Cześć dziewczyny, u mnie niestety 12 dpo i negatyw także w tym cyklu kończę przygodę z testowaniem
Piersi nadal mrowią, czuję się „dziwnie”. Pewnie trafiły mi się jakieś wahania hormonalne na koniec cyklu. No nic, za chwilę kolejny cykl
Flo liczy mi dzisiaj 11 dpo nie wiem dlaczego. Apka chyba zaczyna liczenie dopiero od dnia następnego, a ja zawsze liczyłam od dnia przewidywanej owu, chyba źle liczyłam. Tak czy siak nic z tego. Jeśli miałabym implantację te 3 doby temu, wtedy co mnie tak bolało podbrzusze i miałam biegunkę, to dziś na teście 10 coś by było, nie ma co się łudzić.