czesc ;D
Koreczku ;D bardzo sie ciesze ze objechalyscie cale i zdrowe, taka odskocznia od codziennosci
odebralam dzis wyniki Milenki i sie przestraszylam, bo ma b.wysokim poziomem limfocytow (7,4tys/ul, a powinno byc do 3,5)
ich liczba wzrasta w takich chorobach, jak krztusiec, chłoniaki, przewlekła białaczka limfatyczna, szpiczak mnogi, odra, świnka, gruźlica, kiła, różyczka, choroby immunologiczne
przez tel. lekarka mnie uspokajala, ze wszystko ok, ale pogadam z nia osobiscie dopiero w poniedzialek
na szczescie mocz, hemoglobina i inne wazne wyniki sa w normie
co do dyskusji o fotelikach na
WRZESNIU to rozumiem nowiutkie wrzesnioweczki, ale stare wygi nie pamietaja, ze od tego jest
WYPRAWKA ?? pozniej po tysiac razy beda sie powtarzac pytania, a na WYPRAWCE latwiej mozna cos znalesc
martusia_78 pisze:
A co do slubu i calej imprezki.
To ja jestem ZA bo to naprawde swietna i niepowtarzalna sprawa ;D
Czulam sie jak gwiazda filmowa w blasku fleszy ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Ale tyle jasy to by mi szkoda bylo. Wolalabym zaprosic mniej gosci (ale tych bardziej bogatych
) i mniej kasy sie wyda wtedy, ale wesele powinno byc jak trzeba
Naprawde super sprawa polecam ;D
misiako pisze:
Ja tez tak jak Martusia uwazam, ze to jedyny dzien w zyciu i jak szalec to szalec, ale moze niekoniecznie w mysl zasady "zastaw sie a pokaz sie" ;D ;D ;D
tez tak mysle i popieram,
w wielu rodzinach gosci zasada, zeby przynajmniej w kopercie dac tyle zeby zwrocil sie koszt, a jak sie trafi bogatsza rodzinka to i na podroz poslubna wystarczy