Dzień dobry Kochane :-)
ledwo doczytałam co u której
Wesolutka, Dooda, udanych wakacji i dziękujemy za pozdrowienia z pięknych miejsc :-)
EmKa, ale Ci zazdroszczę tych przygotowań! my mieliśmy na takie akcje ponad rok a i tak codziennie coś planowałam, wymyślałam i organizowałam
ale te ceny naprawdę straszne... a szukacie czegoś w Tarnowskich czy w ogóle okolice?? polecam salę w Mierzęcicach, my mieliśmy tam wesele, cuuudnie było :-)
Hania, cieszę się, że między wami się już poukładało
my też z mężem nie potrafimy się na siebie długo boczyć.
Animka, uważaj tam na siebie i wypoczywaj jak najwięcej!
Pastelowa, mnie też jeszcze czeka tent glukozowy test. jeszcze mi lekarz nie zlecił ale zbliża się to wielkimi krokami. A ja nie wyobrażam sobie z rana wypić coś słodkiego
dzień zaczynam od solidnego śniadania, musi być mięcho albo dużo sera i warzyw. Dopiero potem coś słodkiego skubnę. Ale żeby na czczo tyle godzin - nieludzkie :/
Katka, po prostu :* (kusiol) na pocieszenie... ja miałam wczoraj dziiiiwny dzień. Do południa z siostrą na zakupach, szalałyśmy, śmiałyśmy się i eksponowałyśmy brzuszki w galerii handlowej i wszystkie ekspedientki podziwiały, potem razem zrobiłyśmy pizzę, generalnie bosko!!! a po południu, jak mieliśmy z mężem celebrować jego urodziny to mi coś odwaliło i już ze łzami w oczach mu prezent dawałam, zła jestem na siebie :-/ wynagrodzę mu to sobotnią imprezką...
a dziś znowu cudna pogoda, aż chce się żyć :-) to nic, że pranie, gotowanie, góra prasowania, niech czekają - idę poczytać gazetkę na tarasie :-)
Miłego dnia!!!! :-)