reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Ineczka ;D ;D ;D
kolezanka mi kiedys opowiadała ze baby na lumpach sie pobily o to ze jedna drugiej cos zagarneła ;D ;D ;D ;D ;D
 
reklama
ja jeszcze nikogo nie biłam ::) :p ;D
ale już nie raz miałam ochote jakiejś babie walnąć za włażenie mi na plecy albo za rzucanie towaru w miejscu gdzie sobie akurat grzebię :D :D :D

albo ile inteligentych rozmów można sie nasłuchać ;D
normalnie uwstecznić sie można

ja już nie chodze do lumpeksów, bo teraz sprzedaję wszystko co mamy ...a nie kupuję :p
 
Hej Babeczki


u Nasas gorąco....

Julka szaleje w samym pampersie, myslałąm zeby jej basen nadmuchać i rozłożyc na balkonie, ale się nie zmieścił :mad:

Ineczko jak byłam w Puławach to zaopatrywałam się w takim lumpeksie, w którym jak była dostawa (w śrocy była), to ludzie stali w kolejce od 8ej, zeby się jak najszybciej dostać, ja sama byłam w tej kolejce kilka razy, nakupowałam sobie i Julce chyba ze 40 szmat, i nie wydałam więcej nić 100zł, a wszystko orginalne, a niektóre rzeczy to jeszcze z metkami były. Ale w sklepie rzeczywiscie szaleństwo, od czasu otwarcia (otworzyli go w marcu) było tam już 7 interwencji policji, bo baby się autentycznie biły... i przy mnie też doszło do bójki, ale ochroniarz sobie sam poradził, i policji nie wzywali ;)

Kociak duuzo zdrowia dla Martynki!!!!

Gosiczka te mrówy to chyba zeczywiście plaga, u nas faraonki sobie szlak spacerowy na brzegu wanny urządziły :(

Miłego i chłodnego popołudnia i wieczoru życzę!!
 
witam was kochane mamusie
dzisiaj przezylam wspaniala przygode obudzilam sie w stadzie ::) ::)
kiedy w poludnie spalysmy z martynka nie mialam sily wstac razem z nia wiec zastawilam ja tak aby nie zeszla nigdzie oczywiscie przysnelam sobie kiedy dostalam w glowe telefonem obudzilam sie i byla wszedzie kupka martyny rozmazana koszmar na dodozatek zjadla 1/2 opakowania sudokremu
mialam niezly ubaw gdybym tylko nie musiala tego sprzatac :)

dzisiaj odebralam wynmiki posiewy nie wykryto zadnej bakterji tylko jakies 2 palteczki ale z tego co slyszalam nie jest to grozne jutro o 11 mamy stawic sie w szpitalu na rozmowe z ordynatorem i do badania jesli sie cos dowiem to wam postaram sie powiedziec a mysza dzisiaj jest taka niedobra ze mam jej dosc bije mnie szarpie za wlosy szczypie pluje ful serwis
 
mysle ze teraz znajde troszke czasu na odwiedziny szkoda ze wszedzie n ie mozna zabrac netu wtedy bym do was napewno zagladala :)
 
reklama
Elo Mamuski ;D ;D :D :D
My dzis bylysmy u lekarza, bo Maja bidulka kaszle strasznie w nocy i dusi sie :-[ :-[
Wyszlysmy z plikiem recept i 80 dych w aptece poszlo :p :p
Do tego straszna maruda z niej dzis byla, a ja jestem wykonczona, a wcale nie zapowiada sie spokojna noc, bo znowu Majusia kaszle :p :p :p :-[ :-[ :-[
Pani doktor kazala nam zrobic morfologie i opie$#@%^& :police: :police: :police: mnie ze jeszcze tego nie zrobilam. Bo teraz jak je malo zupek to moze miec niedobor zelaza, dobra dla swietego spokoju zrobie. :angel: :angel: :angel:
Wogole to byla inna lekarka, bo mojej dzis nie bylo i strasznie duzo gadala a do mnie docieralo 5/10 bo musialam pilnowac Majki zeby nie zrobila demolki. Jeszcze doktoreczka prosila zebym nie stala bo jej sie zle rozmawia, a dla mnie to byl jedyny sposob zeby corcia niczego nie sciagnela. No, ale musialam byc mila bo to znajoma moich starszych ;D ;D ;D
Kociak ale sie usmialam, moja ciotka miala taka akcje z blizniaczkami i qupskiem wtartym w sciany, we wlosy, w dywan ;D ;D ;D
Co do lumpikow, to ja nie kupuje bo sie brzydze, zle mi sie kojarza, a poza tym u nas w miescie nie ma takich z prawdziwego zdarzenia jakie widzialam w Niemczech czy Szwecji ::) ::)
Spokojnej i chlodnej nocki :D :D :D :-* :-* :-*
 
Do góry