reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2014:)

Dziewczyny nawet nie wiecie jak bardzo Wam zazdroszcze tak duzej rodzinki :)
My z P. chcemy min. 2 , bo obydwoje jestesmy jedynakami, dzicmi rodzicow z wielodzietnych rodzin :))
na razie mamy Cudenko w drodze i oby dalo rade wszystkim przeciwnosciom i we wrzesniu sie glosno rozplakalo wyskakujac na swiat! :)
 
reklama
Gochson, nie odezwałaś się dzisiaj! mam nadzieję, że wszystko w porządku. Daj znać.


My oboje z mężem mamy trójkę rodzeństwa. Święta, urodziny i inne spotkania rodzinne, jest wesoło...
 
Moj maz co prawda chcial robis Stop przy dwojce glownie przez kwestie finansowe, ale tez widze sie sie cieszy, a moze bardziej martwi o to jak dajemy sobie rade. Chcialby byc z nami. Ale trzeba bylo wybrac - albo kasa, albo wspolne zycie w PL.

Jak chodzi o pokoje... Chlopaki maja jeden wspolny. Noworodek na pewno bedzie w mojej sypialni poki co. A dalej? W sumie w planach i tak przeprowadzka jak sie uda do UK, to bym chciala zeby kazdy mial swoj pokoj, zobaczymy.

Ja jestem jedynaczka. Zle mi z tym bylo. Moj maz ma 5 siostr :-) hehe i on rodzynek ;-) mysle sobie ze troszke sie czas zaczyna zmieniac. Coraz wiecej wielodzietnych rodzin pokazuje i fajnie. Kilka lat wstecz to raczej nie widywalam matki z trojka dzieci. Teraz coraz czesciej widze :-)
 
2 to tez juz wielodzietna w koncu wiecej niz jedno :p
Tutaj duzo ludzi ma wiecej niz jedno lub dwojke. Ja nie lubie w Polsce tego slowka "wielodzietnosc" bo mam wrazenie ze sie to zle kojarzy :/ jak mowisz wielodzietna rodzina to czesto przychodzi ludziom do glowy bieda i brud... A to nie prawda. Z reszta dlaczego kogos to obchodzi ile chcesz miec dzieci? Moja kolezanka ma 5 bo chciala i sa bardzo szczesliwi a jak mowie to komus to tylko slysze takie teksty: o matko, tyle dzieci! O boze! Jak oni sobie radza?! I kazdy im wspolczuje. A oni sa szczesliwi i bardzo dobrze sobie radza :)
 
Hehehe no wlasnie ja juz majac dwojke na kazdym kroku slysze "jak ty sobie radzisz? " :p hehe jakbym conajmniej w kamieniolomach pracowala :p a mnie idzie to lekko, naprawde lekko :-)
 
Dziewczyny, ale naprodukowalyscie, dopiero doczytalam:) super, ze niektore z was beda mialy po trzy pociechy, fajne takie duze rodzinki, przynajmniej nie ma nudy:)

Ja jestem jedynaczka, moj ma mlodszego brata, na razie chcemy jedno malenstwo, ale jak bedzie nas stac to sie pewnie postaramy o drugie:)

Dzisiaj sie za bardzo nie poudzielam, bo moj sciagnal jakis film i idziemy do sypialni na seans:) do jutra:))
 
i wlasnie o to chodzi,to jest niezastapione, zaden przyjaciel Ci tego nie da - tak mysle :)


Ja też tak uważam. Nie wyobrażam sobie, żeby Antek nie miał rodzeństwa. Wiem, co to znaczy mieć rodzeństwo, które zawsze jest z Tobą, czy jest dobrze, czy źle... A z przyjaciółmi jest róznie. Ja osobiście nie mam przyjaciółki, mam dobrych znajomych... ale MAM SIOSTRĘ.
Więc mam nadzieję, że los pozwoli, aby Antoś miał brata lub siostrę....
 
reklama
Jak chcecie rozlokowac maluchy w pokojach?
Bo m sie nie usmiecha rezygnowac z wymarzonej sypialni, zeby dzieci mialy osobno pokoje :(

U nas obecnie chlopaki mają swoj pokój wspolny. My sypialni jako takiej nie mamy, w salonie jest taki kąt niewidoczny z kuchni. nazywany sexroomem :D

jak zrobimy na gorze pokoje to bylo w planach ze dwie sypialnie dla chlopaków, bo na 3 to za malo miejsca. No a my do chlopców pokoju. A jak kiedyś dziecie sie kolejne pojawi to my spowrotem do salonu. No i dziedzia sie pojawi zanim sie przeniesiemy do innego pokoju :D

A co do wielodzietnosci. Ja mialam 4 braci. od 5 lat mam 3. Ł ma 8 rodzenstwa. Wiec ta nasza trojeczaka to pikus bedzie :) Moje dzieciaki to jak narazie jedyni wnukowie moich rodziców. Na kolejne sie nie zapowiada, bo bracia jak ognia wystrzegają sie potomstwa :D u tesciow juz jest 10 wnuków i w tym roku dwa kolejne sie urodzą. tam to bywa wesoło.

No ale wsrod znajomych wiekszosc z 1 lub 2. dzieci. nieliczni mają 3. i chyba dwie znajome mam z 4 dzieci.

Kiedyś mi kolezanka z liceum opowiadala jak w ciązy z 3 chodzila, to kazdy na wiesc ze to 3..i planowane, zrobione z pelną swiadomoscią, patrzył na nią jakby ona jakas nienormalna byla.I te wspolczujące spojrzenia.rozumiem jakby chodzila po parafii i prosila o pieniądze, czy o pieluchy. le skoro wie ze ją stac na 3 dzieci, chcieli z mezem to po co tak wspolczuć.? z wiekszą obojetnoscią na jakies nieszczescie reagują .
 
Ostatnia edycja:
Do góry