WRZESIEŃ!!!!

[kinek]

Jaka dzisiaj śliczna pogoda....i pewnie dlatego tak puściutko tutaj.Ja znowu mam wolne, bo Jacek

wywiózł Hankę do lasu ;D. Oj dał mi dzisiaj popalić ten mały potworek..Bardzo niespokojnie spała i o 2 musiałam ja nakarmić, bo herbatą

wzgardziła A poza tym ciągle wypluwała smoka i w ryk..

Zyczę Wam miłej niedzieli...

A Tobie Mel miękkiego lądowania, jakby takie się zdarzyło, łagodnego konika i ekscytującego pobytu na rancho

 

[Melanie]

Kinek dzięki ;D

ja nie spadłam
...dzisiaj ;D

ale jedna laseczka spadła :
jeździłyśmy we dwie plus nasza instruktorka
instruktorka suuuper, wymarzona normalnie
fajna młoda laska

 

[edyta27]

Moja siostra ma konia, ale ja się go panicznie boję........

 

[edyta27]

Zapomniałam całkiem... ;D

Co Wy się tak obijacie? Jedna strona zrobiona w weekend? No wstydźcie się Panie... Tęsknię za czasami kiedy było tu tłoczno, a teraz ostatnio pustki Może to ta wiosna tak na nas działa.

 

[tunia]

dobry wieczór!

nigdy nie zdążę nadrobić tego co napisałyście!

oj pusto tu!!!

mnie też nie było, ale jestem lekko usprawiedlioiona ostatnimi wydarzeniami. ;D

 

[Melanie]

w weekendy była zazwyczaj Aniulka, a teraz wiadomo... praca, dom...
ja jestem i regularnia zaglądam
i jeśli jest temacik, to się podczepiam

Edyta zazdroszczę, że masz siostrę z kuniem ;D
jak się go boisz, to się z nim oswoj
niech siostrzyczka pomoże Wam się zaprzyjaźnić
konie są super, naprawdę
świetnie działają na nerwy
kojąco

 

[edyta27]

Mel nawet kilka razy próbowałam, Aga (moja siostra) próbowała nas ze sobą zaprzyjaźnić, ale jak on do mnie podchodzi to mnie paraliżuje strach, a przecież konie to czują, więc raczej nic z tego.

 

[Ineczka]

pogoda pozwolila mam dzis na dlugi spacerek,
w sumie 5 godzin ;D
z mala przerwa na jedzonko
ale nogi mi odpadaly i myslalam, ze sie nie dowloke
dobrze ze przynajmniej wygodne buty mielismy

z wozkami bywa roznie, najgorzej jest przebic opone, a to sie dzieje najczesciej podczas spaceru i to niestety nie oszczedza rowniez drogich wozkow :

 

[edyta27]

Ja też jestem zadowolona z weekendu. Byliśmy na wsi, Maciek wygrzewał się przed domem na słoneczku, byliśmy z mężem na fajnym spacerze i ogólnie było bardzo sympatycznie.

Dziś rano mąż zrobił mi niespodziankę - zabrał Maćka o 7 i pospałam do 10, wreszcie odespałam te pobudki o 4, chociaz dziś Maciuś spał do 7, mam nadzieję, że tamta fiksacja już mu minęła.

 

[marta3x]

siemanko dziewczyny!!'
moja wiercipietka dopiero zasnął. skąd to dziecko ma tyle energi?/
niedziela super nam minęła, cieplutko, spacerek,miłe odwiedziny ;D
piątek i sobota pod znakiem porządków , ogród i część domu posprzątane, nawet szybko mi poszło, kilka okien zostało do wymycia, ale to już małe piwko

Melanie gratuluje tych koni, fajnie masz :laugh: