reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WRZESIEŃ!!!!

i mam nadzieje,ze nie trafie na tego debila ,ktory mnie badal poprzednio :angry::angry:
Zmierzyl mi brzuch centymetrem i stwierdzil,ze dziecko zdrowe :eek:
Pomacal po brzuchu i stwierdzil,ze maly glowka w dol ulozony ( pare dni pozniej mialam to usg4d i wyszlo,ze maly caly czas poprzecznie :angry:)
Gdyby nie to usg to uwierzylabym jemu....
No i na koniec powiedzial :
Oni wykonuja 1 usg na cala ciaze bo 1 na 1000 dzieci umiera po usg :szok::szok::angry:

Zawiało grozą.
Skąd ludziom takie rzeczy przychodzą do głowy?????????????????????
I to nie jakimś laikom a lekarzom??????????????????????????????
SZOK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Karioka aż się uśmiechnęłam kiedy wyobraziłam sobie Robercika śpiącego przy obiedzie.....np. z główką w ziemniakach:-):-):-)...przepraszam, jakoś taki mi się skojarzyło.

Koreczku co się odwlecze to nie uciecze, jak to się mówi....Daria bedzie na pewno super siostrą tylko troche starszą.

Maciek zjadł cały mega duży obiad:tak::-D
 
reklama
Ja tak szybciutko bo maz juz jest.

Edziu wiesz, ja nie jestem rasistka...ale ten facio byl chyba z Zimbabwe lub Kenii (czarnoskory) i tlumacze sie tym,ze oni tam sa sto lat za murzynami :eek::laugh2::laugh2::laugh2:

Juz wiecej do niego nie pojde :angry:

Dobra lece.

Aaaa Karioko witaj :cool2:
 
Cześć dziewczynki ;-)...
Dzisiejszy dzień jest fajny, bo po pierwsze świeci słonko a po drugi nareszcie załozyli mi w małym białym internet i telefon :-) !!!! Za tydzień usiądę przy moim kompie i będę mogła porozmawiać z wami normalnie...bo teraz, to jakoś tak dziewnie :eek:. Przez te moje zaległości, nie wiem co mam komu napisać ...tzn, mam co napisać, tylko jest tego za wiele w stosunku do posiadanego czasu ...ale mieszam :-D
anineczko, Edziu...faktycznie poród tuz tuż :szok::-D...ale ten czas leci...Mam przeczucie, ze pójdzie Wam świetnie...juz nie mogę doczekać sie tych ślicznych robaczków :-)

napisała Edzia:Napisał anineczka
i mam nadzieje,ze nie trafie na tego debila ,ktory mnie badal poprzednio :angry::angry:
Zmierzyl mi brzuch centymetrem i stwierdzil,ze dziecko zdrowe :eek:
Pomacal po brzuchu i stwierdzil,ze maly glowka w dol ulozony ( pare dni pozniej mialam to usg4d i wyszlo,ze maly caly czas poprzecznie :angry:)
Gdyby nie to usg to uwierzylabym jemu....
No i na koniec powiedzial :
Oni wykonuja 1 usg na cala ciaze bo 1 na 1000 dzieci umiera po usg :szok::szok::angry:

Zawiało grozą.
Skąd ludziom takie rzeczy przychodzą do głowy?????????????????????
I to nie jakimś laikom a lekarzom??????????????????????????????
SZOK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dokładnie ...SZOK !!!!!!!!!!!:shocked2::baffled:

Karioka, Robercik spiący w obiadku, to musiał byc przezabawny widok :-D. Szkoda, że fotki nie strzelilaś :cool2:
Trzymam kciuki za lepsze wyniki Sary...
A co dokładnie zrobił Robert z nocnikiem...tzn. jak go załatwił :confused:...
cholibka ...mam straszne zaległości :-D

Koreczku, najważniejsze, że Daria jest mądrą dziewczynką :tak:
Jak wygląda taki bilans dwulatka ? Tzn...w jaki sposób sprawdza sie inteligencje dziecka ?

Asia, ale super, że Julcia wyzdrowiała :tak:!!!
 
Kinuś to czekamy na Ciebie prosto z małego białego. Doczekac się fotek nie mogę:tak:, no i Ciebie juz na stałe a nie z doskoku.


Ostatnio zastanawiałam się co u ANIULKI - czy już mieszka w swoim małym białym? Nie wiecie nic? Aniulka, odezwij się!!!!!
 
Kinuś

bilans wygląda tak że waża, mierza, sprawdzaja w siatce centylowej

pote pani zadaje ci pare pytań
czy daria sama je , sama sika ( my byliśmy bez pieluchy i pani była zaskoczona)
czy potrafi wspiać się na krzesło

potem dąla jeje króliczka i pyta sie pani darii:
gdzie ma oczka króliczke
daria : tu
pani: a gdzie ma uszka
Daria tu , widzisz??

nowiec
wszytko było na tak wiec jest full iteligentna hehehehehehehe zartuje
 
Dzien dobry

Ja jak zwykle nie mam czasu sposiedziec z Wami albo jak mam czas to nie mam internetu. Brakuje mi pogaduszek z Wami, ale jak narazie to nawet nie mam kiedy poczytac co u Was. Mam nadzieje, z eto sie zmieni.

Dzis tez jestem na chwilke bo zaraz sie zabieram do pracy i przygotowywanie Drugiej juz Imprezki Urodzinowej Sandruni :-):tak::-)

W czwartek wieczorem szykowalam wystroj naszego mieszkanka. A ze corcia uwielbia balony to napompowalam ich az 50 :-) i pozawiesszalam glownie w przedpokoju, bo chcialam zeby rano odrazu je zobaczyla. W salonie zostawilismy prezent od nas czyli kuchnie i stroj kappielowy dwuczesciowy w kolka (Sandrunia tez lubi kolka) i poukladalismy duzo balonow wokol tego prezentu.

No i udal nam sie zamierzony plan :-):-):-):tak::tak::tak::-):-):-)

W piatek rano corcia wstaje i niczego sie nie spodziewa. Otwiera jak codzien drzwi na przedpokoj a tam BALONY :-):-):-) I nie mogla uwierzyc co widzi, caly czas powtarzala balon, balon i ooooooo balon :-):-):-):-) Uwielbiam widziec tak zadowolona minke swojego dziecka. O malo sie nie poplakalam ze szczescia. Przeszla przez przedpokoj i weszla do salonu a tam znow BALONY i podlo. Na poczatku wstydzila sie podejsc ale zaraz szybko podeszla i zaczela z tata otwierac i wyciagac czesci z pudelka. Zadowolona bardzo, trafilismy w gust i zabawka sie podoba :-):tak::-) Ciesze sie baaardzo :-):-):-):-):tak::tak::tak::tak:
Po poludniu bylysmy na spacerku z ciocia Gosia i Piotrusiem. Dzien minal nam bardzo fajnie :-) A na sam koniec dnia Sandrusia dostala jeszcze kaske od naszego landlorda :tak::-) Zaskoczyl mnie strasznie. I bardzo to mile co zrobil :-D:happy:

No to tyle co u nas sie wczoraj zdazylo ;-):-)

Milego dnia i spokojnego weekendu :-)
 
ja tylko na moment bo niewiem czy pozniej bede miala czas coskolwiek napisac dzis sie juz lepiej czuje,specyfiki i sposoby domowe dzialaja prawie cuda:tak:Jula teraz spi a ja zajadam obiadek i zaczynamy sie szykowac i pakowac tak wiec dziewczyny jezeli jutro by mi sie nie udalo tutaj wskoczyc to wracam za tydzien.

a tak pzatym zmienilismy miejsce nocnikowania i slicznie wiewczorem Jula wczoraj zrobila 4 razy siusiu(robila na raty) i wmiare grzecznie poszla spac ...
 
Witam witam

Ja znow wszystko na szybko.

Powiem tyle ze wczorajsza imprezka sie udala. :-):tak::-)

Goscie byli, prezenty byly i wszystkie swietne. Sandrunia zadowolona. Bawila sie z kolega i poszla spac po 23 :-) Dzis chyba bedzie powtorka z rozrywki bo jedni gosciwe nie dopisali i maja orzyjsc dzis, a moj kuzyn szedl wczoraj na druga imprezke i wyszli wczesneij wiec etz sie na dzis zapowiedzieli, no i Gosia z rodzinka co tak sami beda siedziec wiec tez do nas przyjda wiec imprezowo sie zrobilo przez caly weekend :-):-);-):-):-)

A ja lece robic obiad i podszykowac sie na popoludnie;-):-)

Milego dzioneczka i obiecuje ze od jutra zabieram sie za intensywne czyatnie co u Was bo az mi glupio ze nie przeczytalam ani jednego waszego posta.

Do jutra :happy:
 
JoannoMK ciesze sie bardzo ze juz , lepiej u ciebie,

no i ogromne gratulacje i całuski dla zdolnej Julianki, za zdolną nauke nocnikowania


Martusiu , super pomyśł z tym,i urodzinkami , no iw widać ze wspaniale tam, spedzasz czasl



dzis piekna pogoda wiec Daria też skorzystała z całego popołudnia , i była na spacerku ,ale z mojim bratem, i jego dziewczyną , udawali rodzinne, heheheheh, a ja miaąłm sporo czasu na nic nie robienie , i bestroskie lenistwo , było miło

teraz Daria patrzy na dobranocke , już okąpana, po kolacji

i czekamy na taniec z gwiazdami
 
reklama
Cześć :-)
Piękna dzis pogoda:tak: i pewnie gdyby Robert mi tak nagle nie zasnął bylibyśmy teraz na działce. A dawno tam nie byliśmy przez niesprzyjającą aurę i i choroby dzieci.
Ale nie ma tego złego... przynajmniej Sara spokojnie porobi ślaczki, a kiedy Robercik się obudzi idziemy na działkę, zabierając naszą fajną sąsiadkę i jej synka:tak:.
W weekend czas spędziliśmy z siostrą męża i jej rodzinką. Przyjechali z Kłodzka, więc ostatnio nie często się widujemy, a jej dzieci i moje bardzo się lubią. Babcia z dziadkiem, więc byli bardzo szcęśliwi, bo mieli wszystkie wnuki:tak:
Ponieważ nie możemy coś porządnego nocnika kupić, przyniosłam do domu, ten nocnik co Robert szybciej załatwił, a i tak jest w dużo lepszym stanie. Przynajmniej dało się go jakoś tymczasowo skleić i Robercik biegał już w domku bez pieluchy i sam zalatwiał na nim swoje potrzeby:tak::happy:.. Ale i tak, jak znajdziemy porządny, mocny nocnik, to kupimy:tak:
Kinuś pytałaś jak Robercik popsuł swoje nocniki. On po prostu jest mało delikatny i trudno mu często usiedzieć w miejscu nawet na nocniku. Szura nimi po podłodze, przesuwając się, a nocniki pękają:crazy:
Fajnie, że już mieszkasz w swoim białym domku:tak:, ale najfajniej będzie, kiedy już zaczniesz z nami częściej pisać;-):-) i jak wkleisz zdjęcia swojego gniazdka:tak:
Edytko też myślę o Aniulce i jej chłopakach;-). Ciekawa jestem co tam u niej słychać:tak:
Koreczku gratuluję wzorowo zdanego bilansu dwulatka:tak:. A Daria to wspaniała dziewczynka i kiedyś będzie wspaniałą starszą siostrą. U mnie, jak wiesz też jest niemała róznica wieku, ale maluchy świetnie się dogadują. Robercik wpatrzony jest w swoją starszą siostrę;-).
Martusiu super, że imprezki urodzinowe się udały. Sandrusia na pewno była pod wrażeniem baloników, ja też bym była:-D. A jak prezencik dostała?
Asiu cudownie, że już lepiej się czujesz. Nie ma to jak domowe specyfiki. Robercik też mi wyzdrowiał, dzieki syropkowi z cebuli. Może dzięki temu, że podałam mu, jak tylko zaczął pokasływać:tak:. Gratulacje dla julii za nocnikowanie:tak::tak:. Tylko za długiej przerwy od bb nie rób;-)
Anineczko witaj :tak:.
 
Do góry