Dzień dobry kochane :-) witam się już po weekendzie. U nas pogoda w miarę ładna ale zimno niestety...jak nie maj po prostu...
Hania, nie martw się, u Ciebie wszystko skończy się szczęśliwie, wierzę w to ;-)
Ania, trzymam kciuki cały czas i będę się z tobą stresować do środy :-*
Dziewczyny, jakie piękne maluchy urodziłyście
osobiście dziękuję za te fotki, bo ja kompletnie nie wiem ile czego kupić
ja się urodziłam 53cm, mój mąż 56 więc jak na razie kupiliśmy 2 body 56 i komplecik polarowy na jesień 62. Może się dowiem w środę na prenatalnych, jakie są widoki, że maluch będzie długi czy nie :-)
Chorującym życzę dużo zdrówka!!! i trzymam kciuki za Doodę! żeby żadna wysypka się nie pojawiła, i za Hanię, coby zapalenie poszło sobie precz! :-)
Plany na dziś? obiadek mam z wczoraj od rodziców więc tylko ziemniaczki i pomidorową zrobić z rosołku. Na jutro też mam wałówkę więc mogę z czystym sumieniem jechać na zakupy i do siostry na pogaduchy :-)
Planowałam też trochę popracować na kompie ale od kilku dni tak mnie dół brzucha męczy i te nieszczęsne więzadła w pachwinach, że siedzenie mi absolutnie nie służy..więc albo będę spacerować po domu albo się położę. Maluszek dziś aktywny, jakie to cudne uczucie
Pozdrawiam i życzę udanego dnia i wizyt, jeśli są jakieś :-)
Buziaki!!!