reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2014:)

reklama
justi123 2 tyg temu na wizycie moja córa siedziała sobie czyli główka na górze, nóżkami po pęcherzu mi waliła. Teraz na pewno się przekręciła bo czuję jak rozpycha się po prawej stronie główkę, pod prawym żebrem rączki, a po lewej stronie kopie nóżkami. Jak widać przekręca się pomału ;)
 
Justi, ja właśnie dziś na wizycie dowiedziałam się, że mój synek siedzi sobie po turecku dupcią w dół i to akurat podobnie jak Elleni, odczuwam doskonale bo też czuję jakby mi momentami stepował po pęcherzu. Ale nie ma co panikować bo z tego co wiem to maluszki mają jeszcze na tym etapie sporo miejsca więc powinny się odwrócić prawidłowo.

A no właśnie odnośnie wizyty to opisałam wzystko w odpowiednim wątku. :blink:
 
Mój Małżonek maluje pokój Malucha, będziemy mieć 3 kolory - biały, fioletowy (taki wrzosowy bardziej) i zielony. Pstrokato, ale nie chcemy całego pokoju przemalowywać.
Zosia siedzi główką w dół i niech tak pozostanie z łaski swej, bo wolę rodzić naturalnie.
 
Ann, mam nadzieje ze wszystko idzie zgodnie z planem :)

Hania, jak przeprowadzka?

justi, przy szpitalach ktore prowadza szkole rodzenia, (o ile nie we wszystkich) jest pani rehabilitantka, ktora prowadzi cwiczenia dla ciezarnych i pokazuje jak cwiczyc macice po porodzie aby wlasciwie sie obkurczala. Nam mowila na szkole rodzenia, ze gdyby ktores dziecko sie nie odwrocilo to mozna sie z nia umawiac w szpitalu i ona pokaze cwiczenia, ktore moga pomoc dziecku w odwroceniu sie.
Poza tym polecam forum Pani Kasiu, jakie sposoby na 'odwrócenie' dziecka? - Dobry poród - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl


 
Ann wszystkiego dobrego!! :)

Justi moja mala tez jest glowa do gory. Moi chlopcy w tym momencie ciazy juz byli glowa w dol ale na razie sie nie przejmuje. Ma czas do 37 tyg, pozniej robi sie cwiczenia ktore moga pomoc tak jak Wesolutka pisala a jak to nie pomoze to moga w szpitalu sprobowac odwrocic recznie.
 
Ja tam nie mam nic przeciwko żeby tak sobie siedziała bo chciałabym mieć cesarke, ale jak sie odwróci i nie będzie żadnych wskazań do cesarki to jakoś sie zmierze z tym naturalnym ;) moje negatywne nastawienie do naturalnego wynika z opinii dziewczyn z rodziny i koleżanek. Te które rodziły przez cc i wcale nie dochodziły do siebie przez miesiąc jak sie mówi, zadowolone , malutka, niska blizna prawie niewidoczna i tyle. A te które rodziły naturalnie : szwagierke rozerwalo mimo nacięcia aż do odbytu przez miesiąc nie umiała siedzieć , nie mówiąc o innych rzeczach, nawet nie chce wiedzieć jak wyglądają u niej tamte miejsca. Koleżankę porozrywalo a na dodatek parę dni po porodzie szwy jej puściły tyle co sie biedaczka nacierpiala to masakra. Jak słyszę jeszcze dodatkowo o nietrzymaniu moczu czy zerowej satysfakcji z seksu po naturalnym to to wszystko mnie przeraża dużo bardziej niż ból przy porodzie bo jeśli chodzi o ból to nie wiem czego sie spodziewać.
 
reklama
Justii kazda ma inaczej. Ja nie bylam rozerwana i wszystko u mnie wyglada tak jak i przed porodem a co do seksu to jest nawet lepiej niz przed porodem. To nie jest regula ze bedziesz miala to co Twoje kolezanki przeciez. Nie ma sie czym straszyc... Ja natomiast mam kolezanki po cc i zadna nie byla zadowolona, dlugo dochodzily do siebie, mialy problemy z bliznami, jedna dostala krwotoku w trakcie cc i stracila mnostwo krwi. No ale nie biore tego za regule i wiem ze jak by mi sie przytrafila cc to nie musi byc tak zle (chociaz ja wolalabym jej nie miec i zrobie wszystko zeby jej nie bylo). Mysle ze nie wolno sie straszyc opowiadaniem innych dziewczyn bo kazda z nas miala i bedzie miec inaczej. Nawet bol kazda z nas inaczej przezywa, z reszta bol nawet przy kazdym porodzie moze byc inny u tej samej kobiety. Ja pierwszy porod wspominam milo, bol byl do zniesienia a drugi to byla jakas tragedia, darlam sie jak glupia na tej porodowce :p takze teraz tez nie wiem jak to bedzie :)
 
Do góry