reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂Wrzesień to ten piękny czas, Gdy dwie kreski ⏸️ zobaczy każda z nas. 🍂

Myślałam że dołączę ale nie tym razem... Ten cykl z cienkim endometrium i mikro pęcherzykami. Kolejny ma być juz stymulowany. Jakie macie doświadczenia że stymulacja? Mam wyniki nasienia męża. Czy któraś z was zna temat i może powiedzieć czy jest tragicznie?
Ja byłam stymulowana rok temu lametta plus ovitrelle ale wyszła pozamaciczna a w tym cyklu sama lametta, lekarz nie kazał podawać ovi bo owulacja miała być z jajnika bez jajowodu i nie dawał szans na ciążę 😬 a tu zaskoczenie, jest ciąża! Pamiętam, że w 10 dc miałam już pęcherzyk dominujący 17mm
 
reklama
Z tego wszystkiego co ostatnio się działo nawet nie opisałam nic o sobie :D w każdym razie starania podjęliśmy już pod koniec zeszłego roku, udało się za pierwszym razem ale niestety straciliśmy ciążę w 5/6tygodniu. Potem kilka miesięcy nic. W międzyczasie przygotowaliśmy się porządnie, zrobiliśmy badania, zaczęliśmy przyjmować dodatkowe suplementy poza kwasem foliowym (u mnie magnez, D3 i żelazo) i teraz stwierdziliśmy że trzeba spróbować i się udało :) cały czas się stresuję czy dalej wszystko będzie dobrze ale staramy się być dobrej myśli ;) wszystkim testującym życzę powodzenia i trzymam bardzo mocno kciuki ❤️❤️❤️
 
Bylam dzisiaj u gin z plamieniami, potwierdzia mi ze byla owulacja, dostałam luteine i czekam do 2 pazdziernika ze zrobieniem testu 🤞 Dziwny mam ten cykl, nie dość że bardzo szybko owulacja wyszła, to jeszcze teraz plamienia po owulacji i bóle brzucha jak przed okresem. Mam nadzieje że 2 października będzie podwójnie szczęśliwym dniem bo mamy wtedy rocznicę ślubu. Najgorsze jest to czekanie od owulacji do momentu testowania, jakieś doły łapie wtedy że nie wiadomo kiedy w końcu się uda i że to pewnie nie bedzie ten cykl, a jednoczesnie najchetniej już bym sikała na patyki 😅 Dodatkowo ostatnio duzo znajmomych na około ogłasza ciążę.
Czyli lekarka trochę Cię uspokoiła? Plamienia dalej Ci się utrzymują?
 
Czyli lekarka trochę Cię uspokoiła? Plamienia dalej Ci się utrzymują?
Troche uspokoiła bo potwierdziła że tak może być ze względu na burze hormonow jaka jest przy stymuacjach. Chociaż z drugiej strony juz sobie wkręcam, że w razie gdyby sie udalo zajść w tym cyklu to na starcie już będę z pamieniami.
Zaraz po wizycie zastosowałam luteine i wydaje mi sie, że teraz popołudniu plamienie mam odrobinę mniejsze ale cały czas mnie pobolewa brzuch. Jest jak napompowany i takie mam uczucie jakby był zdrętwiały.
 
reklama
Do góry