reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Ja to najchętniej zamieniłabym sie z moim mężem na macierzyński ;) (zaraz zostanę zlinczowana:-D)
Ja mogę wrócić do pracy a on niech siedzi z dzieckiem w domu ;-) Podobno przepisy się zmieniły i to drugie półrocze może wziąć mąż, ale nas to nie dotyczy :/
 
reklama
Co kobiety w ciąży mają z tymi zupkami chińskimi?:-D Ja ostatnio też jak na zakupach przechodziłam koło tego regału to, aż się wahałam czy sobie nie wziąć, ale się opanowała, bo to nie zdrowe:))

no właśnie to niezdrowe, mnie tak męczy od wczoraj jak koleżanka z pracy sobie zrobiła i poczułam zapach, bardziej mnie ciągnie do słodkiego...ale zupkę chyba jedną wciągnę:sorry2:

heheh a ja dziś właśnie kupiłam zupke :)))

:-D:-D:-D ja też zakupię

Nie ma mowy. Mój wojskowy, w pracy spędza 6 dób w ciągu miesiąca. reszta w domu ;]
Nie ma wyjścia, będzie wstawał :D

o to będzie ci pomagał

Ja to najchętniej zamieniłabym sie z moim mężem na macierzyński ;) (zaraz zostanę zlinczowana:-D)
Ja mogę wrócić do pracy a on niech siedzi z dzieckiem w domu ;-) Podobno przepisy się zmieniły i to drugie półrocze może wziąć mąż, ale nas to nie dotyczy :/

ja bym się nie zamieniła, dla mnie 8 godzin pracy to za dużo, wstaje o 6 po pracy do przedszkola, w domu jesteśmy przed 17, a o po 19 mały chodzi spać, aaaaa brak mi czasu

tak jest teraz tak, że to mąż może wziąć część macierzyńskiego
 
ja bym się nie zamieniła, dla mnie 8 godzin pracy to za dużo, wstaje o 6 po pracy do przedszkola, w domu jesteśmy przed 17, a o po 19 mały chodzi spać, aaaaa brak mi czasu

tak jest teraz tak, że to mąż może wziąć część macierzyńskiego

Ja wstaje o 5:40. Po 7 zawożę córkę do szkoły i na 8 do pracy. Pracuje do 17 a w domu jesteśmy przed 18.
Wiem, słabo to wygląda. I nie bardzo sobie wyobrażam jak będzie z małym dzieckiem ...

Pociesza mnie fakt, że jak kolejne pójdzie do przedszkola (a pójdzie wcześnie) córa będzie już sama chodzić do szkoły.
 
Ritta a ile miała córka jak poszła do przedszkola?

mój mały miał 2,8 miesięcy, wydaje mi się że za wcześnie, oj serce mi się krajało jak musiał iść, a ja wtedy szukałam pracy, dlatego drugie pewnie zostanie dłużej w domu, no i u mnie jest taki problem, że jak chciałabym utrzymać pracę (mam umowę zastępstwo jeszcze na 1,5 roku) musiałabym pewnie wrócić po pół roku od porodu, a dziecko z niańką, a z moich zarobków podejrzewam, że na niańkę by nie starczyło, oj jakoś będzie, będziemy się martwić później:sorry2:
 
Wesolutka85 - gratulacje ! świetna wiadomość :) mam nadzieję, że ja dziś też będę zadowolona po pierwszej wizycie :)
a która to Twoja wizyta? Pierwsza, czy miałaś już wcześniej ?
 
Ostatnia edycja:
Wiem że to kontrowersyjne (szczególnie na takim wątku) ale ja też nie jestem zwolenniczką karmienia piersią :zawstydzona/y:
Córkę karmiłam całe 3 tygodnie i marnie to wspominam. Ciągle pogryzione, krwawiące i strasznie bolące sutki. Przeraża mnie to.
Ale pewnie jak u Ciebie Amaliee, mąż będzie naciskał :/
Ja nie karmiłam, przy drugim tez nie mam zamiaru (ale pewnie mąż mnie przymusi :/)
Ale wtedy schudłam z nerwów strasznie...

Jak to przymusi???

Ja pierwsza 3 miesiące jedynie,drugą pół roku a teraz jak będzie pokarm i dzieć będzie chciał jeść to będę karmić.

Koko, Em Ka i wszystkie wizytujące powodzenie i samych radosnych wieści

Wesolutka85 super wieści!!

Przyłożyłam głowe do poduszki i ponad 2 h snu, a Wy naskrobałyście tyllle kartek Ide nadrabiaćdalej jeszcze mi trzy zostały
 
wesolutka gratulację :) poprosmy zdięcie fasolki :)

co do przedszkola ja jeszcze nie wiem kiedy damy małaą ale myśle że jak bedzie miała 3 i troche mała z grudnia więc była by mniejsza od rówieśników ... ale to jeszcze jest czas.. mamy o tyle fajnie że teściowa pracuje w przedszkolu jako kucharka więc miejsce się znajdzie :)
 
reklama
Do góry