reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

reklama
Joanko gratulację Kochana! Brawo brawo i jeszcze raz brawo.
Australijska literatura? To trzeba było z Mel pogadać, pewnie by Ci pomogła, w końcu jest na bieżąco:-)

Martusia Plan lotu baaardzo mi się podobał, może końcówka trochę melodramatyczna ale tak poza tym naprawdę niezły film. Ale kobicie wkręcili....:szok:

Anineczko ja tam nie wiem o co chodzi z tą maścią majerankową - przecież ona w ogóle nie działa:confused: :confused: :confused: . Antoś czarował panią doktor? Z niego to casnova rośnie:tak: :-) :-D

Jesli chodzi o domowe butki to my nie posiadamy. Tak jak Majka, Maciek biega w antyposlizgowych skarpetkach.

Zdrówka zyczę Majce, Martynce, Antosiowi, Robercikowi i Krzysiowi.
Mam nadzieje, że o żadnym chorowitku nie zapomniałam.

Ja dziś pracowałam od 8 do 18 - strasznie jestem zmęczona.
 
Witam wieczorkiem.

No Joanko! Innaczej byc nie moglo:-)

Beatko mam nadzieje,ze z Majeczka bedzie juz tylko lepiej.

Edytko ponoc masc majerankowa nawilza tez skore pod noskiem.
W koncu cala zaczerwieniona i bolaca.
A to fakt, casanova cos mi rosnie.
Wszystkich pacjentow w przychodni przywital
doktor dlugopis i stateskop byly na topie.
Ale co dziwne pani doc. Irlandka wyjechala do nas z takowym komplementem "Lepiej niz irlandczycy dbacie o dziecko, widac,ze jest kochane i zadbane":szok::szok::szok:
Ale mnie plechtala:-D:-D:-D

Oj ciezki dzien za nami.
Antek mial tylko jedna expresowa drzemke i caly dzien wycierania gili i maltretowanie syna kroplami:baffled:
Teraz poszedl spac,ale juz jedna pobudke z placzem ma za soba:eek:
Ehhh znowu nocka zarwana:dry:


:-:)-:)-:)-(

Cos sie obijamy z bb.
Wogole mniemam,ze forum cos zastyga:-(
 
A czy wasze dzieciaczki chodzą w jakiś "ortopedycznych" butkach po domu czy zwykłych bamboszkach?


sliczne buciki, bardzo fajne



Kinuś Pariska biega w domu na boso :baffled:
zakładam jej skarpety anty poślizgowe, które ciągle zdejmuje :wściekła/y:
paputów nie mamy, ale szukam, bo niebawem będzie zimniej


Martusia nie tęsknie, strasznie mi się tu podoba :-)
 
Tak pytam o te " domowe butki", bo gdzieś wyczytałam, że po twardym dzieciaczek powinien chodzić w butach a na bosaczka to np. po trawie. Nie chciałabym wykoślawić jej stópek. Czasami mam wrażanie , że i tak stawia je za bardzo na zewnątrz ; może dlatego, że inczej jeszcze nie potrafi. Póki co chodzimy jeszcze pod paszki
 
a mi forum nie zastyga, bo nie moge Was dognić :wściekła/y:


Kinek, słodziak z Twojego dreptacza :-)

Beatka jestem w szoku, ja to bym się 100 razy zastanawiała przed podróżą trwającą około 2 godziny
a ty 30 bierzesz pod uwagę :szok:
Anioł jest z Twojej Majki, czy co ? :eek::tak:


Joanko
sto lat ! sto lat ! sto lat niech żyje żyje nam !!!
sto lat ! sto lat ! niech żyje, żyje nam !!!!!!!
jeszcze dłużej ! jeszcze dłużej !!
niech żyje, żyje naaaaaaaaaaaaaam !!!
nieeeeeeeeeeeech żyyyyyjeeeeeeee naaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
m !

JOANKA !!!! :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

:cool2: pięknie zo załatwiłaś
piękny styl.
dwoje dzieci na głowie, dom i piękna praca obronna !!
brawo !!
 
Hej babki ja tak szybko bo padnięta jestem strasznie

JOANKO GRATULACJE!!!! (wiedziałam;-):-))

Beatko ja jednak poszłabym na Twoim miejscu przebadać Majke. podziwiam Cię za stoicki spokój.

