reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Ja zaszczepie Małą bo mimo wszystko to jest jakaś dodatkowa ochrona :)

Ku mojemu zaskoczeniu, odwiedziła mnie dzisiaj pielęgniarka środowiskowa. Zaskoczona byłam bo już miałam wizytę położnej (to normalne), pediatry i nie wiedziałam, że ktoś jeszcze przyjedzie. Ale bardziej zdziwiona byłam tym, że ona nawet nie chciała zobaczyć dziecka... gdy się jej zapytałam czy rozebrać Lilke to powiedziała, że nie ma takiej potrzeby ale skoro już ją przyprowadziłam to ok! No myślałam, że wyjdę z siebie:/ tylko papiery są ważne bo musi wypełnić...
 
reklama
no i zaszczepiliśmy się 6w1, młody nie ma gorączki jest troszkę marudny, rota zostawiłam na za 3 tyg, pneumo i meningo zostawiłam na przyszły rok.
Pastelowa - u mnie położna była az 4 razy to ponoć wymóg NFZ...ale żeby tak z zaskoczenia... chyba bym jej coś powiedziała... U nas za każdym razem kazała rozebrać małego i sprawdzała wszystko :-)
czy Wasze dzieciaczki prawidłowo przybierają na wadze? mi położna powiedziała ze prawdopodobnie mam mało treściwy pokarm i w tym tkwi problem... ale w szkole rodzenia mówili że pokarm sam dostosowuje się do potrzeb maluszka... wiec jak to właściwie jest? chyba będziemy musieli wprowadzić mm
 
Ostatnia edycja:
Asia gr -niby tak jest ze kazda kobieta ma dobry pokarm itd. I ja tez swiecie w to wierzylqm ale juz zweryfikowalam poglady. moze sie zdarzyc ze.maluch nie przybiera przez to ze pokarm jest malo tresciwy.

co do szczepienia na rota to jesli jest szansa ze dzieki temu mala ominie jelitowka chociaz raz to nie zaluje kasy i szczepie bo przez to dziadostwo starsza corka juz dwa razy byla w szpitalu przez jelitowke.
 
Właściwie też myślałam, że to tylko
Takie pomówienia z tym, że pokarm może być mało treściwy ale w takim razie musi być w tym jakaś prawda ... Moja Lilka bardzo dobrze przybiera na wadze bo waży już 5050g! A urodziła się z wagą 3600g. Karmię tylko piersią i nie mam potrzeby wprowadzania mm. Ale jeśli Twój maluch słabo przybiera to skonsultowałabym z pediatrą wprowadzenie mm. Doradzi Ci też na pewno jakie mleko wybrać.

Z tymi szczepieniami zawsze są jakieś dylematy:/ szczepić, czy nie szczepić, szczepić teraz czy później itd... Ważne że to wszystko dla dobra naszych dzieci:)

Alicja, współczuję przechodzenia przez jelitówki... patrzenie jak dziecko się męczy jest najgorsze na świecie. A do tego użeranie się z lekarzami w szpitalach też daje dużo do życzenia:/

Moja Panna dzisiaj coś marudna... przygotowuję kąpiel to może troszkę się rozchmurzy jak sobie na golaska pokopie nóżkami :)
 
co do szczepienia na rota to jesli jest szansa ze dzieki temu mala ominie jelitowka chociaz raz to nie zaluje kasy i szczepie bo przez to dziadostwo starsza corka juz dwa razy byla w szpitalu przez jelitowke.

jejku współczuje, moja cheśnica tez przeszła jelitowke w szpitalu w tym roku i ogromnie schudła.

Pastelowa - waga Lili super! zazdroszczę :tak:mój urodził się z waga 4500g a teraz ma 5370g niby dziennie powinien przybierać 26g wiec powinien mieć teraz lekko ponad 6 kg :szok: a na chudzinkę nie wygląda. Pewnie w przyszłości będzie szczypiorem jak mój małż.

Dziś mój Młodzieniec śpi jak zając pod miedzą każdy szmer go budzi a ja biegam w kółko z pokoju do pokoju bo "syrena" się włącza :-) Dziś dostałam od położnej maila z instrukcja do masażu shantala. Próbowałyście? nie spotkałam się z nim wczesnej...
 
Pastelowa ja już się skusiłam na podobny :-D ten Huśtawka Deluxe Biedronka 60347 :: E-mama tez u tego sprzedawcy. boskie narzędzie gdy ręce odpadają od lulania...mały przygada się na światełka i kręcące zwierzątka ale jeszcze nie skupia sie na nich za długo.. jest jeszcze zwyczajnie za mały. Cena powalająca ale warto ;-)
 
Ostatnia edycja:
Joan wiem, że wydatek dosyć spory ale przyzwyczaiłam Małą do zasypiania na rękach przez kolki, płakała no to ją bujałam bo to pomagało. A teraz kolki przeszły a bujać trzeba:/ Mój klocuszek troszkę waży więc zdecydowałam, że kupie taką huśtawkę:)
Asia śliczna Twoja huśtawka :) i jak się przydaje to najważniejsze:)

Gdzie się podziały wszystkie wrześniowe mamusie?
 
reklama
Hej.
Oj wspolczuje koniecznosci bujania. Moj synek usypia lezac w lozeczku. Nie zna w ogole bujania. Na rekach jest jedynie przytulany. Ale nas kolki na szczescie ominely ale z corka je przechodzilam wiec wiem jak to jest.
My z mezem od jakigo czasu zastanawiamy sie nad lezaczkiem ale dochodze do wniosku ze nam po prostu nie jest do niczego potrzebny. Bujac nie bujamy a synek potafi polezec pod karuzelka czy po prostu na kanapie. Chyba bede wolala zainwestowac w mate edukacyjna z palakiem bo tam przynalmniej bedzie mial mozliwosc ruchu czyli rozwoju.
Moj to spioch. I w dzien i w nocy. Na noc idzie spac ok 21 i budzi sie o 4/5. Butla i dalej kima do 7. A dzis zrobil nam niespodzianke. Wstal dopiero o 6:20.
 
Do góry