reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2014:)

Ja myślę podobnie jak maddlena. Małe dzieci przede wszystkim nie mają poczucia czasu, nie wiedzą ile to jest 7-8 miesięcy i kiedy będzie jesień.
Większość moich znajomych powiedziała małym dzieciom około 5 miesiąca.
Ja córce powiedziałam ale ona już jest na tyle duża i rozumna że wie kiedy jest wrzesień i ile to czasu. Ale nasze rozmowy ogólnie są już dużo poważniejsze co wynika z jej wieku. Tłumacze jej jak przebiega ciąża, oglądamy zdjęcia jak na tym etapie wygląda dzidziuś, jakie narządy ma wykształcone a jakie jeszcze nie itp. To trochę inaczej ...
 
reklama
maddlena myślę, że to nie ważne ile kto ma dzieci :-) Ty wiesz najlepiej co dla Twojego synka jest najlepsze

Kasica widzę, że zmagamy się z podobnymi problemami :crazy:
 
aco wymyslisz jak będziesz młodszym dzieckiem zajęta (cycowac będziesz) a starsze będzie domagać sie uwagi,wymyslisz że głowa cie boli,i tak dziecko będzie widziało ze dzidziusiem mama zajęta i jak ma być "złe" na młodsze to będzie,tego nie unikniesz
Nie wymyślę, ze mnie głowa boli, tylko pewnie powiem, że jak nakarmię/przewinę to wtedy do niego przyjdę. Będzie pół roku starszy, myślę ze też mądrzejszy.
 
Ritta ale ja już teraz oglądam takie rzeczy z dziewczynkami i oglądałam z Roksaną jak byłam w ciąży z Samantą, ona miała 2 i 4 jak się młoda urodziła i nawet z nami na USG chodziła podglądać siostrę ;-)

A_nka to jest okropne powoli, jedyne co to nudności mi odpuściły i skakanie jedzenia po żołądku, ale za to bóle głowy się przypałetały i bezsenne nocy, rzucam się mam głupie sny, których nie pamiętam a potem w dzień jestem zombi :baffled:

Maddlena wydaje mi się że robisz z Antosia za duże dziecko, moja Roksana była młodsza jak się Sam urodziła, a to ona nadała siostrze imie, daliśmy jej do wyboru Emilia i Samanta, najpierw brzuch był Emi, póżniej został Manta i jest Samanta Emilia. Chodziła z nami na USG, oglądała róźne filmiki o tym co się dzieje u mnie w brzusiu. Samanta teraz jak oglądamy też potrafi zacząć mnie głaskać po brzusiu i mówić że tam jest dzidzia. Ale to jest moje zdania a Ty robisz to co uważasz za lepsze

Jakiś czas temu dostałam od mamy robota Kohersen, zbawienie teraz :zawstydzona/y: właśnie mi się barszcz czerwony na nim gotuje i mam ekstra zapachy w domu. Na obiad była pizza
 
Ostatnia edycja:
Sawi, wiadomo, że dziecko tego nie zrozumie. Nawet jak siedzisz i tulisz się do męża, to dziecko jest zazdrosne.Dlatego trzeba od początku wyznaczac granice, zanim się pojawi rodzeństwo. Bo później tylko jest gorzej, ale nie to, że nie do przejścia, ale więcej nerwów.
 
Dziewczyny ja myślę, że każda z nas chce dobrze dla naszych dzieci i jak nie zrobimy tak będzie ok.
Jak to w życiu, mamy odmienne zdania ale jak zrobimy będzie dobrze
 
Maddlena wydaje mi się że robisz z Antosia za duże dziecko, moja Roksana była młodsza jak się Sam urodziła, a to ona nadała siostrze imie, daliśmy jej do wyboru Emilia i Samanta, najpierw brzuch był Emi, póżniej został Manta i jest Samanta Emilia. Chodziła z nami na USG, oglądała róźne filmiki o tym co się dzieje u mnie w brzusiu. Samanta teraz jak oglądamy też potrafi zacząć mnie głaskać po brzusiu i mówić że tam jest dzidzia. Ale to jest moje zdania a Ty robisz to co uważasz za lepsze
Nie sądzę, żebym robiła z niego mniejsze dziecko, niz jest, tylko uważam, ze nie potrzebnie robić mu mętlik w głowie. Dwuletnie dziecko, tak jak pisała Ritta, nie ma poczucia czasu, ile to pół roku, miesiąc itp. Będzie widać brzuch, to mu wytłumaczę. A poza tym, jeszcze wiele się może zdarzyć. Odpukać...
myslisz ze dziecko zrozumie że mama musi nakarmić a nie poczytac bajeczke jemu?
No skoro teraz rozumiem że ja się muszę najpierw np najeść, a potem mogę się z nim pobawić, to RACZEJ zrozum ie, że dzidzia też się musi najeść. Nie popadajmy w paranoję i nie róbmy z trzyletniego dziecka idioty!
 
No skoro teraz rozumiem że ja się muszę najpierw np najeść, a potem mogę się z nim pobawić, to RACZEJ zrozum ie, że dzidzia też się musi najeść. Nie popadajmy w paranoję i nie róbmy z trzyletniego dziecka idioty!

Tu zgadzam się z maddlen w stu procentach! :tak:


Kasica
niedługo będzie lepiej. Stale się tym pocieszam :-D
 
reklama
Do góry