reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Aguula TAK:)musisz się zrewanżować:p

miyu gdyby nie to że nie jesteś z pomorza, to bym się jeszcze bardziej bała dziś jeździć:p
ale sama to już raczej za kółko szybko nie wsiądę:/
 
reklama
Przed chwilą u mnie na dzielnicy chyba stało się coś złego, myślę, że gdzieś niedaleko był pożar bo jechało chyba z 5 wozów na sygnale, śmierdziało dymem i na parę minut wyłączyli prąd.
 
kangurki pisze:
miyu gdyby nie to że nie jesteś z pomorza, to bym się jeszcze bardziej bała dziś jeździć:p
ale sama to już raczej za kółko szybko nie wsiądę:/
eee tak żle nie było...
a co do tego że nie wsiądziesz za kółko to bym raczej jak najszybciej siadła co by się własnie jakiś lęków przed jazdą nie nabawić.
 
edytko no dziś jakiś poje...ny dzień;/

miyu ja 3 lata po egzaminie na prawko jechałam sama tylko raz
potem jak sama z Maksem zostałam w domu to czasem trzeba było do lekarza skoczyć więc musiałam
ale nie lubię i nie umiem jeździć i przyznaję się do tego
a mój teść miał szkołę jazdy i jest instruktorem:p

no a teraz jestem taka zeschizowana że na pewno już nie będę jeździć
 
A ja uwielbiam jezdzic. jak zdalam na prawo jazdy to w prezencie od brata dostalam malucha (kupionego za 300 pln :p ) ;D A zaczynalam nauki jak mialam 14 lat - brat mi zrobil plac manewrowy na polu za domem i cwiczylam jazde starym duzym fiatem :) A w przyszlym roku chce jechac nad morze (jakies 700 km, nie pamietam dokladnie)
 
kangurki ktos czuwa nad wami :angel:


widze że kurcze same złe rzecy jakies się dziej ą jakies nieszczescia


a ja bede podchodzic w sierpniu juz 3 raz mam ndzije ze pzrysłowei do 2 razy sztuka sie sprawdzi :p
 
reklama
edyta27 pisze:
Ja tam też uwielbiam jeździć tylko mam problem letki ;D z orientacją w terenie ::)

A ja o dziwo nie mam problemow z orientacja :) Moze jestem facetem ;) Podobno swietnie sie sprawdzam jako pilot na nieznanych trasach jak trzeba z mapy korzystac i drogowskazow
 
Do góry