Cześć dziewczyny U mnie dziś też piękna pogoda jestem z Warszawy w ciąży 12 tydz. 5 dzień maluch ma 6,5 cm. ok. 3 lata temu pisałam w wątku "Staramy się "opisywałam że nie zachodzę w ciążę niby wszystko jest w porządku a dzidzi nie ma w końcu się udało i w 4 tyg. poroniłam podobno był tylko pęcherz płodowy pusty bez zarodka. Dziś jestem pełna obaw ale szczęśliwa że się udało i mam nadzieję że będzie wszystko dobrze. W temacie wyniki badań..... wrzuciłam zdjęcia maluszka z USG 14.09.2013 roku wyszłam za mąż termin porodu mam na 15.09 :-) Wszystkiego Naj z okazji Dnia Kobiet :-)
reklama
Gosia 2712
Zaciekawiona BB
Witam:-)
Dziekuje dziewczyny za mile przywitanie :-) ja tez ciagle mam nadzieje ze bedzie wszystko ok teraz :-)
U mnie nareszcie zorbila sie ladna pogoda, az chce sie cos robic :-) wypije kawke, ogarne na szybko dom i musze sie na impreze naszykowac, bo ide z kolezankami na dzien kobiet :-)
Kotka ale mi narobilas ochoty na pierogi heh ja to sie tez wlasnie boje tego lata z brzuszkiem mam nadzieje ze nie bede miec takiego wielkiego i ze nie bedzie na zgoraco
Dziekuje dziewczyny za mile przywitanie :-) ja tez ciagle mam nadzieje ze bedzie wszystko ok teraz :-)
U mnie nareszcie zorbila sie ladna pogoda, az chce sie cos robic :-) wypije kawke, ogarne na szybko dom i musze sie na impreze naszykowac, bo ide z kolezankami na dzien kobiet :-)
Kotka ale mi narobilas ochoty na pierogi heh ja to sie tez wlasnie boje tego lata z brzuszkiem mam nadzieje ze nie bede miec takiego wielkiego i ze nie bedzie na zgoraco
Ania te bole ktore ja mam sa spowodowane przez rozejscie sie spojenia lonowego w ciazy. Mnie boli na dole przy kosci lonowej jak sie poruszam. Bol jest nie do zniesienia i moze byc tak zly ze niektore kobiety potrzebuja kul do chodzenia lub laduja na wozku inwalidzkim. Wiem ze to moze powodowac tez bol w biodrach przy poruszaniu, chodzeniu, wstawaniu, chodzeniu po schodach no w zasadzie to chyba azdy fizyczny wysilek. I czasami kobiety maja wrazenie ze im biodro wyskakuje lub tak "klika". Takze to co Ty masz yo wlasnie moze byc to. No ale to tylko moje przypuszczenia bo w sumie moze to byc tez zupelnie co innego ale tez jak masz to w jednej ciazy to przy kazdej kolejnej sie bedzie pojawiac i z kazda moze byc coraz gorsze. Mam nadzieje jednak ze to nie to a cos innego co Ci szybko przejdzie
Didka witaj
Gosia witaj i na pewno tym razem bedzie wszystko dobrze
Ja nadal jestem zatkana i jakos sie zle czuje. Jakis dol mnie lapie ale to pewnie hormony
Didka witaj
Gosia witaj i na pewno tym razem bedzie wszystko dobrze
Ja nadal jestem zatkana i jakos sie zle czuje. Jakis dol mnie lapie ale to pewnie hormony
BubblesGirl
Szczęśliwa mama :))
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2013
- Postów
- 7 849
Wszystkiego Najlepszego Kobietki)
U nas pogoda też nie najgorsza, pewnie jakiś spacerek będzie w planach
Dziewczyny możliwe, żeby mi w jeden dzień brzuszek wywaliło? Wczoraj był płaski, a dzisiaj taki balonik mi się zrobił, parę minut się w lusterku przyglądałam z niedowierzaniem
U nas pogoda też nie najgorsza, pewnie jakiś spacerek będzie w planach
Dziewczyny możliwe, żeby mi w jeden dzień brzuszek wywaliło? Wczoraj był płaski, a dzisiaj taki balonik mi się zrobił, parę minut się w lusterku przyglądałam z niedowierzaniem
joani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2014
- Postów
- 3 830
Witam się świątecznie :-)
Taka piękna pogoda a ja w domu... cała noc nie spałam, mam wrażenie, że zamiast lepiej, jestem coraz bardziej zapchana tym katarem... ranek był bez humoru, ale na szczęście mąż potrafi skutecznie mnie ożywić i wszczepić pozytywne fluidy ;-) jakoś się już ogarnęłam. Domek błyszczy, pranie się suszy, mąż robi zakupy... no właśnie i sto telefonów... bo tego nie ma, albo jogurty nie taki smak.. hehe
Naszła mnie ochota na sałatkę i jak tylko produkty przybędą, zrobię. Obiad dziś mąż pichci na szczęście. Pierogi też bym zjadła, ale to nie moja bajka, muszę zamówić u teściowej :-)
Didka, ja też mam rocznicę we wrześniu- 10. To raczej mi się nie uda, bo termin mam od 13 wzwyż :-) 19. za to męża urodziny, to może wstrzelę się tak po środku :-) a niech każdy ma swój ten jeden wyjątkowy dzień :-)
Taka piękna pogoda a ja w domu... cała noc nie spałam, mam wrażenie, że zamiast lepiej, jestem coraz bardziej zapchana tym katarem... ranek był bez humoru, ale na szczęście mąż potrafi skutecznie mnie ożywić i wszczepić pozytywne fluidy ;-) jakoś się już ogarnęłam. Domek błyszczy, pranie się suszy, mąż robi zakupy... no właśnie i sto telefonów... bo tego nie ma, albo jogurty nie taki smak.. hehe
