reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2014:)

candy no wlasnie do teraz bylismy na wynajmowanym, a klucze odbieramy juz do wlasnego domku :-) To znaczy nie taki do konca wlasny, bo z kredytem.. ale inaczej bysmy nie dali rady.

nexiss bedzie dobrze. Teraz troche sciagniecie pasa, za to bedzie pozniej lepiej, a to sie na pewno bardziej przyda :-)

Mnie strasznie ochota na jablka naszla. Szamie po pare dziennie i nawet zgagi po nich nie mam :-D

Co do snow, to jeszcze wam opowiem. Zanim mi wyszly dwie kreseczki z corcia, to mialam sen, jak wychodzimy z mezem ze szpitala z dzieckiem zawinietym w niebieski kocyk. Ktos nas spotkal na ulicy i mowi :gratuluje chlopca, a my na to,ze ten kocyk niebieski, bo w szpitalu takie daja, a my mamy dziewczynke :-)
tym razem mi sie snilo, ze corcia mi powiedziala ( haha do mowienia jej jeszcze daleko), ze bedzie miala siostrzyczke. Zobaczymy jak bedzie. Bardzo bym chciala, ale przeczucia mam na chlopca. Maz stwierdzil, ze jak lalka to powiedziala, to pewnie dotyczyc bedzie 3 dziecka, bo wtedy, to juz na pewno bedzie mowic. will see :-D
 
reklama
Już po prenatalnych i zakupach.
Ale jestem padnięta, :sorry2:

Normalnie sił mi brak. Płaszczyka żadnego nie kupiłam bo nie było i narazie będę swój brzuszek pokazywać :-)

Co do starań my tylko o córę staraliśmy się prawie dwa lata ;-)
Dominik wyszedł w pierwszym cyklu, a bliźniaki to niespodzianka stulecia.

anusiaszymka własny domek? jak super :tak::-)

Niech się skończy ten pierwszy trymestr bo wymioty i zmęczenie mnie zabiją. Dobrze, że do wieczora dzieciaki u mamy.

Dziś będziemy im mówić o rodzeństwie.

Miłego dnia i kciuki za inne wizytujące :-)
 
A mi w kazdej ciazy sie snilo ze rodzilam coreczki i mam dwoch chlopakow. Ostatnio tez mi sie snilo ze urodzilam i tez byla coreczka wiec pewnie bedzie 3 chlopak :D
 
anusiaszymka ja też zawsze powtarzam, że nasze to nie nasze tylko bankowe:-D

a_nka oj ja tez czekam z utęsknieniem na koniec I trymestru i tych nudności

kusiak nie ro tak nachodzi z tymi przeczuciami, raz mam tak, że na dziewczynkę i koniec, a następnego dnia że nie że to pewnie chłopiec
 
Witam się i ja z Wami :)

powodzenia na wizytach dzisiejszych :) &&& zaciśnięte :)


pisałyście o poczęciach hehe fajne niektóre:) u nas też niespodzianka bo nie wiedzieliśmy że od razu się uda :) za to córkka była planowana bardzo i udało się w 4 cyklu też po tych stratach naszych była bardzo wyczekana :)

a_nka powodzenia w rozmowie z dziećmi :) jeszcze chwila i bedzie upragniony 2 trymestr także spokojnie :)

nexiss myśmy za nauki nic nie płacili.. dziwnie to macie... ale byle do przodu a ślub napewno piękny bedzie :)

moj m wczoraj cały dzień 40 stopni gorączki... masakra.. dobrze że już dzisiaj lepiej :)

zdrowka dla chorowitków :D
 
Maltanka no ja nie zaprzeczam ze chcialabym zeby tym razem byla dziewczynka ale jakos nie wydaje mi sie zeby sie spelnilo. Oczywiscie jak bedzie chlopiec to tez nic sie nie stanie. Ciesze sie ze w ogole bede miec dzidziusia, nie wazne jaka plec no ale pomarzyc mozna ;)

Anka ja juz swojemu 3 latkowi powiedzialam i sie strasznie ucieszyl. Az sie zdziwilam ze tak bardzo. W nastepny weekend wybieramy sie w gory na sanki i moj maly do meza mowi: tato ale uwazaj na mame bo ona ma dzidziusia i nie moze jezdzic na sankach :D no strasznie sie cieszy. Drugi tez niby wie ale co on tam kuma to ciezko stwierdzic :)
 
Kusiak myślę, że mój Dominik też niewiele z tego zrozumie :-)

Super, że starszy synek tak się cieszy. Oby i Nela była zadowolona :tak:
 
położyc sie musiałam bo dość silne bóle brzucha dziś mam
a Wy juz tyle nasmarowałyście...
później nadrobie

rosołek to też moja ulubiona zupka
ale koniecznie z wiejskiej kury,
albo wołowe i duuużo włoszczyzny

oczywiscie najlepiej smakuje kiedy młoda włoszczyzna
ale teraz nei ma co wymagać :-D
ja wogóle uwielbiam pichcić

no usiadłam na moment i już bóle łapią....dobrze że jutro wizyta,to zgłosze lekarzowi...coś nie halo:-(
 
Ale dzisiaj produkujecie. Nie zagładałam CHWILĘ, a tu kilka stron do przodu.
Ja nadal sie czuje kiepsko, przez chorobe jeszcze mi sie mdlosci pogorszyly i spac bylo ciezko. Eh kiepsko :(



Maltanka no mnie tez chyba wlasnie zatoki zlapaly. Robisz cos z tym?
:)
Tes sposób Anusi z solą podgrzewaną na patelni sprawdzałam, mi pomagała. Ale koniecznie musi być kamienna. A laryngolog mi jeszcze polecił inhalacje też z soli kamiennej. Ale mówił, ze jednym nagrzewanie pomaga, innym nie. Musisz sprawdzić.
kusiak mój chory i też nie do zniesienia a ja dziś bez energi po wczorajszym pomocach mojemy, a ten dokucza mi stasznie i złośliwiec po brzuchu skakać mi chce , nudzi mu się
Toż to on ma przecież 4 lata, to nie rozumie ze po brzuchu mamie skakać nie wolno?
przyniosłam masz wózek z piwnicy trzeba by go poczyścić i sprzedać
)
Sprzedajesz? Nie zostawiasz dla drugiego maluszka?
Kusiak myślę, że mój Dominik też niewiele z tego zrozumie :-)

Super, że starszy synek tak się cieszy. Oby i Nela była zadowolona :tak:
My jeszcze Antosiowi nie mówiliśmy. Wydaje mi się za wcześnie i nawet jeśli zrozumie, to za długo dla niego to czekanie na maluszka. Powiemy, jak już będę miała duży brzuch, może w 6 miesiącu.
Cholera w trakcie gotowania obiadu gaz mi się skończył i czekam za facetem z butlą jak na zbawienie...
 
reklama
Do góry