reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2014:)

Tekila kochana nie ma sensu się denerwować, ja dopóki nie poszłam do lekarza robiłam testy patrząc czy kreska nie blednie:DD

a dziś już się nie przejmuję:D:D oby tylko dotrwać do kolejnej wizyty!:D
 
reklama
Wizytę mam za dwa tygodnie- o ile beta w środę przyrośnie o 66% ja mniej to mam dzwonić od razu i pewnie szpital wtedy? Wcześniej napisałam,że wyniki wg. norm mojego labo to 3-4 ale pomyliłam się to 4-5 tydzień:) czyli tak ja ja mówię- 5 a nie 6 tydzień:)
Uspokoję się w środę..bo dziś to rozumiem,że nie było widać bo usg łapię od ok 1500 HCG, czyli tydzień za szybko poszłam:)
Głowa mnie boli od tego wszystkie a nic nie mogę łyknąć..... Z tego badania to wyszłam zdruzgotana... hcg wyjątkowo dało mi nadzieję:)
Objawy nadal mam- potworne nudności, piersi bolące:)


Kochana jesli bedzie bardzo ta glowa bolala to mozesz wziac czysty paracetamol albo apap... jesli bedzie bardzo meczyc :-) Objawy sa wiecc sie nie martwimy narazie :-)
 
Ostatnia edycja:
O nie wiedziałam,że to wolno:) wolałabym,żeby samo przeszło...:) ale dzięki za informację! Dzisiaj z tego wszystkiego łyknęłam chyba 3 kwasy foliowe:nerd: ech chyba sobie zrobię jakiś notatnik kiedy co biorę.......
 
ja sie dzis tak masakrycznie czuje... najpierw myslalam ze to przez ta amsakryczna ilosc krwi ktora mi pobrali do 6 czy 7 badan, ale teraz doszla zgaga i wszystko stoi w gardle... oby nie wrocily objawy z 1 ciazy bo sie wykoncze :(
mnie to nie dziwi, że nie robią usg, bo w luxmedzie czy w medicoverze nie w każdym gabinecie jest aparat do wykonywania usg. A czytałam gdzieś i w sumie potwierdził mi to lekarz prowadzacy poprzednią ciąże, że usg traktują jako pomocnicze badanie tak naprawdę i że te 3 powinno się robić w 1,2,3 trymestrze. Chyba że jest coś nie tak to częściej.
 
ja bym nie wytrzymała , jakbym miała tylko 3 razy usg. w poprzedniej ciąży miałam chyba co miesiąc (na kazdej wizycie) i właśnie zobaczenie dziecka na monitorze + zbadanie , wyoglądanie , wymierzenie, sprawdzenie przez lekarza dawało mi poczucie , że wszystko jest ok, .. byłam po prostu spokojniejsza..
 
ja sie dzis tak masakrycznie czuje... najpierw myslalam ze to przez ta amsakryczna ilosc krwi ktora mi pobrali do 6 czy 7 badan, ale teraz doszla zgaga i wszystko stoi w gardle... oby nie wrocily objawy z 1 ciazy bo sie wykoncze :(
mnie to nie dziwi, że nie robią usg, bo w luxmedzie czy w medicoverze nie w każdym gabinecie jest aparat do wykonywania usg. A czytałam gdzieś i w sumie potwierdził mi to lekarz prowadzacy poprzednią ciąże, że usg traktują jako pomocnicze badanie tak naprawdę i że te 3 powinno się robić w 1,2,3 trymestrze. Chyba że jest coś nie tak to częściej.

Moja siostra miala wade serca i lekarka zalecila jej zeby zrobic pierwsze usg w 12 tyg bo juz dokladnie mozna zbadac serduszko. I co zobaczyla .... puste jajo wielkosci 3 cm. Poszla na zabieg ...
Nikomu tego nie zycze i mysle ze powinno sie wczesniej potwierdzic ciaze przez usg.
 
Też myślę, że warto kilka USG wykonać, ale też nie za dużo bo nikt tak do końca nie wie jak wypływa to na dziecko☺ Chyba jak już jest wszystko ok to można robić rzadziej:)
 
Cześć dziewczyny ja się zbieram do pracy:D

Rita wpałam specjalnie żeby Ci napisać że trzymam kciuki za wizytę&&

i za wszystkie inne :-*
wy trzymajcie za mnie, dziś kolejne 2 rozmowy o prace:p
 
reklama
Hej dziewczyny :)
Manianka93, jakoś cięzko mi w to uwierzyć że gin obliczył wiek ciąży na podstawie badania ręką ?!! :confused: Pierwsze słysze o czymś takim...

Tekila85, zobaczysz wszystko będzie dobrze. Na nastepnym usg napewno zobaczysz pęchrzyk z zarodkiem. Tak to już jest, że różnie to bywa z tymi owulkami i zagnieżdżeniami, Zresztą sama widzisz po innych dziewczynach, że mimo podobnych suwaczków to badania wychodzą inaczej.

Ja z kolei martwie się troche dziwnymi bólami macicy bo mam takie jakby mrowienie. Cieżko to nazwać bólem ale jest to troche upierdliwe Sama nie wiem czy to normalne bo rozciąganie macicy odczuwałam troche inaczej plus to, że znów pojawiły się dziwnie zabarwione upławy... Tak więc znów żyje w stresie do kolejnego piątkowego usg. Tak poza tym w dalszym ciągu brak nawet najmniejszych mdłości, więc już zaczynam sobie wkręcać, że znów coś idzie nie tak. Ehhh...

A co do mojego wczorajszego intervju to poszło super. Generalnie jestem bardzo zadwolona. Wybrali 8 kandydatów z 56 podań więc już sam ten fakt mnie dowartościował. A czy mnie przyjmą to już inna sprawa. Nawet za specjalnie się nie stresowałam, pewnie przez to że aktualnie stresuje się bardziej moim rosnącym orzeszkiem więc odziwo intervju nie zrobiło na mnie większego wrażenia... i dobrze. W przyszłym tyg. mam dostać odpowiedz. :-)

Miłego dnia Wrześniówki!!!

I oczywiście trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty!!:tak:
 
Do góry