reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

reklama
chocolatequa mi mówili, że mam kolkę nerkową (przez całe 3 dni w szpitalu, po czym na wypisie stwierdzili, że jednak nie) ale jeżeli to kolka, to mnie bolał bok w stronę pleców. Ból był straszny - doprowadził mnie do wymiotów. Właściwie człowiek nie może się ruszyć, więc myślę, że to nie to ;P czego z całego serca Ci życzę, bo nie polecam nikomu ;P
 
Ann_ mi niestety glukoza się nie przyjęła. Nie miałam problemu z wypiciem, dopiero po godzinie czekania zrobiło mi się strasznie słabo:/ poszłam do laboratorium i mówię kobiecie, że coś jest nie tak ale po chwili już biegłam do toalety i dostałam zaproszenie za 2 dni na powtórkę...
Oczywiście cytrynkę polecam ale trzeba pilnować, żeby na pewno ją wcisnęli albo powiedzieć, że się samemu chce wcisnąć.
Za drugim razem zupełnie inaczej do mnie podeszli. Gdy wypiłam "lemoniadkę" zaprowadzili mnie na sale i kazali leżeć przez 2 godziny. Było duuuużo lepiej.:):)
Najlepiej po wypiciu usiąść sobie gdzieś i nie chodzić. I zabrać jakąś książkę lub gazetkę:)
 
Dzień dobry Kochane :-)
ledwo doczytałam co u której ;)
Wesolutka, Dooda, udanych wakacji i dziękujemy za pozdrowienia z pięknych miejsc :-)
EmKa, ale Ci zazdroszczę tych przygotowań! my mieliśmy na takie akcje ponad rok a i tak codziennie coś planowałam, wymyślałam i organizowałam :-D ale te ceny naprawdę straszne... a szukacie czegoś w Tarnowskich czy w ogóle okolice?? polecam salę w Mierzęcicach, my mieliśmy tam wesele, cuuudnie było :-)
Hania, cieszę się, że między wami się już poukładało :) my też z mężem nie potrafimy się na siebie długo boczyć.
Animka, uważaj tam na siebie i wypoczywaj jak najwięcej!
Pastelowa, mnie też jeszcze czeka tent glukozowy test. jeszcze mi lekarz nie zlecił ale zbliża się to wielkimi krokami. A ja nie wyobrażam sobie z rana wypić coś słodkiego :szok: dzień zaczynam od solidnego śniadania, musi być mięcho albo dużo sera i warzyw. Dopiero potem coś słodkiego skubnę. Ale żeby na czczo tyle godzin - nieludzkie :/
Katka, po prostu :* (kusiol) na pocieszenie... ja miałam wczoraj dziiiiwny dzień. Do południa z siostrą na zakupach, szalałyśmy, śmiałyśmy się i eksponowałyśmy brzuszki w galerii handlowej i wszystkie ekspedientki podziwiały, potem razem zrobiłyśmy pizzę, generalnie bosko!!! a po południu, jak mieliśmy z mężem celebrować jego urodziny to mi coś odwaliło i już ze łzami w oczach mu prezent dawałam, zła jestem na siebie :-/ wynagrodzę mu to sobotnią imprezką...
a dziś znowu cudna pogoda, aż chce się żyć :-) to nic, że pranie, gotowanie, góra prasowania, niech czekają - idę poczytać gazetkę na tarasie :-)
Miłego dnia!!!! :-)
 
Hejka :)
Ja niedawno wstałam, M przygotowałam wczoraj krem z filtrem bo już mu się na tym słońcu w pracy uszy pieką a dziś i jutro ma być jeszcze cieplej i więcej słońca, to gadzina moja zapomniała, jak mu odpadną to będzie mieć nauczkę.
Dziś ja muszę się też wysmarować, później jadę do koleżanki na grilla i gdzieś w cień uciekać muszę. Ale przez drogę coby się nie zjarać (zawsze mam problemy z nosem i dekoltem - od słońca mi się robią bąble jak nie posmaruje filtrem) a teraz to jeszcze mogą w ciąży wyjść ciemne plamy, więc wolę unikać.
Brak pomysłów na dzisiejszy obiad dla M, jakieś mięcho, muszę pomyśleć..