Kinek buciki przesliczne, a te za 90 zł to chyba takie dla niechodzacych dzieciaczków, mi się zdaje...
Ostatnio wyczytałam, ze dzieci powinny uczyć się chodzic na bosaka lub w skarpetkach, ale jak już chodza samodzielnie, powinny nosic buciki do kostek, aby zapobiegac wykrecaniu nóżek, ze sztywnym zapietkiem i szerokim noskiem, i dobrze jak mają wyprofilowaną podeszwe i wkładkę. Łukasz po domku smiga w paputkach do kostek (podobnych do Hanulkowych) firmy LEMIGO.Kosztują od 12-20 zł, zalezy gdzie kupione. Własnie dzisiaj zakupilismy nowa pare, bo dotychczasowe zrobiły sie za małe... (po 2 miesiącach!):szok::szok::szok: Boję die ze półbuciki tez nie starczą do zimy... strasznie szybko Łukaszkowi noga rośnie:baffled:

Anineczko to Ci Antonio podrywacz. Ucałuj jego słodki buziaczek.:tak::-D:-D
Wyobrazam sobie jak czuł się Twój mąż, :baffled:bo wiem jak to jest, jak się pracuje całą noc a potem śpi się 2 godziny... :confused2:

a mój mąz wczoraj przyszedł z nocki ( o 6 rano) i nie spał wcale! Walczył na budowie do 16.00. Jak zasnął o 17 to spał do rana, do godziny 7,00 ( i spałby dłużej, ale musiał wstac):sick:

Jak dam rade to poczytam jeszcze inne wątki, ale mówię już Wam dobranoc, bo chyba nie dam rady.

Słodkich snów mamuski
 
o rety...ale mam pąsa na facjacie ...Dziękuję, zaby Wy moje najkumatniejsze !

Melanie, po co paputki Parisce :confused: , szczęściarze z Was, bo do Australii lato zbliża się wieeelgaśnymi kroczyskami ! A u nas szarówa i zima :-p

Beatko, Koreczku trzymam garście za Was, to rzeczywiście formalność :tak: :-) ... Zadją po..bane pytania, ale na szczęście do skutku, aż trafią na takie, na które zna się odpowiedź... ;-)

Edytko, do wyrka marsz ! Coś Ty tak długo robiłą, korki chyba co ?

Anineczko, Antoś od roku jest niezłym czarusiem, to było wiadome odkąd nam go przedstawiłaś.
A co do maści majerankowej, popieram zdanie Edzi, u nas to też proforma, tym bardziej, ze nie pęka mu skórka pod noskiem bo katar ma zawsze taki od razu i do końca gęsty...:eek:
Anineczko, dostałaś pv ? I co ? dobraliście jakośc termin ? może lepiej wróćić z tymi biletami, niż na nie pojechać... Chociaż zakup biletó na tydzień przed musi być nieziemsko drogi. niech ięc jadą na te 10 dni:tak: :-)

Kinuś, kapciuszki śliczne. Krzyś również ma kapciochy z Deichmana, granatowe z garbuskiem i napisem brummmm :-)
Maja nosiła od zawsze ortopedyczne butki i kapcioski, tzn. quasi ortopedyczne, firmy postęp abo tombut, bo tuż po urodzeniu miała stwierdzoną szpotawość.
Z Krzysiem wybieramy się do ortopedy. Kiedy miał wyrzucaną do śmieci rozwórkę koszli, lekarz kazał pokazać się jak zacznie samodzielnie chodzić. A mały chodzi że hej. zapomniał w mig na czym polega raczkowanie.:tak:

Krzyś nadal gila...i podobnie jak u Antosia...ciężka będzie to nocka, jak dotąd mamy już 3 zaryczane i zasmarkane przebudzenia.

Dobranoc Mamusie :-)
 
reklama
Joanko fajnie mieć taką wizję, że nic nie wisi nad Tobą jak chmura gradowa i że masz luzik, co? Jeszcze raz gratuluje, jestem Twą fanką.
Nade mną właśnie wisi moja teczka na mianowanego - jestem na nią uczulona:wściekła/y: . A jeśli chodzi o mój późny powrót do domu - gdyby to były korki to chociaż kasa by z tego była, ale nie - zebrania:wściekła/y: Nienawidzę ich szczerze:baffled: :sick:
 
Do góry