reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Ann nie mowi bo nie ma jeszcze dwoch lat i mi raczej nie wytlumaczy :p

Smokeyeyes, Alicja dzieki :)

Mozliwe ze to tylko chwilowe i mu przejdzie tylko ze trwa to juz jakis miesiac a moj maly jest strasznie chudziutki. Zawsze taki byl od urodzenia, zawsze w tych niskich ramach wagowych sie miescil. Patrzec na niego nie mozna bo to sama skora i kosci i chyba dlatego tak mnie to martwi... Sprobuje nie robic wokol tego wielkiej hecy i zobaczymy. Powiedzcie mi dziewczyny jeszcze cos, jak odmowi obiadu to dac mu pozniej jeszcze kolacje, jakis budyn, jogurt? Czy ma isc glodny? Na razie chodzil glodny spac bo myslalam ze to cos da ale nic nie dalo i teraz sie zastanawiam? Bo coraz bardziej mi go szkoda... Ostatnio tez budzi mi sie w nocy, placze, nie moze zasnac. Moze dlatego ze jest glodny...
 
reklama
Marciątko dlatego przyda ci sie grupa wsparcia, dobrze że my zawsze wysłuchamy na BB, głowa do góry, jakoś się wreszcie dogadacie.

wczoraj wieczorem nie odczuwałam tak tego upału dziś już gorzej ..

Alicja to twoja teściowa -była miała ciekawe pomysły. mogłaś przecież w szpitalu księdza zamówić :sorry2:
a co do anemii to ja spróbuję jeść więcej w żywności zobaczymy cz pomoże.

Swoją drogą dawno nie było tu nexiss.. mam nadzieję, że wszystko dobrze :-)
 
Kusiak, ja bym dala kolacyjke normalnie, czyli to co zazwyczaj jecie :)
A co do obiadow to u na spomoglo urozmajcenie, mozesz bawic sie i np. robiac zupe krem z grzanek ulozyc buzke :) A takie maczne rzeczy lubi? Typu pierogi, nalesniki?

Umieram z nerwow i ciekaowsci co u Hanii i Dziewczynek...
 
Maltanka skoro lekarz uspokaja to trzeba mu wierzyc, ze na tym etapie nic maluchowi nie grozi. Ale rozumirm Twoj niepokoj.

Marciatko musicie ustalic wspolne stanowisko jak ma wygladac Wasza rodzina. Pewnie potrzeba na to czasu i niejednej sprzeczki :/ ale zycze abyscie sie dogadali. Sama wiem ze to nie latwe jak ludzie maja inne poglady.

Ostatnio zerknelam i nexiss ma chyba usuniete konto.
 
Wesolutka lubil ale teraz to mu wszystko co na obiad daje nie pasuje. W zeszlym tygodniu np zjadl tylko dwa razy obiad. Raz dlatego ze byly nalesniki na slodko ale i tak zjadl bardzo malego nalesnika i to nie dokonczyl co mnie bardzo zdziwilo bo wlasnie myslalam ze zje duzo bo slodkie. Drugi raz zjadl jak byly frytki i paluszki rybne. Akurat frytki uwielbia no ale ile mozna dwuletnie dziecko frytkami karmic??!!
Ze starszym nie mam zadnych problemow. Od malego ladnie jadl, lubil takie dobrze doprawione rzeczy z konkretnym smakiem. Dlatego ze nie mialam takich problemow ze starszym to ten mlodszy mnie zalamuje poprostu...
 
kurcze to mały niejadek :) ja bym tam naleśnikiem nie pogardziła ;)
Tak jak Dziewczyny piszą, podawaj mu normalnie i staraj sie za bardzo nie zwracac uwagi, jakby to byl normalny posilek. A wszystkie inne podawaj, bo to wg mnie nic nie zmienia
 
kusiak syn mojej kuzynki potrafił przez 2, 3 dni z rzędu nic nie jeść - taka uroda. Oczywiście wszystko pod kontrolą lekarza. Może przy tych upałach nie chce się mu jeść?
 
kusiak a może spróbuj dać dać mu kanapkę a jakieś 0,5-1 godzinę (ja daje kolo 19.00 kaszkę )przed snem kaszkę ale tak jak dziewczyny piszą nic na silę bo możesz go bardziej zniechęcić staraj się dawać mu często pić ale raczej jak możesz unikaj słodkiego
 
Ciężko jest mieć takiego niejadka w domu. Na rzęsach człowiek staję, żeby tylko dziecko coś zjadło. Moja siostra tak miała ze swoim.
Chociaż mój Antek zawsze też lubił jeść, a ostatnio przy każdym posiłku jest problem i moje gadanie ANTEK JEDZ powtarzane ze 100 razy. Tragedia...
Kusiak, ja też bym podała kolację, bo skoro się budzi to pewnie głodny, a tak jak widzisz, nie działa, żeby zjadł obiad.
Ciekawe, co stało się z nexiss. Ostatnio też zauważyłam, że przy jej poście wyświetla GOŚĆ. Może się niebawem odezwie.
Też cały czas myślę, co u Hani i dziewczynek. Pewnie nie ma czasu do nas zajrzeć....

Mąż mi podniósł ciśnienie... Ach, ci faceci...
 
reklama
frytki i paluszki rybne - skąd ja to znam, sztandarowa potrawa mojej Majki jak już nic nie chce do buzi wziąć...;/
kolację bym dała, żeby ten żołądeczek się już bardziej nie kurczył, ale nic słodkiego, nawet danie obiadowe, które lubi można zrobić na wczesną kolację. Z niejadkami jest masakra....na każdego co innego działa. Na pewno będzie lepiej :)
 
Do góry