reklama
ookatkaoo1993
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2010
- Postów
- 3 918
Nie nie kochane, moją córkę to ogólnie trudno jest obudzić do przedszkola, pobudkę w sumie funduję mi mój mąż jak do pracy wstaje, Nadia hodzi do przedszkola w którym ja mam staż i jeździmy razem na 7,30 a ona lubi pospać do 8-9 To chociaż tyle dobrze
Witam nowe przyszle mamy :-)
Ja pod liste wrzesniowek podepne sie dopiero po wizycie u gina a ta bedzie niewaidomo kiedy. Moj gin przyjmuje tylko raz w tygodniu. Nie moge doczekac sie USG.
Natomiast wszystkim mamom z pozytywna beta gratuluje wiem jakie to mile patrzec na te cyferki.
Ja pod liste wrzesniowek podepne sie dopiero po wizycie u gina a ta bedzie niewaidomo kiedy. Moj gin przyjmuje tylko raz w tygodniu. Nie moge doczekac sie USG.
Natomiast wszystkim mamom z pozytywna beta gratuluje wiem jakie to mile patrzec na te cyferki.
maddlena
Fanka BB :)
Witam się z kolejnymi wrześnióweczkami.Faktycznie, coraz nas tu więcej.
My sobie pospaliśmy do 8. Antoś ostatnio tak się przestawił, że w dzień nie śpi, ale za to o 20 z minutami już śpi i budzi się ok 8. Więc i mama się wysypia.
Też miałam obawy, żeby się tu "zapisać", ale czuję, że teraz na prawdę wszystko będzie dobrze. A poza tym myślę, że wrzesień to nasz szczęśliwy miesiąc. Slub braliśmy 25 września, ja mam urodziny 2 wrz., mąż 16 wrz., Antoś ur 15 wrz., no i teraz tak myślę, że kolejne dziecko nie chce być "pokrzywdzone" i też chce się urodzić we wrześniu. Więc MUSI BYĆ DOBRZE. innej opcji nie ma!.
Miłego dnia,"ciężaróweczki".
My sobie pospaliśmy do 8. Antoś ostatnio tak się przestawił, że w dzień nie śpi, ale za to o 20 z minutami już śpi i budzi się ok 8. Więc i mama się wysypia.
Też miałam obawy, żeby się tu "zapisać", ale czuję, że teraz na prawdę wszystko będzie dobrze. A poza tym myślę, że wrzesień to nasz szczęśliwy miesiąc. Slub braliśmy 25 września, ja mam urodziny 2 wrz., mąż 16 wrz., Antoś ur 15 wrz., no i teraz tak myślę, że kolejne dziecko nie chce być "pokrzywdzone" i też chce się urodzić we wrześniu. Więc MUSI BYĆ DOBRZE. innej opcji nie ma!.
Miłego dnia,"ciężaróweczki".
maddlena
Fanka BB :)
U mnie też spokój. Z resztą w poprzednich ciążach też nie miałam żadnych apetytów, zachcianek, nic. Można powiedzieć, ciąże BEZOBJAWOWE. Miałam szczęście, ominęły mnie wymioty, mdłości itp.Dziewczyny - WASZE ZACHCIANKI? Ja wcinam slodycze (czekolade) na maxa, jak zwykle PIERWSZE OBJAWY? U mnie na razie spokoj, poza infekcja pęcherza na starcie.
A infekcje jakieś tam były, podobno to normalne w ciąży. Jak na razie nić TAM mi się nie dzieję. Zobaczymy co będzie dalej...
Kurcze, to moje przeziębienie nic mi nie przechodzi, kater tak mi zapycha nos, że ledwie oddycham. Masakra...
dominikak86
Zaciekawiona BB
Ja też jak narazie żadnych zachcianek niemam zobaczymy potem chociaż poprzednim razem odrzuciło mnie od słodyczy i jadłam wszystko co kwaśne już od początku ale za to miałam straszne mdłości.
Wysłane z mojego C6903
Wysłane z mojego C6903
maddlena
Fanka BB :)
reklama
a ja zawsze na okres miałam ochote na slodkie , tak w ogóle to ze mnie był łasuch straszny a teraz nic
wymiotów nie mam , praktycznie mdłości raz miałam - na whisky mojego heheh
więc ogólnie bezobjawowo tak jak z pierwszym , jedynie ból piersi dokuczliwy jest
wymiotów nie mam , praktycznie mdłości raz miałam - na whisky mojego heheh
więc ogólnie bezobjawowo tak jak z pierwszym , jedynie ból piersi dokuczliwy jest
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 108
- Wyświetleń
- 23 tys
- Odpowiedzi
- 22 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 958
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: