Elleni, no własnie tego się bałam, że jak się już przyzwyczai do bujania to potem ciężko będzie go odzwyczaić ale na szczęście kilkudniowe próby dały efekt i sam ładnie zasypia. Czasami tylko przebudza się i potrzebuje, żeby pogłaskać go po główce. Dla mnie bajka bo mój kręgosłup już nie dawał rady od bujania.
Animka, no tych kolek to ci naprawde współczuje. U nas póki co bez większych sensacji gastrycznych u Małego z czego tez niezmiernie się ciesze.
My zaraz idziemy na spacerek i zakupy. U mnie dziś piękna jesienna pogoda. Aż chce się pospacerować.
Miłego dnia dziewczyny.
Animka, no tych kolek to ci naprawde współczuje. U nas póki co bez większych sensacji gastrycznych u Małego z czego tez niezmiernie się ciesze.
My zaraz idziemy na spacerek i zakupy. U mnie dziś piękna jesienna pogoda. Aż chce się pospacerować.
Miłego dnia dziewczyny.
Ostatnia edycja: