reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

reklama
Witam i ja.
Ale produkujecie od rana... Jest co nadrabiać.
Sawi super, że samopoczucie lepsze. Szkoda, że nie możesz sobie odpocząć przez ten remont. &&& za dotrwanie do terminu.

E MKa czekamy na szerszą relacje, nawet fotorelację. Fajnie, że wszystko się udało. Życzę Wam, aby każdy dzień wspólnego życia był dla was tak szczęśliwy, jak dzień ślubu.

Bubbles współczuję przymusu wstawania o 5. Najlepsza pora na spanie;-).

Hania mówisz, że urlop z dziećmi, to nie urlop? Hmmm. My byliśmy z Antkiem w tym roku i ubiegłym i ja nie narzekam. Ale zobaczymy, jak to będzie z dwójką.
Ciekawe, jak Dominik pierwszy dzień w przedszkolu? A ta paczka "niespodzianka" już dotarła? Mam nadzieję, że wózek dotrze jutro. Ale fajnie, że już jutro będziecie mieli Olę w domku. NO to się relaksuj przed WIELKIM DNIEM, odpoczywaj, ile się da.

Choco odpoczywaj ile wlezie. Miejmy nadzieję, że to krwawienie/plamienie to jednorazowy incydent i się nie powtórzy. Jeszcze dwa tyg.

Olinka współczuję teściów. Może faktycznie mąż powinien z nimi porozmawiać, bo ignorowanie tego, co mówią raczej nie jest dobrym pomysłem., bo ciągle będą cię źle traktować. Szacunek owszem, ale powinno to działać w dwie strony. Bo jak można szanować kogoś, kto ciebie nie szanuje
A idąc tokiem myślenie twojego teścia, to jeśli córka będzie nosiła okulary, to znaczy, że ona nie twoja, bo ty nie nosisz?

Kara_13 fajnie, że weekend udany. Do 2 w nocy to ja bym w życiu nie wytrzymała. O 23 ja już muszę do łóżka.

Katka pomyślności na USG. Super,. że weekend rodzinny się udał. Poszaleliście trochę.

Shiran oby dało się z mężem dogadać i sytuacja się poprawiła. W byciu razem przecież nie chodzi o to, żeby ciągle się na siebie boczyć. &&& za męża, aby trochę spuścił trochę z tonu i starał się zrozumieć twoje potrzeby.

Marciątko [*[
[*]
[*] dla babci. Tak jak mówisz, już nie cierpi.

Ja dziś na obiad gotuję tylko ziemniaki, wczoraj piekłam kaczkę w całości i została na dziś.

W sobotę byliśmy nad jeziorkiem, chłopaki się wymoczyli, ja tylko nogi. Nie umiem pływać i boję się wody.
Wczoraj byliśmy u znajomych. Antek się wyszalał w basenie, taki duży mają.I pobawił się z dzieciakami, w domu padł od razu.
U nas pogoda jak dla mnie lepsza, tzn nie ma słońca, jest ok 20 st, da się żyć.

W sobotę wieczorem tak mi stwardniał brzuch, że nie wiedziałam, co się dzieje. Aż powiem, że to bolała. Za to dzisiaj rano coś mnie chwyciło, nie wiem, czy to w pachwinie, czy to ta moja nieszczęsna szyjka, dziwne to takie było, coś jakby skurcz, dość bolesne. siedziałam i nie mogłam się ruszyć. Jejku, ja już chcę wrzesień....
 
Maddlena, ale zazdroszę pobytu nad jeziorkiem. Przyjemnie się tak ochłodzić w upały :)

A jeśli chodzi o rozumowanie mojego teścia to ono z logiką nie ma wiele wspólnego, bo oboje z mężem nosimy okulary, ale mamy zepsuty wzrok od komputera i telewizora, a nie jakieś genetyczne uwarunkowania. I ja tak naprawdę marzę o tym, żeby nasza córcia nie musiała nosić okularów, a ten takie głupoty gada...
Moi rodzice nie mają wady wzroku, a ja i moi bracia tak. Czy to znaczy, że oni nie są naszymi rodzicami? No paranoja :p
 
Doszła paczka z gsl, a tam kołyska dla małej i waga dla noworodków :blink: :blink: za nic płacić nie musiałam tylko odebrać???? :what:
 
reklama
Do góry