reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Dzieki za rady:) dobrze wiedziec ze to normalne
Ehh mam gorszy problem, mam dziure w zszytym kroczu, dzis zauwazylam jak robilam oklady na opuchlizne:( krew z tamtad nie leci ale jestem przerażona, bede chyba pare dni lezec nie ruszac sie nie siedziec to moze sie z rośnie.. bo 2 tyg ran nie zszywaja ponownie.
 
reklama
Hej dziewczyny ;)
Aniu przede wszystkim dziękuję za przekazanie wiadomości i troskę, miałam odpisać, ale w szpitalu tyle się działo.
Od wczoraj jesteśmy już w domku,
Czujemy się już dobrze, właściwie ja bo Wiktor zdrowiutki od początku. Już po 7h wstałam i poszłam pokazać mężowi synka więc to było moją motywacją ;)
Przepraszam że nie nadrobię, czytałam kilka ostatnich stron bo stęskniłam się za Wami :*
Powiem wam że czuję się fizycznie dobrze, ale jeśli to możliwe to właśnie dopadł mnie baby blues :( czuję jakbym miała sobie nie poradzić
Ładnie cycolimy, mimo że po 6 h od cc dopiero go przynieśli do karmienia.
Postaram się od jutra być na bieżąco.

Mam pytanie ile nosicie swoje smyki na ramieniu puki im się nie odbije? albo czy masujecie brzuszki w pozycji siedzącej, aby im się odbiło?
A jeśli chodzi o karmienie co max 3h aktualne cały czas czy tylko na początku? bo mój Wiktor często musi być zbudzony bo sam mógłby spać i dłużej?

edit. a jeśli taki maluch może ma zatkany troszkę nosek, jakby ciężej oddycha to mogę próbować już odciągać katar? bo w sumie nic nie cieknie z noska, jedynie to delikatne świszczenie i to podczas karmienia.
 
Ostatnia edycja:
Joan o matko jak to dziurę szef ci puścił którymś?

Ann super, że już w domu jesteście. Mój zazwyczaj usypia po cycowaniu to z tym odbijaniem różnie bywa, a co do wybudzania to mój juz się sam zaczyna budzić średnio co 3 h. Ale w nocy czasami pospi i 4 i 5 i ja go nie wybudzam. Ze starszym miałam tak, że budzilam go potem sam zaczął się wzbudzać co 3 h a jak skończył 3 miesiące to zaczął przesypiac całe noce. Oj jak bym chciała żeby i tym razem tak było.
 
Tak puścił, dziurka jest mala ale jest, znośnie sie pewnie ale sam fakt przeraza. Ogólnie jak na to wszystko patrze to mam pewne obawy czy wszystko wroci do normy...i czy ten lekarz co mi to zszywal a wcześniej przysypial na moim porodzie...dobrze to zszyl.. jade w poniedzialek do przychodni przyszpitalnej gdzie mi ściągali szwy.
 
Joan jak sie zobaczylam to mialam takie same obawy jak Ty...

Lezaczka uzywamy w fazie aktywnosci :)

Uuu to ja w jeansy przedciazowe chyba wcale nie wejde :( jest mozliwe ze poszerzylam sie w biodrach?! Nie tluszcz nie faldki tylko tak ogolnie jakos?
 
Biodra na bank szersze, ja mam to samo nawet jak uda mi sie wciagnac na uda to dalej nie da rady:( mam nadzieje ze wszystko sie zejdzie bo nie bede miała e czym chodzić heh
 
Witajcie
Dzisiejszą noc drugą w domu już mieliśmy lepszą. Udało mi się dłużej pospać i czuję się dzięki temu spokojniejsza trochę, pomału jakoś opanuję tą sytuację.
Mały śpi więc korzystam z okazji i życzę Wam udanej niedzieli. I zmykam na śniadanko ;)
Emeczka kciuki za wyjście ze szpitala ;)
 
reklama
Ja dziś mega niewyspana:confused2:
Wczoraj byliśmy u teściów na imprezce bo mieli 30lecie ślubu i oczywiście mój K. nie kwapił się do powrotu do domu mimo późnej pory. Wkurzona byłam na maksa bo dobrze wiedział, że jestem zmęczona i że przecież muszę wstawać do Małego ale, że bawił się wyśmienicie to o mnie chyba zapomniał. Nie chciałam mu robić afery przy rodzinie ale dziś ma u mnie focha murowanego. Zero zrozumienia i tym sposobem położyłam się spać po północy a o 4:00 już miałam pobódke na cycowanie, potem cyrki z usypianiem. Ehh... :dry:

A tak poza tym u mnie taka brzydka pogoda, że nic tylko w domu siedzieć. A czy wy chodzicie z maluchami na spacer codziennie mimo brzydkiej pogody?
Drugie pytanie do dziewczyn z miesięcznymi bobasami... ile ml zjadają jednorazowo wasze maluchy? Wczoraj byłam w szoku bo specjalnie na impreze odciągnęłam sobie 130ml myśląc, że spokojnie starczy dla Alexa na jedno karmienie a on wszamał tą dawke i dalej był nie najedzony. :eek:
 
Ostatnia edycja:
Do góry