reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

reklama
toscie ja obie pocieszyly :p nie ma co :D
u mnie po czopie w ciagu doby bylo po wszystkim :) i tego Ci zycze :D tymbardziej ze to drugi porod!! :D
 
Wesolutka, napisałyśmy raczej prawdę :) nic złośliwie.

Brak narazie większych skurczy więc może lepiej nie nakręcać się niepotrzebnie.

Zresztą obie z Choco życzyłyśmy Kasi rychłego porodu :)

Chociaż według mnie dla dobra malca jeszcze troszkę w ciąży mogłaby pochodzić. Ale nie moja ciąża i dzidziuś :)
Proszę na mnie nie naskakiwać, ale ja właśnie takie mam zdanie ;)
 
Ja mam wrazenie ze my sie same nakrecamy i bardziej ekscytujemy niz sama Katka :D bo juz sie wszystkie nie mozemy doczekac naszych :D
Katka ja tez trzymam &&& zeby jak najszybciej :)
 
A_nka nikt ci za złe nic nie ma... forum ... piszesz co chcesz...

Skoro uważają że 38 tydzień to ciąża donoszona... to raczej się nie martwię...:-)


Ja się wcale nie nakręcam... po pierwsze... a po drugie rybka mi czy urodzę dziś czy za tydzień... naprawdę..
Jak bym się nakręcała to już bym w szpitalu była...
 
Kusiak chyba masz racje :)
jestesmy chyba żądne nowych dzieciaczków :)

Hania, Ty nasze dzieciowe guru - wiec nikt sie na Ciebie nie bedzie gniewal :tak::tak:
swoja droga, niezle jaja jak Ola wyjdzie w poniedzialek:tak::tak: bardzo bardzo sie ciesze :) pewnie dzieciaki sie doczekac nie moga :>
 
Wesolutka my przezornie dzieciom nic nie mówimy :)
Życie bywa zaskakujące, a dzieci mieszania w głowie nie potrzebują.
Będzie sto proceny pewności to im powiemy.

Jakoś nie mam się za dzieciowe guru. Daleko mi do tego.

Kasia tak uważają ginekolodzy, a neonatolodzy mają inne zdanie.
 
Ostatnia edycja:
Wy tu czopach a ja kanapę streczem owijałam. Zadzwomili, że jest nasz nowy narożnik do odbioru i mąż stary rozkręcił, zafoliowalismy i jutro będzie akcja- stary wywieźć, nowy przywieźć.Zejdzie cały dzień (bo do teściów jedzie nasza kanapa).... a my jutro mamy jeszcze 70-tkę wujasa i pewnie sama pójdę a M jak ładnie wszystko załatwi, dotrze później (mniej wypije :-D).
Jestem happy, że wszystko ładnie i na spokojnie w domu ogarniemy i będzie wszystko gotowe na przyjęcie Franka :-)
Mam dzisiaj jakiś szczęśliwy dzień dobrych wiadomości, przesyłek i prezentów- oby tak częściej ;-)
Mam nadzieję "doświadczone mamuśki", że wasze duże dzieciaczki już do spania poszły, to sobie spokojnie teraz odpoczniecie, czego wam życzę ;-)
 
reklama
Do góry