reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

reklama
doda trzymam kciuki
a powiedz jakie miałaś ciśnienie i tętno że cię zostawili
bo ja od kilku dni zauważałam tętno wysokie min.98 max 110
i nie wiem czy to powód do zmartwień
bo ciśnienie ogólnie mam ok (wkońcu biore dopegyt) 110/78
 
Sawi ja tez na dopegycie i cisnienie ok a tetno momentami kolo 100, ale to juz vhyba ten etap ze wszystko dolega :(

katka mi by sie juz nie chcialo zaczynac remontow w takim momencie:-)
 
Ostatnia edycja:
Amalie ty obserwuj te skurcze,co ile ,i ile trwają,jak za często o gorący prysznic i czekać,jak dalej są to na IP jak ustają to fałszywy alarm.....

kurcze dziewczyny czuje się taka niezaradna!
nie nie dałam rady umyć tylu okien co trzeba....
nie mam siły już.....
aż mi się wyć chce z bezradności....
i chyba włączyło mi sie wici gniazda bo bym chciała już urządzać pokoje i dla Basi mieć wszystko tez gotowe
a porządek to przedewszystkim

wkurzyłam się tym że okna nie są tak umyte jak powinny
co oczywiście mój mąż nie rozumie...bo twierdzie że okna po remoncie,tynkach,gipsach,piankach itp... to nie zmyją się za pierwszym razem.....tylko ja te okna myje 3-4 razy i dalej zasyfione......
to się wyżaliłam

podrzemie troche i biore sie za pstrąga
 
Hello!

Ja nie wiem co jest z tym forum....Wczoraj tyle napisalam - i wszystko gdzies zniklo :baffled:
W kazdym razie - znowu pracuje od srody (urlop sie skonczyl,...ale jakos przetrwam jeszcze te 2.5 tyg....a potem juz mam labe ;-))...
Wczoraj bylam na wizycie u midwife - wg niej wszystko ok...brzusio rosnie odpowiednio (ale to tylko wg jej 'zewnetrznego' mierzenia), dziecko ulozone juz nisko w kanale (to akurat sama zauwazylam), glowkowo ;-) W kazdym razie we wtorek jade na usg (w zwiazku z tym niby niskim lozyskiem) - i sie dowiem jak to w tej chwili wyglada... Natomiast za tydzien w poniedzialek polozna przychodzi do domu na taka dluzsza wizyte - i przy okazji mamy omowic plan porodu (jesli jakis mam ;-)) i odpowie na wszelkie pytania itp....


Z gorszych spraw....to ledwie staramy sie skonczyc remont w sypialni (pozostaly w zasadzie drobiazgi)....to wczoraj okazalo sie,ze wanna nam przecieka (byla peknieta - nie wiem jakim cudem - ale nie przeciekala)....no i czeka nas znowu kolejny remont :no: tym bardziej,ze nasza lazienka malutka i ciezko cokolwiek tam wstawic - niedosc,ze musialam znalezc 'mala' niestandardowa wanne, to jeszcze wyladuje ona w innym miejscu niz obecna - co spowoduje,ze musimy 'dorobic' plytki na scianie i dorobic podloge :szok:....Normalnie tak tu zakladali wczesniej wanne - ze najpierw ja wstawili a potem robili 'dookola' plytki...to samo z podloga...eh, brak slow! Nie sadze,ze wszystko uda sie w ten weekend - zwlaszcza,ze kran do nowej wanny ma wychodzic ze sciany - juz znalazlam sobie na necie - ale musze czekac na wysylke...to samo z nowa umywalka....
Dobrze,ze chociaz wanne mezowi uda sie dzis odebrac (wlasnie po nia pojechal)....

sawi ja tez tak mam - ale po ostatnich porzadkach kiedy sie wysililam i potem mi brzuch twardnial - dalam za wygrana - no naprawde nie da sie zrobic wszystkiego na tym etapie ciazy....i jak zostanie cos nie do konca czyste - to trzeba odpuscic....nie ma co sie stresowac ;-)
 
reklama
Dziewczyny, przepraszam za dosłowne określenie. Dzisiaj mam cały dzień uczucie jakby mrowienia odbytu, ciągle czuję jakby chciało mi się kupę, a jakoś za wiele nie mogę zrobić. Ale skurczy jakichś tam nie czuję, chyba... Nie wiem, co jest... Wizyta w poniedziałek...
 
Ostatnia edycja:
Do góry