reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Dobry wieczór :) chciałabym również dołączyć do Waszego grona :) aktualnie jestem w 17 tc a termin mam na 6.09 :)
Czekałam z udzielaniem się na takim forum, ponieważ nie chciałam zapeszyć.. :)
Teraz jestem gotowa, a wręcz potrzebuję porozmawiać z kimś, kto ogarnie ten przyszły szał kupowania oraz inne szały związane ze zbliżającym się później porodem.
Ps. Wczoraj byłam na wizycie i dzidziusiowi zachciało się zrobić nam psikusa bowiem skrzyżował nóżki i nie przedstawił się :)
 
reklama
Dobry wieczór :) chciałabym również dołączyć do Waszego grona :) aktualnie jestem w 17 tc a termin mam na 6.09 :)
Czekałam z udzielaniem się na takim forum, ponieważ nie chciałam zapeszyć.. :)
Teraz jestem gotowa, a wręcz potrzebuję porozmawiać z kimś, kto ogarnie ten przyszły szał kupowania oraz inne szały związane ze zbliżającym się później porodem.
Ps. Wczoraj byłam na wizycie i dzidziusiowi zachciało się zrobić nam psikusa bowiem skrzyżował nóżki i nie przedstawił się :)
choco witamy :))) napisz cos o sobie i gratulacje ze wszystko z maluszkiem fajnie :) podobno dziewczynki sie wstydza :p :)
 
Hm :) Jestem szczęśliwą mężatką. Pod koniec sierpnia mam 27 urodziny, więc może się uda, że Dzidziuś pojawi się u nas z okazji moich urodzin ;)
Pracowałam w biurze kredytowym, teraz jestem na zwolnieniu. Mieszkaniem niedaleko stolicy.
Nie wiem co jeszcze :)
Ciekawe kiedy Maleństwo będzie łaskawe się określić ;))))
 
I bardzo dobrze ze odpoczywasz - ta branża nie jest wskazana dla ciężarówek ;) to trzymam kciuki za piękny prezent ;)

No a ja od godz znów nie śpię ... A ciężki dzien przed nami tj rano notariusz, potem odbiór oficjalny mieszkania, potem sprawdzenie ekipy, spotkanie z gościem od kuchni ,sprawdzenie sprzętów które przyszły i zakupy po drodze tez sprzętów a i okulary słoneczne w koncu odbieram yupi, i jako wisienka na torcie wizyta u gina, a potem kawka/soczek u znajomych powrót przez katowice zeby oddac próbkę podłogi... O matko kto wydłuży dzien? Gdzie czas na drzemkę ? ;)

Miłego dnia kobietki i kciukasy za wizyty!!
Ps. Gdzie sprawozdania z wczorajszego dnia? ;)
Ps. Ktos ma kontakt z kasica miała prenatalne miec na początku tyg i tez milczy...


Wysłane z mojego iPhone przez Forum BabyBoom
 
EM Ka widze, że nie jestem sama w tych nocnych pobudkach, tez od godziny nie śpię. Ostatnio zawsze budze sie przed budzikiem. Tym razem nie odcierpie zmiany czasu ;)

Emalia gratulacje wizyty :)

Choco witaj w gronie wrzesniowek :)

Miłego, słonecznego dnia dziewczyny, ja sie powoli szykuje do pracy, 3mam kciuki za wizytę EM Ka &&&
 
Witam się porannie..
Też już spać nie mogłam.. Wczoraj znów spięcie z M o usg prywatne, jaki to dziwny typ człowieka, z kasą teraz u nas nie za bardzo (wiadomo moje składki, rachunki, życie, wszystko z jego wypłaty), ja to rozumiem (gdyby jeszcze sam zaproponowałó bo mu kiedyś mówiłam, że prywatnie to koszt 80 zł a na ostatnim usg nie chcieli go wpuścić - oczywiście widzę, że go ten temat wogóle nie interesuje :-(, ja kasy nie mam żeby sobie na to pozwolić) i zaproponowałam, że od matki pożyczę/wezmę to ten się dumą i honorem odnosi, i ten tępy tekst, że moja matka to może malucha zobaczyć ale dopiero po porodzie :-( i że nikt z rodziny nie ma też prawa, (egoista) no tak się rozkleiłam, że masakra hormony szaleją, wie że nie mogę się denerwować a robi mi ciągle na złość, ciągle dogryza.. mam go już powoli dość, wiem teraz nie powinnam się nim przejmować ale uwierzcie, nie da się.. zero wsparcia, tylko wymaga, nic od siebie (to tylko ta praca ale co on myśli, że mam go po piętach za to całować i to wystarczy?)..
Już nie wiem jak mam z nim gadać, jakiś spaczony charakter, nie rozumiem go, jak pytałam wczoraj dlaczego tak myśli nie potrafił mi odpowiedzieć i ignor... :wściekła/y:
Piernicze, zwariuje.....
Wybaczcie, że Wam tak truje z samego rana ale musiałam się komuś wypisać...

Poza tym nieprzyjemnym akcentem, z tych nerwów mnie wczoraj i dziś jak wstałam brzuch pobolewał.. już się uspokoiłam, więc jest dobrze..

Planów na dziś żadnych, ale chyba do kumpeli skoczę na spacer się zrelaksować, nie chce mi się w chałupie siedzieć, a pogoda się jakaś zapowiada pomimo teraz minusowej temperatury.

Choco witam Cię i ja :)

Wizytującym dzisiejszym &&& zaciśnięte :)
Miłego dzionka ;)
 
Hej:)

Przepraszam, że wczoraj się już nie odezwałam po wizycie, mój mnie nie chciał dopuścić do lapka:p Z maleństwem jest wszystko ok, strasznie ruchliwe, niestety nie pokazało nam czy jest dziewczynką czy chłopcem:p Więcej w wątku wizytowym:)

Dzięki za wszystkie kciuki:*

Nexiss może Twojego ta sytuacja troszkę przerosła teraz? Tyle się u was dzieje, pewnie się martwi jak dacie radę.

Ale piękne słoneczko wychodzi:-D

Kciuki za dzisiejsze wizyty &&& :))

Miłego dnia Mamuśki:))
 
Ostatnia edycja:
Witam się i ja :)
widzę że kolejność dziennie prawie taka sama z pisaniem :) hehe


u nas też słoneczko wychodzi ładnie więc spacerek sobie zrobimy :) i może pranie na balkon w południe wystawie :)

kurcze dziewczyny ja to o godzinie 20 usypiam na stojąco poprostu.. i to obojętnie w jakim miejscu :)
a przed 6 już nie śpie i czekam na budzik aż zadzwoni :)

a no i byłam wczoraj zrobić tą grupę krwi.. ale się wkurzyłam..
wziełam koleżankę ze sobą no bo z dzieckiem jak bym poszła to by nie pobrali bo to niebezpieczne jakbym zasłabła albo coś... koleżanka wzieła synka ze sobą 2,5 roku ..

poszliśmy rano już 7.45 do labo tam pół godziny w kolejce aż w końcu wchodzę i mowię chciała bym badanie na grupę krwi no ale że prywatnie bo nie mam skierowania.. a ona mówi mi tak wie pani co te badanie jest drogie bo kosztuje 43 zł i żebym poszła do obojętnie jakiego lekarza żeby wypisał skierowanie no to mowie ok jak ma to być takie łatwe to po co wydawać kasę.. w drodze powrotnej zapisałam się przez tel do lekarza ogolnego i jakoś pół godziny pożniej miałam być.. doszliśmy no i teraz tak kolejka pieronowa sama starszyzna była godz. 9.30 i mówię że ja tylko po kartotekę i że jestem zapisana to oczywiście usłyszałam że jak umiałam mieć jedno dziecko zaraz po drugim to teraz mam sobie stać w kolejce ile się należy.. !!!!! już zaczeła mnie krew zalewać.. w końcu moja kolej i babka mi mowi a po co pani tu stoi wg? (godzina 9.45) mowie że jestem zapisana do ogolnego bo potrzebuje skierowanie a ona mi ale pani już powinna być dawno pod salą 205.. noż kużwa stoję jak ten pajac wykłocam się z ludzmi i nie umiała wcześniej powiedzieć...? dobra poszłam mowie mam jeszcze 15 minut to może zdąże jeszcze do labo wejść bo w tym samym budynku mają.. i czekam i czekam przedemną 4 ludzi.. pytam czy mogę wejść przed nimi żeby tylko skierowanie wziąść to trwa tylko 2 minuty.. nie bo oni też się spieszą.. ja już głodna jak pieron dzieci w wozkach zmierzłe.. i pytam czy ktoś jest w środku że ile idzie siedzieć u lekarki otwieram drzwi a tam pani doktor rozmawia sobie przez telefon...:szok: kużwa... chwile póżniej wchodzę a ona mi że te badanie jest płatne i ona mi skierowania nie wypisze.. :wściekła/y: no i już wtedy puściłam taką wiązankę że aż wstyd mi się zrobiło.... idę do reistracji i mowie że w poniedziałek mam aminopunkcję że potrzebuję grupę krwi i czy da się jakoś zrobić żeby dostać skierowanie ona mowi że jeśli to jest zabieg to od ginka mowie dobra to zapisze sie i pojde tam jeszcze tamtego dnia a kobieta się mnie ppyta czy napewno nie mam bo w przy porodzie cory napewno musiałam mieć więc tłumaczę że miałam ale zabrali w szpitalu a każdy gin mowił że KSIĄŻECZKA HONOROWEGO DAWCY KRWI wysatarczy.. a ona mi no to po co pani grupa jeśli jest książeczka mówie że tam w tej Feminie chcą orginał grupy i koniec.. a ona mi mówi czy ma pani telefon tam ja no że tak.. i słuchajcie zadzwoniła pogadała tam z położną i lekarzem powiedziała że to nie ma sensu poprostu żeby to robić skoro jest książeczka i tracić kasę bez potrzeby.. no i załatwiła że jednak ta książeczka wystarczy.. :-)
ale idz tu człowieku do lekarza i się nie denerwuj.. masakra :wściekła/y:
musiałam wam opowiedzieć normalnie..


powodzenia dla wizytujących :) &&& zaciśnięte :*

nexiss kurcze kiepsko M twoj się zachował ale właśnie może przerasta go wszystko troszeczkę i musi sobie poukładać pewne sprawy.. tak to jest czasem że facet za dużo by chciał a nie może pewnych rzeczy zrobić.. daj mu troszeczkę czsu a ty się nie denerwój bo to nie pomoże :*

EM Ka ale macie załatwiani dzisiaj :) czasu wystarczy?? powodzenia :)

miłego dnia :*
 
Witam sie i ja.
Gratuluje udanych wizyt.
Tak jak sie mowi: FACECI SA Z MARSA... I w niektorych przypadkach to sie sprawdza... Ja z miom tez swego czasu mialam rozne jazdy, ale teraz po kilku latach juz sie chyba dotarlismy.
Chocolatequa witaj.
A mnie chorobsko rozklada, katar, kaszel, boli glowa.... masakra...
Powodzenia dzisiejszym wizytujacym.
Milego dnia kobietki:-)
 
reklama
maddlena, zaciskam kciuki by choróbsko jak najszybciej odpuściło :-)

Do nas dziś przyjeżdżają nowe meble: wersalka, dwie komody, szafa i ława z finkami ;-)

Burdel będzie OGROMNY ...

Mąż zawiózł Dominika i Nela do mojej mamy i teraz czekamy na transport.
Jeja tak myślę, ile w tym miesiącu mieliśmy wydatków :szok:

No ale przez trzy miesiące dzięki wymianie mebli nie musimy płacić za wynajem mieszkania :-D

Choco, witaj ;-)
 
Do góry