reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2014:)

reklama
joan u mnie Wera miala i Gosia ma te białe kropki, jak się przyjrzy z bliska to u Weroniki dalej widać delikatne kropeczki ale zarówno lekarz jak i położna twierdzą, ze samo zniknie.
Gosia tez ma wysypkę na policzkach i barkach, wydaje mi się, że to potówki bo niestety jej ulubiona pozycja do spania to przyklejona do mamusi. W środę ma przyjść położna zobaczymy co powie. Z Weroniką raz przeszłyśmy przez potówki bo jak miałam gorączkę to było mi zimno i mimo, że był upał to przykrywałam i siebie i ją no i dodatkowo moje 40 st ją grzało.
 
To mój ma też takie białe kropeczki na nosku ale widać je tylko przy słońcu z bliska, a na policzku wyszła dziś czerwona plamka ale również dzisiaj mu zeszła.

maltanka mój tez w szpitalu przy kąpieli i w domu przy pierwszej się mega darł, ale później zrobiłam trochę cieplejszą wodę i już nie ma ani stęknięcia podczas mycia jedynie to jak go wyjmuję na kilka sekund go słuchać puki nie zniknie w ręczniku ;-)

joan miałam pytać o to samo, Shiran gdzie ta bujna grzywa ? :happy2:

Muszę się wam pochwalić że jestem mega zadowolona z zakupu laktatora aventu. Wybrałam ręczny bo doszłam do wniosku że na mój użytek nie potrzebuję elektrycznego a i siła w ręce się przyda ;-) Tak więc to cudo rozruszało nawet moją zastałą brodawkę co ma wielką dziurę.
Jednak Pani doktor dobrze doradziła z karmieniem i przeżyłam dziś pierwsze karmienie na tej piersi bez zaciskania zębów z bólu, dużo siły mi to daję na przyszłe karmienia, może jakoś dam radę.
 
Ann to u nas taki placz jest za każdym razem przy kąpaniu. Ps.fajnie że laktator pomógł, dadz radę na pewno z karmieniem

Ja dochodzę do wniosku, że moje dziecko po prostu musi wyrobić dzienną normę płaczu,dopiero zasnął ciekawe na jak długo
 
Maltanka moj tez wyl w nieboglosy codziennie przy kapieli do momentu gdy ... przekrecilam go na brzuch :) Od tamtej pory cisza. I za kazdym razem kiedy przekrecam go na plecy jest placz. Widze wtedy przerazenie w oczach. Maly czuje sie niepewnie. Wiec kapiemy sie na brzuchu choc nie powiem, wygodnie nie jest szczegolnie ze glowki jeszcze sztywno nie trzyma ale coz ...
 
A u nas temp wody pomogła :-) pierwsze dni nalewaliśmy lekko ciepłą to darła się strasznie, aż któregoś dnia mąż nalał naprawdę ciepłą (tak mi się zdawało) i o dziwo nie zapłakała :-)może 2-3 kąpiele pierwsze były z płaczem, a teraz uwielbia pływać sobie :cool2:
Trzeba spróbować wszystkiego bo może nam zdawać się, że maluszek nie lubi się kąpać, a tak wcale nie jest :)
Pamiętam, że np przy synu jedno z nas musiało mu dać swoje palce do złapania. Jak się chwycił to czuł się bezpiecznie i nie płakał,a w tym czasie drugie z nas myło :-)
 
reklama
Moja od początku uwielbia sie kąpać, na pleckach a temp wody 37. Po wyjęciu jest krzyk potem robi sie cisza a po zalozeniu bodziakow znow krzyk az do momentu jak dostanie cycw albo butle eehhe. Ja jeszcze nie kąpałam od 3 tyg robi to dzielny tatuś, boje sie ze ja popsuje jej ts radosc z wody, wiec na razie zostaje przy wycieraniu i ubieraniu hehe
 
Do góry