reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Ja mam straszne problemy z pamiecia i koncentracja :-( bardziej nawet chyba niz podczas pierwszej ciazy. No i do tego tak jak przy pierwszej od poczatku jestem cala opuchnieta a brzuch to mam jakbym byla juz z 4 miesiacu :szok: Pora wyjac ciazowe dzinsy. Z reszta przy pierwszej ciazy tez juz w drugim miesiacu nosilam ciazowki bo nie bylam w stanie dopiac zadnych spodni z powodu brzucha.
 
reklama
mi też urósł brzuch, ale wydaje mi się , że to przez Święta, po prostu za dużo jadłam, i teraz też nie mogę sie powstrzymać, szczególnie od słodkości . Chociaż powiadają , że w 2 ciąży brzuch szybciej wychodzi .. no ale chyba w tym momencie to jeszcze za wcześnie :>
 
Ufff, to mnie pocieszylyscie dziewczyny! Bo ja juz myslalam ze jednyna jestem ktora z takim bebnem chodzi. Jak ja zazdroszcze tym kobietom co wygladaja do konca ciazy jakby mala pilke polknely i oprocz malego brzuszka w ogole nie wygladaja jakby byly w ciazy.
 
Witam i ja. Jeżeli dzisiejsza beta dalej będzie ładnie przyrastała to dołączę do Was dziewczynki. Póki co się boje i nie chce zapeszać bo już za dużo razy się nie udało a potem bardzo przeżywam jak muszę opuścić wątek. Trzymam za Was wszystkie kciuki. :)
 
U mnie też w brzuszku rewolucję a później cisza... Ja chodzę z odpiętym guzikiem bo inaczej to źle się czuje...dzisiaj mi się śniło że córkę urodziłam...mamo jakie ja już mam sny...Znowu kiepsko spałam...znowu czuje nerwy...ech byle do poniedziałku...
 
Z tym brzuchem mam to samo, wzdecie takie ze siadajac rozpinam spodnie a w spodnicy, sukience to widac bardzo. Trudno sie wyprzec gdy ktos pyta :)
 
ja tak wyglądałam w pierwszej ciąży; tylko piłeczka, a reszta zgrabniutka. ale teraz się obawiam , że będzie inaczej, skoro już sie zaokrąglam tu i ówdzie :-(
 
reklama
Mam tylko nadzieje ze nie bede spuchnieta hipopotamica, bo nosze rozm 36/38 i nie bede miala co zalozyc a na wymiane garderoby mnie nie stac. Z reszta, to wszystko dla maluszka. Chciala bym chlopczyka, ciagnie mnie na kwasne ale to nie powiedziane.
 
Do góry