Maltanka jeszcze herbatkę z kopru daję się dzieciom jak są malutkie, moje obie siostry swoim dzieciom dawały ale czy one piły? nie wiem, muszę się dziś jednaj spytać.

Katka współczuję nie denerwuj się :) ściskam Was :)

Za wizyty zaciskam kciuki :)
Miłego słonecznego dzionka, nie spalcie się za bardzo :)
 
czesc pisaczki kochane :)))
tak duzo piszecie (na szczescie), ze probowalam nadrobic kolo 19 ale zasnelam i spalam 2,5 h :) i teraz mi sie udalo dojsc do konca ! no i to zaczelam i chcialam wkleic kolo 1 ale bb nie dzialalo a teraz znow musialam nadrabiac poranna rozpiske:D

ja juz rano po 20 min skalpela - na posladki i ramiona a co - jakos trzeba wygladac mimo wszystko:D

[/QUOTE]ania :Emka strasznie drogo macie od osoby.. ale w sumie na szybko to też inaczej .. myśmy mieli 165 zł od osoby , w miejscu gdzie bardzo dużo bywaliśmy, bar, plac zabaw dla dzieci, weradnda i fajna sala:) nie chcielismy nigdzie indziej :)
macie dość duzo pracy w związku z tym więc trzymam kciuki za cierpliwość do ludzi i spokoju :) a jak brzuszek napięty to magnez bierz rano przed wyjściem a jak dalej to rano i wieczorem :) lepiej dmuchać na zimne :)
Dziwi mnie ze w Chorzowie inne ceny bo ja mowie o cenach w Piekarach Orzechu TG, mniejsze miasta...
aha a nie uwierzycie wczoraj zadzwonił telefon i słyszę milutkim glosikiem " chciałam panią poinformować że wyniczek aminopunkcji jest już do odebrania" hahaha kurdę nie wiedziałam czy mam podziękować czy powiedzieć w końcu czy co :) ale podziękowałam i tyle :) pojedziemy po niego dzisiaj :)
Podziwiam ze podziekowalas :) ale co na pismie to na pismie
[/QUOTE]

A bym zapomniała, wybaczcie że się powtórze, zastanawiam się nad rogalem do spania a potem karmienia, tak patrzę teraz na allegro na nie i trzeba minimum wywalić ok 50 zł bez przesyłki a z ok 70 zł. Kupa kasy.. A Wy swoje za ile kupowałyście? Drażni mnie już to znalezienie pozycji, wiercę się w łóżku i mnie nerw bieże a rano połamana wstaje..
dla mnie rogal super!! na tej stronie co ania polecila te z motherhood sa w promocji ale kosztuja wiecej iz 70 pln, tylko przy wyborze trzeb ZWROCIC UWAGE BO sONIA CHYBA NARZEKALA ZE JEJ SZELESCI. W MOIM NIE SZELESCI JEST NAJLEPSZY NA SWIECIE (sorki za CL) i powiem Wam ze bez niego sie nie wysypiam tak :)
fakt zabiera sporo miejsca i albo tulisz meza albo rogala:) Rogal nie chrapie prosto do ucha :))))

EM_Ka widzę dzisiaj też ciężki dzień cię czeka
zapowiadal sie ciezko wyszlo lightowo ... :)
tzn rano wizyta u proboszcza - ps przyjal nas w drzwiach... slubu w piatki nie zrobi! ew z bierzmowaniem moze sie zglosimy do niego, ale zostaje parafia zaraz obok sali on robi na pewno w piatki ale dzis jak bylam to najpierw pogrzeb a potem mialam pojechac do niego po majowym ale go nie bylo bo wyjechal na 2 dni...wiec dopiero w czwartek...wiec zostaje u rodzicow dzien dluzrj tym samym...
no ale poza tym jeszcze odwiedzilam kosmetyczke takze dlonie stopki i rzeski zrobione :) jutro fryzjer i jak ta lala heheh :)
no i mam nadzieje na jakis salon sukni jeszcze zahaczyc jutro moze z tym psem do weta w koncu ...

