zusowskie. Współczuję rozbitego auta, ale dobrze, że mąż cały:tak:. Co do Waszego wyjazdu, to co się odwlecze...:tak:

Martusia, podziwiam Sandrę za samodzielność w kuchni:tak:. Jeszcze chwilka i zrobi Wam śniadanko do łóżka:tak:

Anineczko, Antosia dopadła choroba:confused:. Pilnujcie, aby Mat się nie zaraził:tak:. Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje i odpoczniesz:tak:. No i może laktacja się unormuje:confused:. Choć to dla mnie tez był zawsze drażliwy temat...

Karioka, miło Cię znowu czytać:tak::-). Ucałuj dzieciaki od ciotki Moni:tak:

Joasiu, jak dzisiaj Jula:confused:. Mam nadzieję, że antybiotyk juz robi swoje:tak:.
Myślę, że warto pomyśleć o takich zajęciach dla przyszłych przedszkolaków:tak:. Zawsze dziecko jest w grupie innych dzieci, wspólnie się bawią, chyba same plusy:tak:

Koreczku, przykro mi z powodu ojca Daruni...No cóż, ale życie toczy się dalej, miej to gdzieś:tak:

Kinek, jak sobie radzisz:confused:

Moniu wiesz mam nadzieje ze nie będziemy musiały odwlekać tego wyjazdu, mąż staje na głowie żeby autko naprawić, i mieszkanko już ma na oku, wiec może akurat sie uda :tak::tak:

cdn
 
reklama
cd

Hej!

Przed chwilą do niego dzwoniłam.
W ogóle nie chciał ze mną gadac.
Potem powiedział mi, że maciuś jest "obaziony" na mamusię.
A jak go zapytałam czy do mnie przyjedzie, wykrzyczał że nie!!!!

Dół normalny, mówię Wam!!!!
Mój synek ma do mnie ogromny żal o Olę...mam nadzieje, że jeszcze kiedyś wszystko wróci do normy i bedzie mnie kochał.

Martusiu powiem Ci, że mi czasem od zachowania Macka peka serce. On całą swoją złośc wyładowuje na mnie. To mnie nie lubi, na mnie jest obrażony. Czasem jak dostanie ataku wściekłości to nieźle mi przyłoży. Chciałabym, żeby to już minęło i żebym znowu miała swojego synusia.
Dziś miałam 2 popisy napadu wściekłości u Macka.
Mówię Wam - coś strasznego: pisk, wrzask, płacz histeryczny, szczypanie, bicie....Superniania by się przydała bo ja nie wiem co robic w takich przypadkach.

Ciekawe jak Anineczka sobie radzi.

ehhhEdziu bardzo przykro mi się czyta o zachowaniu Maciulka, bo nie wiem jak pomóc jak doradzić :-:)-(
współczuje Wam bardzo :-(
Może spróbuj zrobić coś takiego ze zostawisz Oleńkę z Tatą a Maćka zabierz gdzieś, żebyscie byli tylko Wy dwoje:confused:, może na jakieś autka ruchome, albo gdzieś gdzie Maciulek lubi chodzić:confused:

CZeść babeczki :-)

Hanka o 3 w nocy obudziła się i musiałam warować przy niej 2 godziny przy łóżeczku na owczej skórze. Jak tylko podnosiłam sie , żeby iść do własnego, słyszałam...-mama, NIE !!!! :no:. W końcu skapitulowałam i o 5 przeniosłam ją do swego...Mam nadzieję, że to był tylko jednorazowy incydent :baffled:

Kinus mam nadzieje że Hanulka nie będzie miaął w zwyczaju takich pobudek robic

Moja Jula niestety od kiedy wróciłam ze szpitala w lipcu, budzi się w nocy i przychodzi do mnie do łóżka, teraz na szczęście zasypia jak sie tylko położy, ale był okres ze robiła sobie np 2godzinna aktywnosc o 3 rano :szok: koszmar normalnie, nie zyczę tego Nikomu

hej:-)warszawa mokra,szara i byle jaka.zaliczylismy wycieczke samochodem przez cala zakorkowana warszawe do lekarza na kontrole i Jula juz prawie dobrze za to ja mam gadlo zawalone,chrypie ale przynajmniej od dzisiejszej nocy sie nie dusze bo myslalam ze umre..niemoglam wogole powietrza zlapac...do tego katar z jednej strony wiec zaczelam brac leki i moze szybko przejdzie.

