Dzień dobry
Wreszcie deszcz I jest czym oddychać!!!
Tak mi się dzisiaj nie chciało wstać… Ale cóż, jeszcze tylko 5 dni i będę mogła spać do woli
(mam nadzieję, że nie dopadnie mnie wtedy bezzsenność jakaś). Byliśmy wczoraj na basenie, ale to jednak nie dla mnie na tym etapie, bo od przebywania w pozycji na brzuchu dostałam zgagi ;/ Potem spędziłam wieczór na szukaniu pościeli i stwierdzam, że jestem okropna- w ogóle nie potrafię się na nic zdecydować ;/
Amaliee cały czas trzymamy kciuki!!! Musi być dobrze!!!
Dooda teraz rzadko kto bez kredytu, więc nie trzeba się tym przejmować tylko spełniać marzenia!!! Super są domki w takiej stylizacji!!! Pochwal się koniecznie pokoikiem malutkiej!!!
Maltanka gratuluję udanej wizyty!!!
Alpine nic nie poradzisz na lekarza… Trzeba wierzyć, że wszystko będzie ok.!!!
Hania dziewczynki robią super postępy!!! Ale skoro czeka na nich taki pokoik to nie ma się co dziwić, że starają się, żeby szybko je do niego wypuścili
Ucałuj biedroneczki od wszystkich forumowych cioć
EMKa a nie ma szans odzyskać jakoś tego pliku? Ja się nie znam na tym ale jak mi się coś takiego zdarza w pracy do koledzy już nieraz mnie ratowali… Kciuki za sukienki!!! Co do stresu Twojego mężczyzny to oni chyba już tak mają z tańczeniem, że wyjątkowo to przeżywają…
Co do infekcji to mi moja dr poleciła dzień przed pójściem na basen Vagical stosować i odpukać jak na razie nic mi się nie przyplątało (chociaż regularnie chodzę na różne aqua fitnessy)
Aniaam chyba ciśnienie jest niskie i tak działa, bo ja też tak miałam… Jeśli chodzi o rodzicielski to jeżeli Ty pracowałaś to Ci przysługuje, fakt zamknięcia firmy nie ma znaczenia dla Ciebie (skutek jest taki, że on nie może na niego pójść zamiast Ciebie, co normalnie by mu przysługiwało). A co do szukania informacji to polecam zawsze zacząć od przepisów (w tym przypadku- Kodeksu pracy, od art. 176 są uprawnienia pracowników związane z rodzicielstwem).
Sawi kciuki żeby cukry się unormowały!
Miłego dnia i kciuki za wizyty!!!