reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2014:)

Puk puk... Czy jest jeszcze ktos na forum? Czy ktoras z Was wprowadzala malenstwu marchewke? Czy czekacie do 4 mies?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witaj Amaliee myslam ze juz tu nikt nie zaglada ;)
Ale jestem umeczona po tych sweietach... Ile ludzi przetoczylo sie przez nasz dom. Juz myslalam ze Malemu raczki powyrywaja, kazdy odwiedzajacy lapal je po swojemu i trzachal...
Nie wiem jak wasze dzieci ale moj szkrab spal w noc sylwestrowa jak nigdy. Zadne wystrzaly mu nie przeszkadzaly :)
 
Ostatnia edycja:
U mnie Ada tak je, że szok :szok: pierwszego dnia dałam marchewkę z jabłkiem, zjadła pół słoiczka. Drugiego dnia dokończyła. Dwa kolejne dni znów słoik pół na pół-banan z jabłkiem, a wczoraj dałam marchew z ziemniakiem to wciągnęła cały słoik :szok:aż mnie za rękę trzymała abym tylko łyżki nie zabrała hahaha. Całość zjadła w jakieś 10 min :-p Ciekawe czy "moje" będzie tak jadła bo od słoików zaczęłam aby nie gotować tak małych ilości, a tu ona mnie zaskoczyła bo 125ml wciągnęła za razem :baffled:
Synowi od początku gotowałam sama nawet po kilka cm marchewki i pół ziemniaka bo słoiczkowym jedzeniem pluł, a Ada tylko buzią rusza :-p
 
Amaliee wiem właśnie, że sporo ale ona mi wyła jak za wolno dawałam jej nawet do buzi hehe. No nic, po jabłku, marchwi i bananie widzę, że nic się złego nie dzieje ze skórą, a już by wylazło jakby miało bo pierwszy raz dałam jej w sobotę więc prawie tydzień temu. Po ziemniaku wczorajszym też nie powinno bo ziemniak raczek bezpieczny jest.
Zobaczymy za jakiś czas jak z pietruszką sobie poradzi czy selerem :-) ale to jeszcze trochę :) na razie zatrzymam się na tym co już wprowadziłam, niech je i przyzwyczaja się brzuszek
 
hahahha to chociaz nie zmarnują się :-p
Ja będę gotowała, to żadna filozofia, serio:) spróbuj :) Marchew długo gotujesz i przecierasz przez sitko, tak samo jak chcesz dynię. Ja wszystko przez sitko przecieram :) ja mi mała już tak je to zbankrutuję na słoikach :-pNa razie jest jeden dziennie, a później ..... Kiedyś liczyłam ile to miesięcznie wychodzi jak już dziecko 2 słoiki dziennie zje :-)
 
Elleni - ale Adunia szaleje z jedzonkiem. Ja czekam do 4 mies ale juz mnie korci dać mu marchewkę tym bardziej, że młody z zainteresowaniem patrzy jak my jemy. Tez planuję gotować warzywka nawet od Mikołaja dostałam blender :-)
 
Dziewczyny czy miałyście jakoś niedawno kryzys laktacyjny? kurcze mnie chyba dopadł i nie wiem jak to możliwe bo chyba przy regularnym karmieni piersią takich problemów mieć nie powinnam? Dziś mój mały w ogóle nie chciał jeść mleka z cycka a był głodny i nie miał siły go ssać więc zrobiłam najgorsza rzecz (przy moim obecnym problemie) dałam mm... macie jakieś sprawdzone sposoby na rozbujanie laktacji prócz picia herbatek, które na mnie nie działają? :no:
 
Amaliee dla mnie karmienie cyckiem też zaczyna się robić traumatyczne. Mały ostatnio marudzi, odkręca się i zaczyna niemiłosiernie wrzeszczeć i to zawsze jest wieczorem. W nocy gdy śpi i nie do końca jest świadomy co się dzieje to je aż mu się uszy trzęsą i weź bądź tu mądra.
No właśnie słyszałam o jęczmieniu ale to karmi to jednak piwo i ma alkohol...
 
Asiu ja pije karmi ok 2 razy w tygodniu ;) pokarmu mam duzo maly pije 10-15 minut nocke przesypia a w dzien pospi 3-4 godziny.. Nic mu nie jest ani brzuszek nie boli ;) a ja nie dosc ze sie moge wyluzowac i napic czegos z butelki szklanej hehe to jeszcze pokarmu naprawde wiecej ;)
 
reklama
Dzięki dziewczyny.
Jutro wyślę męża do alkoholowego. A tak na marginesie ... jak mi się chce piwa, tak bardzo że aż któregoś dnia mi się śniło chociaż do smakoszy to ja nie należę :-D
Dziś jestem mega happy mój młodzieniec się przekręcił z plecków na brzuszek zaskoczył nas niesamowicie tym bardziej że nadal nie znosi leżeć na brzuchu... a co śmieszne to chyba też sam był zaskoczony swoim czynem bo wyraźnie się przestraszył. Nie wiedział co zrobić z ręką i nie mógł jej wyjąć spod siebie.
Czy wiecie jak długo można odkładać 2 dawkę 6w1 ?
 
Do góry