Naszła mnie ochota na sałatkę i jak tylko produkty przybędą, zrobię. Obiad dziś mąż pichci na szczęście. Pierogi też bym zjadła, ale to nie moja bajka, muszę zamówić u teściowej :-)
Didka, ja też mam rocznicę we wrześniu- 10. To raczej mi się nie uda, bo termin mam od 13 wzwyż :-) 19. za to męża urodziny, to może wstrzelę się tak po środku :-) a niech każdy ma swój ten jeden wyjątkowy dzień :-)
Bigbi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2014
- Postów
- 552
Witajcie w prawie wiosennej i świątecznej atmosferze
BubblesGirl możliwe, mi tak sie stało w czwartek. Byłam zupełnie płaska, a w czwartek się obudziłam i pojawiło się coś, czego już wciągnąć nie można;-) Choć i tak brzuszek jeszcze mam malutki;-)
Gosia 2712 witaj, przykro mi z powodu tego co musiałaś przeżyć. Teraz na pewno będzie dobrze. Myśl pozytywnie
Soniafka u mnie też wiosenna atmosfera, świeci słońce i w końcu jakoś tak optymistycznie się zrobiło:-)
Ania// ja ból gardła wyleczyłam inhalacjami wodą z solą kamienną, bo akurat taką miałam w domu
Dobrego, spokojnego, kobiecego dnia, ja zabieram się za porządki, a potem pewnie coś upichcę, chyba jakąś zapiekankę ziemniaczano-mięsno-warzywną. Po południu obowiązkowo spacer, w powietrzu czuć już wiosnę:-)
BubblesGirl możliwe, mi tak sie stało w czwartek. Byłam zupełnie płaska, a w czwartek się obudziłam i pojawiło się coś, czego już wciągnąć nie można;-) Choć i tak brzuszek jeszcze mam malutki;-)
Gosia 2712 witaj, przykro mi z powodu tego co musiałaś przeżyć. Teraz na pewno będzie dobrze. Myśl pozytywnie
Soniafka u mnie też wiosenna atmosfera, świeci słońce i w końcu jakoś tak optymistycznie się zrobiło:-)
Ania// ja ból gardła wyleczyłam inhalacjami wodą z solą kamienną, bo akurat taką miałam w domu
Dobrego, spokojnego, kobiecego dnia, ja zabieram się za porządki, a potem pewnie coś upichcę, chyba jakąś zapiekankę ziemniaczano-mięsno-warzywną. Po południu obowiązkowo spacer, w powietrzu czuć już wiosnę:-)
Joani, Didka, ja też rocznice ślubu mam we wrześniu i akurat na pierwszą rocznicę będziemy już we trójkę bo termin mam na 7go a rocznica 20go. No chyba, że maluch postanowi posiedzieć w brzuchu aż 2 tygodnie dłużej
Ja już po długim spacerze i grilu. Pierwszym zresztą w tym sezonie. Było przesmacznie.
Ja już po długim spacerze i grilu. Pierwszym zresztą w tym sezonie. Było przesmacznie.
maddlena
Fanka BB :)
Witam sie i ja.
Pomimo, ze juz dobre pól dnia za nami, to życzę Wam wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet.
Gosia 2712 witaj. Wiem, co czujesz. Ja również straciłam maleństwo w 20 tyg ciąży. Mój maluszek miał zespól wad rozwojowych.
Teraz ta ciąża też mnie bardzo stresowała, ale po badaniach prenatalnych trochę się uspokoiłam i staram się wierzyć, że będzie dobrze. Musi być. U Ciebie również. Trzymam kciuki.
My również mamy rocznicę we wrześniu. Jak już kiedyś pisałam., to również wszyscy troje jesteśmy urodzeni we wrześniu, no i jeśli wszystko będzie dobrze, to drugie dziecko też będzie wrześniowe.
Didka12 Ciebie również witam. Rozgość się i pisz dużo.
Domek prawie ogarnięty, została łazienka. Zaraz obiadek. No i jeszcze prasowanie ziostało. Zaczęłam prasować wczoraj, ale przyszli moi rodzice na kawę, no i musiałam przerwać... A dzisiaj to już trzeba...
Idę jeść, bo już od zapachu kurczaka z piekarnika mnie ssie
Pomimo, ze juz dobre pól dnia za nami, to życzę Wam wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet.
Gosia 2712 witaj. Wiem, co czujesz. Ja również straciłam maleństwo w 20 tyg ciąży. Mój maluszek miał zespól wad rozwojowych.
Teraz ta ciąża też mnie bardzo stresowała, ale po badaniach prenatalnych trochę się uspokoiłam i staram się wierzyć, że będzie dobrze. Musi być. U Ciebie również. Trzymam kciuki.
My również mamy rocznicę we wrześniu. Jak już kiedyś pisałam., to również wszyscy troje jesteśmy urodzeni we wrześniu, no i jeśli wszystko będzie dobrze, to drugie dziecko też będzie wrześniowe.
Didka12 Ciebie również witam. Rozgość się i pisz dużo.
Domek prawie ogarnięty, została łazienka. Zaraz obiadek. No i jeszcze prasowanie ziostało. Zaczęłam prasować wczoraj, ale przyszli moi rodzice na kawę, no i musiałam przerwać... A dzisiaj to już trzeba...
Idę jeść, bo już od zapachu kurczaka z piekarnika mnie ssie
Ostatnia edycja:
reklama
maddlena
Fanka BB :)
To chyba ten wrzesien magiczny jakis;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 108
- Wyświetleń
- 22 tys
- Odpowiedzi
- 22 tys
- Wyświetleń
- 992 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 946
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: