Wiem Joanka, jak Hanka miała żółtaczkę, która niestety utrzymywała się dość długo jeżdziliśmy do szpitala żeby badać poziom bilirubiny i za którymś razem Jacek wszedł z Małą na pobieranie krwi sam, bo ja znieść nie mogłam jak płakała.Tyle krwi jej wycisnęli z tych malutkich stópek...
Ale ty musisz być silna dla swojego maleństwa...Będę ci jutro telepatcznie wysyłała pozytywne wibracje
Ale ty musisz być silna dla swojego maleństwa...Będę ci jutro telepatcznie wysyłała pozytywne wibracje