Wrzesień 2014:)

[nexiss]

Witam się wizytowo
Ja już po wizycie, szczegóły na wątku
Samopoczuciowo nawet nawet choć pikawa wali to chyba po wizycie
Trzymam &&& za pozostałe dzisiejsze wizyty.
Miłęgo dzionka

 

[kara_13]

Witam się wtorkowo

My wczoraj byliśmy "na piwie" ze znajomymi- zapraszali nas na wesele 3 maja. bardzo lubię wesela, ale trochę się martwię jak będę wtedy wyglądać i w co się ubiorę ;/

Poza tym zaczynam się już coraz bardziej stresować moim egzaminem- dziś śniło mi się, że nie zabrałam sobie materiałów ze sobą, nie mogłam się wyrobić z pisaniem, było 10 minut do końca a ja prawie nic nie miałam... nie wiem jak ja wytrzymam nerwowo jeszcze te 15 dni a potem sam egzamin ;/


Wesolutka, Maddlena dużo zdrowia dla dzieciaczków!


Anuka24 wyniki za około tydzień, będą dzwonić jak już będą.


Powodzenia dla wszystkich wizytujących!!!

 

[maddlena]

Ritta, Maddlena, zapomniałyśmy jeszcze o Candy!! Jest i on. II trymestr nadszedł nareszcie.

No tak. A jeszcze teraz sprawdziłam listę i wesolutka i oookatkaooo też już w II trym, tylko nic się nie chwaliły;-)

 

[nexiss]

kara_13 będzie wszystko w porządku, trzymam && za egzaminy
Mnie dziś się śniło, że budzik nie zadzwonił i się spóźniłam na wizytę, przepadła i już nie chciał mnie przyjąć, przez co kilka razy w nocy się budziłąm i sprawdzałam godzinę, ajjj głupie sny, nie ma co im wierzyć

 

[BubblesGirl]

Ritta z tego co pamiętam to miałam: morfologia, grupa krwi, WR, HIV, HBS, HCV, TSH, Toksoplazmoza IgG i IgM, mocz, glukoza na czczo. Część wyników może być już dzisiaj po południu, moja ginka mówiła, że powinnam wszystko mieć do tygodnia, a oni chyba mają ogólnie na to do 10 dni, dlatego tak powiedziała w razie jakby mieli jakieś opóźnienia. Gratuluję jeszcze raz II trymestru:-)

Maddlena, Sobiafka, Candy dla was też wielkie gratki, teraz to już z górki)

 

[nexiss]

I ja gratuluję wszystkim II trymestru, aż się sama już doczekać swojego nie mogę

 

[DOODA]

Witam się wtorkowo,
u nas dzisiaj nieprzespana noc, męczyły mnie koszmary, śniła mi się wojna, musieliśmy uciekać z domu...masakra, oby ta sytuacja na Krymie została pokojowo załatwiona:-(.
My dzisiaj wizytujemy, mam strasznego stresa:-(

 

[kasica212]

Dooda mnie też ta sytuacja bardzo męczy, ale jak coś to my wyjedziemy na wieś do mojej mamy i jakoś damy radę, ale bardzo chciałabym aby na strachu się to skończyło

 

[ania//]

Cześć kochane

musiałam nadrobić hehe

Dziekuje. Chociaz jedna osoba mnie zrozumiala:-)

nie tylko jedna też rozumiem każdy wychowuję jak uważa.. też cholernie się boje jak to z tą zazdrością będzie i modle się żeby nie było tak jak u mnie w domu pierw był brat to był najukochańszy póżniej ja to on już szedł na bok a pożniej siostra to już oboje byliśmy na boku... teraz jeszcze dwoch małych braci i jest dokładnie to samo...
masakra poprostu

Cześć dziewczyny
limit faktycznie wyczerpany a pechowy weekend związany był z wieścią o popsutym silniku w niestarym aucie, popsutym piecu CO a na koniec popsuła się nam kabina prysznicowa, także wesoło...
ale za to dzisiejsze wieści przyćmiły to złe :-) wszystko opisane na wizytowym
Dobrej nocy i dziękuję za kciuki!!!! :*

faktycznie pecha mieliście strasznego żeby tyle na raz się stało... ale cieszę się żę wizyta udana z resztą nie mogło być inaczej

ja z moim pokłócona smsowo wypomina mi że on umie ogarnąć przeprowadzke, dzieci , prace a ja pięknie siedze w domu i marudze mu że mógł w dzień zadzwonić , ps no bo gdyby chciał by mógł , a ja też mu pomagałam w przeprowadzce tyle że mnie tam nie ma i jak mam mu więcej pomóc grrrrr

podziwiam .. chyba bym tego nie wytrzymała psychicznie...
mam jednak nadzieję że się poukłada...

u nas noc kiepska nasza lala miała gorączkę i coś dalej gorączkuje.. teraz obserwuję czy katar albo kaszel dojdą czy to zęby..
ah.. biedne te dzieciaczki tak sie męczą...

pogoda całkiem całkiem ale i tak w domu trzeba siedziec,...

jeszcze 6 dni i prenatalne pięknie
Gratulację II trymestru dziewczyny
jeszcze tydzień i 3 dni dołączę do Was zresztą tak jak i inne dziewczyny

powodzenia dziś na wizytach &&& zaciśnięte

 

[Ritta]

Dziewczyny, chodzicie już w ciążówkach ? Ja właśnie doszłam do wniosku, że moje jeansy już cisnął mnie nawet jak chodzę (jak siedzę to rozpinam już od jakiegoś czasu Czas wybrać się po jakieś ciążowe spodnie.