joani czesto Cie ta glowa boli :( a z tym zelazem dziwnie ze bierzesz a nie podnosi sie ;/

Em ka ale fajnie masz z tym ślubem pozazdrościć :))

nie ma co zazdroscic ino chopa doprowadzic do pionu! :)

EM ka - koszt faktycznie masakryczny!! My jak szukaliśmy, to najwyzsza cena z jakąs się spotkalismy to 200 zł w pałacu.
Płaciliśmy 120 zł za osobę, masa jedzenia (tydzien po weselu jeszcze mięso zostało o_O), cudowna obsługa, plus lokal rodzinny, wiec spiewali nam ojciec z 2 córkami (może oglądałaś X-factor teraz?! Beata Spychalska :D) za przysłowiowe grosze 1,5tyś (gdzie zespoły inne wołały 3-4 i w góre :/).

Jeden kraj a jakie rozbieżności cenowe :o masakra na kółkach.

Humor mam do luftu. Gorąco się zrobiło, a ja u rodziców mam tylko trampki :/ Mały dalej mi kaszle, mimo ze antybiotyk konczy.
A mąż... Nie odzywa się od soboty :/

to pozazdroscic, my specjalnie jeszcze jak mieszkalismy w poznaniu tez nie patrzylismy tam bo spodziewalismy sie tanszych centu na sl
maz sie odezwie! kiedys na pewno :)
Mielismy mieszkanie 200 m od morza. Krotki spacerek i było się na puściutkiej i czystej plaży.
Teraz kupilismy 25 km od morza. Szkoda, że już spacerkiem sie nie da dojść.
Morze kocham, ale za to nigdy nie byłam w gorach i pewnie tez nigdy nie wybiore się za granicę na wakacje :)

ej laska nigdy nie mow nigdy - kolezanka slyszala o potedze podswiadomosci? kawal:
Jedzie mężczyzna w tramwaju i myśli :-Żona-zołza, Przyjaciel-oszuści
,Szef- sadysta,idiota, Praca-beznadziejna, Życie do dupy...
A Anioł stróż stoi za jego plecami i zapisując to wszystko myśli
:-"Ale dziwne życzenia i to codziennie,ale cóż mogę zrobić muszę je spełniać".....
24.gif
24.gif
24.gif


Ja też już coraz gorzej sypiam. Dzisiaj obudziłam się cała "połamana", a najgorzej to mnie boli prawa strona jakby bark ale okolice łopatki eh nie wiem jak to zrobię sama, ale muszę się porozciągać bo ledwo się ruszę od razu boli. I chyba zacznę spanie pod samym kocem bo już mi się robi zbyt ciepło rano.
Mam w domu odmalowywanie i kuchnia od wczoraj stoi pod przykryciem więc przygotowywanie jedzenia nie należy do przyjemnych, ale może dziś się to skończy.
Emka masz na myśli że tylko piątki wolne są w salach weselnych? no tak ja to przerabiałam na początku roku i niestety też tak było w domach weselnych, ale udało się coś odpowiedniego znaleźć jednak na sobotę :)
Dzisiaj znowu szkoła, może dowiem się w końcu jak ćwiczyć na piłce hehe :)

A wiecie pod jaką nazwą w laboratoriach skrywa się ten test z glukozą co się pije?

tak tak sale :) ale mi pasuje ten piatek i mysle ze sie da :)
na pilce mona w ciazy ja myslalam ze to do porodu dobre.?

U nas już grzmi, nosz cholera a przed chwilą słońce wyszło.
Ritta super, że się odezwałaś bo już też troszkę się denerwowałam.

Teraz jeszcze niech Maddlenka napisze, że u niej i Frania jest ok i dalej będziemy spokojnie czekać nad wieści od naszych zabieganych ciężarówek.

Chyle czoła dziewczyny, bo macie dzieci, pracę i dom na głowie i dajecie radę :biggrin2:

Kurde mąż już trzy razy dzwonił, zaczyna mnie wkurzać ty swoim pokutowaniem :what:


Maltanka, a to zazdraszczam tak zażyłych relacji :D ja do swojego może z smsa wyślę, on pisze troszkę więcej nie powiem. Ale ja jestem wiecznie zajęta i nigdy nie mam kiedy odpisać :p
Tak sobie myślę, że moja mama już w sobotę jedzie do DE i wróci dopiero 27 sierpnia więc pewnie wnuczki już będą po drugiej stronie brzuszka :biggrin2:

tak zle tak niedobrze :p
nogi na krzyz jak mowi Joani :)

Lepiej kierować się tym co na ulotce, a nie netem.
Dziś mam dzień na zdrowe odżywianie - miałam wyrzuty po wszamanej paczce chipsów. Byłam też na warsztatach mamo to ja - ogólnie fajne, ale jak ktoś był na bezpiecznym maluchu może się nudzić.

Kusiak - dużo zdrowia.

hahaahh ja wczoraj tez zdrowi 1 reka cheesburger, 2 lody i na zmiane :)

Teraz właśnie czytałam ze koper wspomaga laktacje ale najlepiej pić i to w małych ilościach od 3 trymestru i przy karmieniu piersią, a tez nie za dużo bo potem dziecko może mieć kolki.
A może macie jakieś sposoby na wzdęcia, bo mnie męczą okrutnie razem ze zgaga.
espunisan pomaga sprawdza sie :)

Marciątko ja tez mam zawsze wyrzuty sumienia po chipsach zdarzyło mi się zjeść parę razy i zawsze to samo. Ja mogę czekolady nie jeść, ale tak to słone przekąski mogłabym codziennie. Tak że rozumiem :)

W szkole trochę poćwiczyłyśmy i jestem zadowolona może uda mi się w domu poćwiczyć :)
Dziewczyny robiłyście już ten test z glukozą? Słyszałam że niektórym paniom się że tak powiem nie przyjmuje i wraca z powrotem, eh polecacie jakieś triki aby nie było tak źle?

duzo cytrynki i smakuje jak slodka lemoniada wiecej strachu niz to wazne
Cześc Dziewczyny!
Dwa ostatnie dni miałam dosyć aktywne i nawet nie miałam kiedy napisać, dopiero co nadrobiłam, to co produkowałyście :)
Wczoraj pytałam o ból brzucha nad pępkiem i tak jak poradziłyście wypiłam magnez i troszke mi ulżyło, dzis do jakiejs 14 prawie nie bolało i znow zaczelo. Skontaktowałam sie z moim lekarzem i stwierddzil telefonicznie ze to prawdopodobnie kolka jelitowa i polecił narazie 2 x 2 nospy. Czy któraś z Was miała taką kolkę? Bo wydaje mi się, że niedawno pisałyście o tym ale nie mogłam znaleźć. Jestem umówiona na jutro o 17 na telefon do mojego gin, zeby powiedziec czy mi przeszlo badz przechodzi czy nie i co dalej.
Po tych nospach jak wziełam czułam sie duzo lepiej i mialam wrazenie ze mi przechodzi, teraz pod wieczór znow sie nasilil ten dziwny bol nad pepkiem z 4-5cm.. czasami jakby palil a czasami poprostu boli..
Martwi mnie to wszystko :(

ja jestem caly czas na nospie i magnezie a jestem odporna na bol...

kciuki za wizyty !!
dzwonilam dzis zapytac czy moze nie ma wynikow bo akurat P jest niedaleko ale dupa nie ma...



Joani czemu dwa razy juz glukoza?


ania// Ty bedziesz wiedziala gdzie w ktaowicach chorzow mozna poogladac jakies gadzety dla niemowlaczkow poza smykiem ? chodzi mi np o sterylizatory wyparzacze itd itp ochraniacze na lozeczka bo kolezanka jest na ostatnich nogach a jutro w ciagu dnia zeby nie myslec o ubiegajacych latach i wynikach umowilam sie z nia na turnee:)
ewentualnie gdzie mozna kupic jakas ladna bielizne do karminia?


katka no to wspolczucia z tym brakiem pieniedzy - ja sobie nie wyobrazam nie miec swoich kilku groszy chociazby i prosic sie meza o kazda zlotowke... wlasnie w takich sytuacjach chyba bym zwariowala, a co dopiero zdradzac mu ile zostawiam u kosmetyczki albo fryzjera?! na szczescie moj jest z takich ze jak rozwazalismy wyjazd do francji (musialby sie oplacac bo ja wtedy musialabym rzucic prace) to przy naszych wyliczeniach, zeby miec przynajmniej ten sam poziom zycia co tu , to na szczescie bral pod uwage bez gadania moje wizyty u fryzjera - mowiac no przeciez musisz sie dobrze czuc i pieknie wygladac:D takze milo :)


Koko dziekuje:D ostatecznie chcemy robic wesele w pod skrzydlami aniola tam kolo 200 pln mozna juz zaszalec - ale cena w tygodniu:)
ale jakby co dzieki za namiary na mierzecice:)


no to jeszcze raz kciukasy za wizyty! a ja lece pod prysznic szybki potem do zusu zalatwiac zasilek rehabilitacyjny bo sie mi koncze okres zwolnienei z koncem maja... wiec troche musze pokombinowac zeby jeszcze kasiurka do porodu wplywala, musi byc na rate:D i kosmetyczke nie no tak powaznie skoro jest taka mozliwosc to czemu mam z niej nie skorzystac.


milego dnia!
 
Emka zaszalałaś z tym postem hehe :) tak na piłce można ćwiczyć w ciąży, a do porodu też i nawet wcześniej można, a nawet należy przygotowywać dolne mięśnie do porodu :)
Te przygotowania do ślubu zajmą Ci większość czasu Kochana :)
Ja też lecę pod prysznic bo nigdy nie wyjdę z tego łóżka hehe :dry:
 

Emka kawał świetny :-D

A co do tak źle tak niedobrze no to nie od dziś wiadomo, że kobiecie nie dogodzisz :-p:-D
 
Ostatnia edycja:
Ja się wczoraj śmiałam, robiłam pranie, nastawiłam pralkę już prawie się wyprało i znalazłam jeszcze M spodnie, wrzucił do prania a już do pralki nie poszło, więc ręcznie. Oczywiście M rzadko wyciąga wszystko z kieszeni (jak mi to powiedział "przecież wiem, że ty i tak sprawdzasz") więc ręka w kieszeń a tam 2 dychy :-D hehe łapówa za pranie. Jak wrócił to mu mówie, że może częściej... :-D Ja się o kasę nie muszę prosić, sam przychodzi i pyta czy nie potrzebuje.


A z tą glukozą to kiedy to się pije? Mnie lekarz nic nie mówił jeszcze. I czy można faktycznie wcisnąć tą cytrynę do tego? Nigdy tego nie próbowałam, choć teraz słodkie mi wchodzi jak nigdy. Siostra w ciąży jak była i musiała to wypić to wypiła bez problemów. Nie wiem jak ja zareaguje, oby tylko za pierwszym razem i mieć z głowy.

Ale mnie dziś głowa łupie.. Może ciśnienie leci, wzięłam magnez trochę przechodzi. Muszę jeszcze do apteki zahaczyć po ten espumisan.

I powoli będę się zbierać..


Aaaa zapomniałam spytać, wiecie może czy można w ciąży pić razowy kwas chlebowy? bo tak czytam i opinie są podzielone... a teraz nie wiem.. Na dniach ma mi przyjść paczka ze streetcomu z kwasem i nie wiem czy mogę to pić czy nie..
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Nexiss ja z tym kwasem nie pomogę niestety.
Am możesz mi napisać na co to się pije? ;-)

Ja dziewczęta teraz uciekam z młodym na plac zabaw jednak, normalnie to wpływ naszej Ani// :-D
No ale chociaż synek będzie miał radochę, a ja wit. D nałapię.

Do później :)
 
Do góry