reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

WRZESIEŃ!!!!

kangurki pisze:
j
Ineczko
jak wygląda taki śpiworek? Bo my do spacerówki to najwyżej kocyka używamy
wewnetrzna czesc jest z polarku a zewnetrzna z ortalionu jak wiekszosc spiworow
spodnia czesc ma otwory na szelki, wiec wkladam dziecko do wozka i juz czesc tego spiworka stanowi taki "materacyk"
a druga czesc sie przypina na suwak jak jest potrzeba podczas spaceru
 
reklama
kinek pisze:
kangurki pisze:
w foteliku do karmienia?
tak

regulacja siedziska:
- powinno się odchylać w tył, żebyś mogła karmić na poł leżąco - to się jeszcze troche przyda
- powinno móc obiżać się i podwyższać - czyli dopasowywac sie do wysokości stołu

krzesełko powinno mieć pasy, żeby nam nie uciekały te robaczki nasze kochane :)
i powinno mieć zdejmowany blat - który się póżniej przyda :)

i to chyba wszystko ::)
 
izis pisze:
Miałam nadzieję karmić Kubę do roku chciałam go odstawić na jesieni więc trochę sie wkurzam jeszcze powalczę ::)
a jak nie to trudno....
tylko obawiam sie odstawiania widzę że wam poszło gładko ale Kuba jest strasznie cycusiowy lubi się przytulać i tak poprostu pomemłać czasami :p więc wyobrazzżam sobie jaki będzie wrzask a ja się będę stresować że niedobra matka jestem ;)

ale poczekamy,zobaczymy ::).....

Izis jeśli mogę Tobire cos doradzić, to moim zdaniem jesień nie jest dobra porą na zaprzestanie karmienia. Lepiej wiosną albo latem, kiedy dzieci mniej zapadają na różnego typu infekcje.

Co do fotelików do karmienia, to mój spełnia prawie wszystkie wymogi, oprócz jednego: nie odchyla sie do tyłu i mam problem z podaniem Łukaszowi picia z butelki, bo na siedząco ciężko...Tak że zwróccie na to uwagę przy zakupie. ja dostałam fotelik od kuzynki, a darowanemu koniowi... więc nie narzekam Ciesze się że go mam. :)

U nas dzisiaj przepiękne ciepełko. Dzieci przegonioone po słoneczku. Łukasz pokimał w wózeczku, teraz jest u babci. Ja za chwilkę zacznę pomału szykowac się do pracy, więc musze wszystko poczytac co pisałyście, żebym miała o czym myślec jak mi sie będzie chciała spac ;)

 
my sie tez przegonilysmy po slonku ;D
Milenka jednak spala tylko pol godzinki, a pozostaly czas przygladala sie swiatu ;D
myslalam, ze po powrocie przespi sie w swoim lozeczku, ale szaleje ze swoja dmuchana krowka w najlepsze ::)
 
kangurki pisze:
a ja mam pytanko, Maks od kilku dni łapie się ciągle za uszko i kładzie się na nie, już kiedyś tak robił a ja panikara pojechałam do laryngologa, który stwierdził że jestem nadopiekuńcza bo wszystko jest ok
może tym razem też jest ok, ale to dość dziwne, może jakiś wrześniaczek też tak robił?

Kangurki, Krzyś tak robi, ciągnie się za to uszko, które jest od strony kiełkujązego zubaloo, czyli zębula. Kiedy dotykam, naciskam małżowinkę nic się nie dzieje, więc to nie może być infekcja. Czasami, poza ząbkami dzieciaczki ciągną się za uszko, jeśli nagromadzi się w nim woskowinka, a czasami faktycznie, tak dla picu ;-)
 
mam dzisiaj mega nerwy, @ przyszła i szrga mną na lewo i prawo, mimo że mi się to nie podoba.... :mad:

A pogoda cudowna, latałyśmy dziś z Majką w krótkim rękawku a Krzyś w lekkiej katance...wspaniale ;D
 
aaaa.... i Piotrek dostał dzisiaj ofertę pracy w Australii.... ;D Może zamieszkam obok Aborygenów ::) ;D a Majka i Krzyś będą chodzić do parku karmić kangury...albo budzić misie Koala wiecznie naćpane ::) ;D
 
Joanka pisze:
aaaa.... i Piotrek dostał dzisiaj ofertę pracy w Australii.... ;D Może zamieszkam obok Aborygenów ::) ;D a Majka i Krzyś będą chodzić do parku karmić kangury...albo budzić misie Koala wiecznie naćpane ::) ;D
ale super, tam podobno na sam poczatek kase dostajesz zeby sie urzadzic

moj maz marzy o pracy w australii
 
reklama
Kinek projektantem AutoCadowskim konstrukcji żelbetowych, np. mosty, których w Australii od cholery ;D ;D

Piotrek wysyłał swoje CV do agencji w Irlandii, i jakiś gość wysłał zapytanie czy nie interesowałaby go praca w Krainie Surfowców, jak dla mnie git, jak dla mojego małża, znając go na wskroś, odpada....
 
Do góry