Kurcze glupia pogoda bo zal mi butow zimowych na bieganie po kaluzach a na kalosze to za zimno juz:-(Lekarz zalecila duzo spacerkow i przez cala zime brac cebion multi.zadnych specyfikow uodporniajacych niet bo stosuje sie jej u dzieci ktore przewlekle choruja i Juli katowac nie trzeba:tak:

pieke miesko i sliczny zapach rozchodzi mi sie po domku.Ide sie polozyc i porozkoszowac spokojem i dobra ksiazka:-)milego dnia:-)

Joasiu ciesze sie że Jula juz sie dobrze czuje, i ze choróbsko od niej odchodzi:tak::tak:, Ty się kuruj Kochana zebys szybciutko doszła do zdrowia:tak::tak:
Co do ubieranai to racja, nie wiadomo co wkłądać, czy kozaki czy kalosze, i myslę nad tym zeby kupić Julii takie ocieplane kalosze ( widziałam w smyku), jak dłuzej będzie taka chlapowata pogoda to mogą się przydać,:confused:


Hej Edytko:-)

Twojego maluszka nie dostaje odkąd Kama skończyła rok. A Ty dostawałaś cały czas:confused:

Ola ładnie spi:tak: - no bo to ciocia Monia czaruje;-):-). Ciekawe, na jak długo tego mojego czaru wystarczy:confused:.
Maciusia też bym zaczarowała, ale nie wiem jak:no:. Chyba tylko zostaje Ci przeczekać i może nie zwracać uwagi na niego, kiedy dokazuje:confused:

Ja cebion kupowałam bez recepty:tak:

Moniu ja cebion zawsze na receptę miałam, nie wiedziałam ze można bez :confused:
a ja Julii mam podawać vibovit, Jula go lubi, i zawsze chętnie wypije, i cebionu nam pediatra nie kazała, ale kazała kupić Vigantol ( czy vigantal) jak słońca nie ma mam Julii dawać :tak::tak:
aha i jeżeli piszemy os moczek, to Jula moja uzywała jedynie te symetryczne z canpola, innych nie chciała, a te anatomiczne to są chyba takie baloniki tak?
nasz był taki ( na szcęście moge pisać w czsie przeszłym, był ;-))


a jak Kamilki apetyt? mam andzieje ze nadal dopisuje :tak::tak:

Hej
Maluchy spia,mam chwilke.

Edziu Antek odpukac w miare dobrze toleruje Mattiego.
Dzis rano wparowal do naszej sypialni i szukal w moim lozku malego.
Pokazalam mu,ze spi w lozeczku to podszedl i zaczal go glaskac.
Teraz w poludnie mlody lezy na lezaczku i Antek tez go zaczal glaskac i ogladac mu paluszki.Ale jak poprosilam zeby pocalowal go w raczke to odmowil :sorry2:
Nie mamy napadow zlosci,nie ma bicia (nooo czasami ciotka Oliwka oberwie mlotkiem:sorry2:) ale na mnie sie nie wyzywa.
Tylko,ze ja chyba jestem w lepszej sytuacji,bo mam Olo (Oliwka) pod reka i Antek bawi sie z nia.
No i jest jeszcze babcia 24/24h.
Ale odpukac jest dobrze ...narazie.

