reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Soniafka bardzo dziękuje za odpowiedź, od razu mi lepiej na duchu :p poczekam jakiś czas i mam nadzieję, że więcj już "tego" nie znajdę ;P

Aureolcia okłady z kory dębu hmmm muszę zapamiętać i wysłać mojego S do apteki :p

Maltanka dzięki za info

Kusiak no to czekamy :D

Ania a myślałam, że tylko mi się trafiło jak ślepej kurze jajko :p a tu widzę, że nie jestem taka "wyjątkowa" hahaha :p


W życiu nie myślałam, że bąki mojego dziecko będa mi sprawiać tyle radości :p ale powiem Wam, że jak czasami strzeli to nie wiem czy to ona czy mój S :p

Nie chce się tylko pępuszek "schować" :( cały czas ma wystający. Położna powiedziała, że trzeba będzie przykleić plasterek - mam nadzieję, że to załatwi sprawę :)
 
reklama
Dziękuję za info. Zobaczymy jak to będzie. Mam wrażenie, że o każdym szpitalu są dobre i złe opinie i wszystko zalezy od tego na kogo się trafi i pewnie też trochę zalezy od nastawienia :)

lilah ja trochę szpitali w wawie pozwiedzałam na różnych oddziałach. O bielańskim mam bardzo kiepskie zdanie z mojej poprzedniej ciąży 5 lat temu i w tej ciąży też chwilowo tam zagościłam ale na zupełnie innym oddziale niż związany z ciążą. Wrażenia tragiczne. Mieli kompletnie gdzieś pacjenta i pięć lat temu i 5 miesięcy temu.

Instytut Matki i Dziecka to jakaś masakra pod każdym względem wraz z całym szpitalem wolskim. Mswia całkiem w porządku szpital. Na bródnie horror. Na mokotowie również. Ale najlepsze wrażenie z jakichkolwiek warszawskich szpitali i tak mam ze świętej Zosi i Karowej... uprzedzając pytanie znam te szpitale bo bujam się z problemami z kręgosłupem od dłuższego czasu i za każdym razem zanim mnie zdiagnozowano z bólami że to kręgosłup przerabiałam różne oddziały ;) od podejrzeń przez nerki po ciąże pozamaciczne i tym podobne. Oczywiście na samym końcu ktoś mądry się zorientował, że to kręgosłup :dry:
 
Dzieńdobry Kochane :)
Mam nowy telefon i prawie nie ogarniam tej aplikacji heh :) więc z góry przepraszam :)
Pokrótce co u nas: również jak i Wasi Mężowie mój przeziebiony od czwartku a co najgorsze wczoraj wieczorem zaczęło rozkładać i mnie. Pobieglam dziś do apteki i kuruje się tyle ile mogę karmiac :)
Maluch nasz kochany przybiera na wadze, troszkę miała wzdety brzuszek i wydawała się niesokojna i na kontrolnej wizycie pediatra dała jej Delicol i powiem Wam że pomaga :) jest spokojniejsza to przede wszystkim :)
W nocy księżniczka karmi się ok 24 :00i 3:00/4:00 a później już 6:30/7:00, tak więc nie możemy narzekać :)
Jeśli zaś chodzi o moja ranę to w końcu wygląda normalnie i nic już z niej nie wycieka :) jeszcze trochę boli mnie brzuch nad nią ale jestem dobrej myśli że i to w końcu przejdzie :)
Mąż ostatnio z powodu zawirowań w pracy był w niej 4 dni pod rzad od 7:30 do ok 23:00.. A dziś wolne i nagle telefon żeby przyjechał na 4 godzinki bo ktoś tam znów zawiódł..
A my z Anastazja walczymy z odparzona dupka.. położna poradziła nam mąkę ziemniaczaną i polecam szczerze bo widze że pomoga :)
I tak by się wydawało ze siedząc z małym dzieckiem w domu ma się kupę czasu i się człowiek nudzi a mi czas leci baaaardzo szybko, nie obejrzę się a już jest wieczór :)
Dziewczyny jeszcze raz gratuluję wszystkim tym które w ostatnim czasie się rozpakowaly i tula swoje muchy a za nierozpakowane mocno zaciskam kciuki żeby rozpakowanie nastąpiło niebawem i bezbolesnie :)
 
Ostatnia edycja:
Złożyłam deklaracje wyboru lekarza dla siebie i trafiłam na tą samą panią co w zeszłym tygodniu i chyba mnie pamiętała jak skomentowałam jej "pomoc" więc dziś była całkiem pomocna. Pediatra ma podobno miesiąc na przyjście do domu po porodzie do noworodka, a jakby się coś działo to muszę przywieźć dzieciaczka sama. Ważne że przyjdzie.

Animka za pewne ta przyjemność dotyka jakieś 90% rodzących eh

lilah za pewne dla dróg rodnych kobiety lepiej jest rodzić CC ale rekonwalescencja jest szybsza i mniej bolesna prawdopodobnie po SN więc te rodzące żony ginekologów to chyba przyjemność robią tylko mężom.

catedra no to dobrze z tą pracą męża bo myślałam że on wyjechał w delegacje na kilka dni a ty tak sama kuśtykasz dzień i noc bez pomocy

Kusiak mój gin też dotykał już główki małego dwa tyg temu, tak napiera może masaż też by u mnie pomógł coś rozkręcić, ale wybieram się do gina dwa dni przed terminem jeśli się nie urodzi.

I zastanawiam się czy iść na KTG bo jak pisałam musiałabym się po znajomości z położną umówić bo w szpitalu robią tylko jeśli się zgłoszę i mnie zatrzymają na 3 dni :/ a w gabinecie 50zł kosztuje OMG i nie wiem czy opłaca się kombinować czy to takie potrzebne to KTG
 
I duuupa nic sie nie dzieje :( mialam jakies 3 skurcze ale nawet nie bolesne i tyle :( oj chyba do czwartku nici z tego beda :(

A nawet pierogi z mama dzis lepilam :p
 
Ostatnia edycja:
kusiak spokojnie...jeszcze masz troszke czasu...;-)
U mnie w ostatniej ciazy po masazu w piatek, Filip urodzil sie bardzo szybko nad ranem w niedziele....i w zasadzie tez myslalam,ze masaz nic nie dal...a w nocy obudzily mnie skurcze co 5 min. i w przeciagu 2h sie urodzil ;-)
Wiec spokojnie, nic na sile - moze jutro sie zacznie - trzymam kciuki :-)
 
Kusiak kochana spokojnie ;) nie mysl o tym bo chyba kazdy wie ze jak soe bardzo czegos chce to za chiny to nie wypali ;)

Ann no widzisz ostatnie nerwy przyn
 
reklama
Do góry