reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Cześć:-)

Delektuję się ciszą w domu. Kama jeszcze śpi. Chwilowo cierpię na brak zajęć, więc zaglądam, co u Was słychać:-). Cisza, mało postów, wakacje w pełni.:tak:

Kinek, miłych, słonecznych snów:-)

Karioka, miłego wypoczynku, zaraz biegnę zobaczyć Twoje fotki w nowej fryzurze:tak:

Martusiu, ależ Wy tam macie wrażeń:szok:. Kiedy to czytam, żałuje, że my ciągle jesteśmy tu:tak:
 
reklama
Hej :-)

Dzisiejszy dzionek minal nam rownie milo jak poprzednie:-):-)
Kurde tyle sie tu dzieje, ze nawet nie mam kiedy tesknic za tata i domem. Troche mi glupio. Zeby sobie nie pomysleli ze wyrodna corka jestem. Ale to chyba dobrze, ze nie tesknie no nie :happy2:

Dzis Sandrunia zrobila nam pobudke o 7.15 :szok: Obudzila sie bo siusiu sie bidulce chcialo potem dorwala lale i caly czas sie nia bawila, a zaraz pozniej wolala mniam mniam. Wiec musialam sie zwlec z wyra i robic sniadanko :-)
wczoraj i dzis rano bawila sie lala bez bateri i strasznie sie jej podobala, tulila iosila ja. A jak wlozylismy baterie i pokazalismy, jak dziala ala to niunia byla w szoku i myslal na poczatku, ze to jest dzidzius. Mowila ooooo dzidziu dzidziu :szok: Ja wzielam lale na rece poklepalam po pleckach, potulilam i pospiewalam i jak Sandra to zobaczyla to sie obrazila troszke na mnie i lalka wcale sie nie chciala bawic, nawet jej dotknac nie chciiala. Zazdrosnica mala. Dopiero jak jej wytlumaczylismy, ze to jest lala niuni a nie dzidzius to zaczela sie nia bawic. I to jest jej ukochana lala, nawet ja do swojego lozeczka pod kolderke uklada do spania :-)

Po obiadku poszlismy do mojego kuzyna, bo przyszla do nich kolezanka ze Slowacji. Mieszka tutaj od jakiegos czasu i jest tlumaczem glownie na policji. Mloda dziewczyna, a bardzo zdolna zna 5 jezykow. Slowacki, czeski, polski, chinski i angielski. Przemek jej kompa naprawial bo cos jej sie tam poknocilo a my plotkowalysmy. Bardzo sympatyczna dziewczyna. Fajnie wygladaly rozmowy glownie mowila po polsku, troche czeskiego lub slowackiego i niekidy jakies slowko angielskie. Hehe najwazniejsze, ze sie dogadalismy :-)

Pozniej poszlismy na rodzinny spacxerek. Zrobilo sie baardzo cieplo, wyszlo slonko i przestalo padac. Pospacerowalismy sobie i bardzo bylo sympatycznie. Zaszlismy do tego sklepu co tam same katalogi sa :wink: i kupilam sobie suszarke do wlosow :-):-) No wreszcie bo nie mialam zadnej. Wybralam sobie taka wypasiona :-) Suszy, podkreca i prostuje. W sumie 4 koncowki :-):tak::-):-) Zadowolona jestem z niej baaardzo. Pozniej poszlismy poogladac butki dla corci bo juz stare adidaski sa przymalawe. No i trafilismy na super przecene z 20 na 5 funtow :szok: i byly ostatnie i akurat jej numer :mrgreen: :mrgreen: Wiec wzielismy bez zastanowienia :-):-):-):tak::tak::-):-)
Tatus kupil sobie baterie :-)

Przyszlismy do domku i corcia podjadla podwieczorek-kolacyjke, a ze bylo cieplo i pieknie na dworku to wyskoczylysmy jeszcze na spacerek :-) Ale tym razem zabralysmy wozio i lale ze soba :-):-)

Jak wrocilysmy to szybkie kapanko, flaszka i cera zasnela w mgnieniu oka:-);-)

Ja dzis moge spobie troche na kompie posiedziec, bo Przemek podlaczyl XBOXa do netu i cos tam sciaga :-);-)

Karioka wczesniej wozila w wozeczku kubusia puchatka :-)
Ten chodzik i ta bujawka co ja zabralismy to nie zostala zgubiona ale zostawiona zeby sobie ktos zabral. Tutaj czesto sie zdaze, ze ludzie wynosza przed dom lub w jakies inne miejsce rzeczy ktore nie sa im potrzebne, a szkoda wywalic. Fajnie bo zawsze moga soie przydac komus innemu :-)

Monia to prosze pakowac walkizki i wyjezdzaj z nudnego miasta :-):-):tak:;-):-):-)

Kolorowych snow
 
Cześć :-)
Jak wiecie jestm u moich rodziców:tak:
Jest fajnie :-). Wczoraj wspólnie grillowaliśmy z moimi rodzicami, z bratem i jego rodzinką. Sara szalała ze swoim kuzynem, a Robert za nimi biegał, a ja za Robertem. Czasami zmieniała mnie mama;-).
Zaraz ma do mnie przyjść koleżanka ze swoimi córeczkami. Dawno się nie widziałyśmy i musimy się nagadać:happy2: .
Martusiu widzę, że przyciągasz do siebie same sympatyczne osoby:-).
A ta lalka to strzał w dziesiątkę:tak:, jak Sandrusia nawet do spania ją bierze:-D
Moniu dzięki:-). Ty też wypoczywaj. Życzę Ci więcej takich spokojnych chwil:tak::happy2:
 
Hej.

Ja tylko na momencik.
Wpadłam się przypomnieć.

Siedzimy u rodziców bo czuję się nie za bardzo.

W domu niestety nie mam internetu.

Poza tym wszystko ok.

Sorki, że tak szybko, ale muszę uciekać do Maciusia.

Pozdrawiam!!!
 
Dzien doberek

Wczoraj mielismy piekny sloneczny i cieply dzionek.
Spedzilismy go w gronie rodzinnym :-):-)
spacerki, spacerki, spacerki i plac zabaw:-):-):-)

Podczas wracania wstapilismy na kebeba i piwko :-):tak::-)

Dzis od rana pada wiec siedzimy w domku.
Corcia wlasnie udala soie na drzemke, a maz poszedl do sklepu wiec mam chwilke dla Was:-);-)


No to do potem ;-)


Milego dnia
 
Hallo:-)pamietacie mnie jeszcze:confused:wrocilismy do warszawy.Pogody nie mielismy,czesto padalo a tu prosze duchota,parnota i super slonce.Temperatura na sloncu +50stopni....:szok:zwariowac mozna w domku.a na dworzu jeszcze gorzej wiec jak tylko tatus z pracki wrocil to zabralysmy sie z placu zabaw ,zakupilismy lody i do domku:-)
sprobuje nadrobic to coscie napisaly ale niewiem kiedy....bo pare stron jest:tak:co mnie bardzo:-D

pozdrawiam
 
Cześć :-)
Witaj Joanno:tak:. Fajnie, że jesteś:tak:. Szkoda tylko, że pogoda Wam nie dopisała. A gorąc od tych kilku dni straszny:szok:. Więcej po domach siedzimy niż na dworze.
Ale dziś już lepiej. Myslałam, że z dziećmi wyjdę o 10-ej na podwórko (mamy jeszcze tu mojego bratanka:tak:), ale Robert nieoczekiwanie zasnął:baffled::rofl2:. Włączyłam więc komp i przy kawce przeglądam bb:-D
Dziś mam iść do mojego drugiego małego chrzesniaka. Ciekawe jaki już duży jest. W październiku skończy dopiero roczek:happy2:
A co jeszcze, to sie okaże w praniu;-)
Martusiu ja ostatnio też spędzam czas w gronie rodzinnym i moich najbliżych psiapsiółek:happy2:. Tylko z moim mężem mam telefoniczny kontakt. Wczoraj swoje urodzinki spędzał beze mnie. Ale ciężko to u nas pogodzić, bo w niedługim czasie mamy te urodziny i akurat latem. Często potem tak wychodzi, że spędzamy je osobno. Odbijemy to sobie podczas urlopu, który Jacek ma mieć od 28 lipca do 14 sierpnia:-D
 
witam!
co tu tak pusto?!

udałam się z Rozi na wakacje do moich rodziców. z powodów wiadomych, napisałabym na zamkniętym ale mam z nim problem :) R. został, bo musi do pracy.
nie wiem jak tu długo zabawimy.

naprawdę humor mam rewelacyjny! ale przynajmniej mam tu kilka bliskich osób.

miłego wieczoru.
 
reklama
Witam:-)
Dzis mimo chwilowego deszczu jaki zawital do warszawy upal i duchota nadal dokucza:-(kurcze jak trudno dogodzic czlowiekowi:tak:zimno zle goraco jeszcze gorzej;-):tak:

Witaj Tuniu:-)mam nadzieje ze odpoczniesz psychicznie u swoich:-):tak:jak tam Wasze zdrowie:confused:masz racje pustawo sie zrobilo tutaj strasznie:shocked2:dziewczyny gdzie jestescie:rofl2:hoop hoop:-)

Edytko ciesze sie na wiadomosc o coreczce..oby nie wyrosl jej juz ptaszek;-):tak::-)odpoczywaj u rodzicow i sie oszczedzaj:tak:

Anineczko a Ty gdzie sie podziewasz:confused:jak sie czujesz i co tam u Was:tak::-)

Kinus czekam na widomosci z bialego slicznego domku:tak::-);-):-D


Jula dzis marudna i zaraz idzie sie kapac i spac.Jakos ostatnio wczesniej chodzi spac i oby tak dalej:tak:spimy do 9 wiec nie jest zle;-):-)no nic glupio tak sama ze soba gadac wiec na razie znikam:tak:
 
Do góry