królowa_kresek😉🙃
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2022
- Postów
- 5 919
Mógłby się określić. Ja np mam momenty, ze pytam męża czy on chce dziecka czy nie, zeby się określił. A o seksie to mowie, ze po prostu teraz mam jakieś większe libido i wiecej potrzebuje, a jeszcze kilka lat temu bylo odwrotnie i ja nie narzekałam jakoś więc niech nie narzeka, bo mi się odmieni i będzie żałowałDzień dobry w ten ponury poranek...
A Ja wam powiem, że chyba zdałam sobie sprawę, że poprostu za bardzo męża rozpieściłam "zawsze o co poprosił, robiłam,wiele rzeczy robiłam za Niego,typu rabanie drewna ,koszenie ogrodu, Mój mąż pracuje bardzo ciężko,na budowie,stawia domy,Ja pracuje w biurze rachunkowym,w ten sposób chciałam mu pomóc, po bardzo ciężkich dniach w pracy,i takie mam wrażenie, że teraz to wszystko odbija mi się czkawką,po biochemicznej ,mąż powiedział że będziemy się starać o dziecko,wie jak źle przeżyłam ta stratę, ale czasem się zastanawiam czy nie powiedział tak do świętego spokoju...wczoraj miałam ochotę na sex ,a on mi ciągle że mam plan,że dążę do jego realizacji itd..nóż wbijał mi z każdej strony.zachowal się tak jak by nie ghcial kolejnego dziecka.oczywiscie wczoraj do niczego nie doszło.. ale wkurzył mnie na maxa..
Soryyy.musialam się wygadac
Moja temperatura dziś spadła kilka kresek także nici z tego cyklu juz nie będzie, byleby @ się nie przedłużał. Najśmieszniejsze, ze sasiadka wczoraj u ktorej sobie siedzielismy z sasiadami i gadaliśmy ciągle patrzyła na mnie i mowiła, ze wygladam jakos tak inaczej, jakoś dzis wyjątkowo i czy ja w ciąży nie jestem? (Wyglądałam jak codzień- rzęsy umalowałam ) A ja tu nawet owulacji prawdopodobnie nie miałam- taki psikus