Ania, no gdzie.. już połowa 8mego miesiąca mi leci więc rychło w czas dostałam coś na moje dolegliwości
A ja właśnie robie eksperymentalnie ciasto bananowo-orzechowe. Natchnęło mnie bo miałam w lodówce całą wielką kiść przedojrzałych już bananów i szkoda mi było wyrzucić jutro czy pojutrze. Nigdy wcześniej nie robiłam, zresztą w ogóle ciast nie piekę więc mam spore wątpliwości co do tego czy będzie jadalne no ale to się okaże.;-)
A ja właśnie robie eksperymentalnie ciasto bananowo-orzechowe. Natchnęło mnie bo miałam w lodówce całą wielką kiść przedojrzałych już bananów i szkoda mi było wyrzucić jutro czy pojutrze. Nigdy wcześniej nie robiłam, zresztą w ogóle ciast nie piekę więc mam spore wątpliwości co do tego czy będzie jadalne no ale to się okaże.;-)