Dzis byla u mnie pielegniarka,moje cisnienie zawrotne 80/60 :szok::-D
Cud,ze ja jeszcze zyje:cool2::baffled:
Mlody przybral 160g,pepek ladnie sie goi.Tylko mu strasznie skorka schodzi.Pomimo ,ze oliwimy go namietnie:dry:
Wsuwa z butli coraz wiecej.Dobija nawet do setki :cool2:
Zjada tak co 3-4 godzinki.Tylko w nocy musi sobie poskrzeczec z godzinke zanim usnie.NIe jest to placz ani lament tylko takie skrzeczenie i rozgladanie sie.
Szkoda,ze tego w dzien nie robi :baffled:
Widocznie zamienil sobie dzien na noc :dry:

Pogoda u nas do bani.Raz slonce raz deszcz:baffled:


Oho najmlodszy sie budzi:dry:
POzniej dokoncze:tak:
Pa pa
Aniu ciesze sie że u Was z chłopcami się układa:tak::tak:
Mati fajnie je, a ze sobie gaworzy w nocy, to dobrze :tak::tak:
Dobrze że Antoś ma tą Olo :tak: do zabawy, mniej uwagi od ciebie potrzebuje,
A to Twoje ciśnienie to rzeczywiście bardzo niskie... zastanawiam sie jak mozna pomóc żeby było lepsze? chyba jedyne co znam na podwyższenie ciśnienia to kawa :zawstydzona/y::confused:
Witam

Lulkeczko ja chyba nie doczytalam bo nie wiem co sie dzieje z zabkami Julci :confused:

Joanno duzo zdroweczka zycze.

Edytko dostaje jeszcze "twojego maluszka" ale taat mi zbiera w domku. Poczytam albo zabiore jak znow w odwiedziny przyjedziemy :-)

Monia mnie tez rozbawila moja kuzynka jak sie tylko doiwiedzialm co robi hehe. A dowiedzialam sie bo jej mama ja podgladala, bo kilka razy rano znalazla koldre w lazience i nie wiedial co ona tam robi. I potem sie okazalo co ta koldra tam rob i kto ja tam zataszczyl hihihi. A nie kimala sie wwannie bo koldre do WC zanosila. Poprostu otwioeraola drzw wkladala koldre i od razu wracala do lozka. Aparatka no nie ;-)

Joanno no to mamy jakas cechce wspolna. Gadulstwo we snie hehe
Moj maz na szczescie wogole nie chrapie. No chyba, ze ma katar ;-)
Nie odpisalam ci o "Chirurgach" bo nic nie doczytalam :sorry2:
Sciagam sobie z torenta na biezaco Sezon4 "Chirurgow" i obecnie jestem przy 6 odcinku. Dalej mi sie podoba ten serialik.
Dr Allison juz tam nie gra, bo przeniosla sie do nowego serialu "Private Practice" tez bardzo fajny serial o grupie lekarzy. Polecam.
Sciagam sobie rowniez "Gotowe na wszystko" od 1 sezonu eby sobie przypomniec co bylo na poczatku bo raczej nie ogladalam pierwszych odcinkow.
No i jeszce jeden serial, ktory ostatnio znalazlam na torencie to "Gossip girl" o mlodziezy i rowniez fajnie sie oglada :-) Jak ktos lubi takie pierdolki to polecam
To tyle co ogladam ostatnimi czasy :tak::-)

Lece do cory :-) Narazie :-)

Martusiu Julii złamały sie dwie jedynki, dzisiaj dowiedziałam sie ze na 100% byłą to próchnica, a nie żadne leki w ciąży ( tak ajk mi jedna dentystka powiedziała) :angry::angry::angry::-p, i szkoda ze nei zabrałam sie za zrobienie ich wcześniej, to moze by się nie połamały :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-(

ale na szczęście ząbki są juz zrobione :tak::tak::tak::tak::tak:

Świetny numer z ta Kuzynką, :-):-):-):-):-):-)

ide bo mi sie obiad robi, a ja juz godzinę ponad posta pisze, i nie wiem czy mi sie pulpety nie spaliły :szok::szok::confused:;-)
 
Do góry